Zakup / odkrycie / porażka roku 2022

Jest już po Black Friday i Cyber Monday. Nastał grudzień. Czas podsumowań, wspomnień i refleksji.

A zatem:

Jakie były Wasze zakupy, odkrycia lub spektakularne porażki (zakupowe i nie tylko) roku 2022?

Moich w tym roku było całkiem sporo.

Zakupy / otrzymane prezenty

  • Aeropress - polecany przez zacne grono tego forum. Złoto, cudo, najlepszy zakup do kuchni w tym roku. Siadł tak dobrze, że kupiłem też wersję podróżną. I kilka sztuk na prezenty. Coś absolutnie wspaniałego.
  • Zegarek Casio W217H - zegarek kupiony trochę do kolekcji i trochę dla beki. Za trochę ponad stówkę. Nie sądziłem, że zostanie moim daily driverem. Wszystkie G-Shocki, łącznie z kupionym w tym roku G-Shock Royal Oak, leżą w pudełku a ten plastikowy Casio jest noszony non-stop. Nigdy nie słyszałem żadnego komplementu dotyczącego żadnego zegarka. A ten zebrał już trzy, od totalnie randomowych i “niezegarkowych” rozmówców.
  • Peak Design Packable Tote Bag - pierwsza torba na zakupy którą mogę nosić na ramieniu i mnie nie wkurwia. Nie zsuwa się z ramienia, nie wrzyna się. I wygląda 100x lepiej niż większość siatek na zakupy. Polecanko.
  • Bellroy Venture Sling 9L - niby prezent na święta 2021, ale trafia tutaj bo siłą rzeczy nie mógł trafić do poprzedniego zestawienia. Sling idealny. Mieści wszystko co ma zmieścić. Pasuje do wszystkiego. Rewelacyjna jakość wykonania. Jestem fanbojem Bellroya odkąd ktoś tu na forum polecił mi ich portfel ale ten sling to jest po prostu mistrzostwo świata.
  • Moduł Bose USB LINK BT - (uzyskany dzięki pomocy @maciejbuchert za co mu serdecznie dziękuję bo swoim dobrym uczynkiem znacząco ulepszył moje życie). Dongiel do słuchawek Bose 700, który zamienia je w pełnoprawne słuchawki do telekonferencji i dodaje obsługę MS Teams. W sensie dodaje najważniejszą w świecie korporacji funkcję: Mute microphone.
  • UNIQLO U Airism t-shirt - niby też nie odkrycie 2022 bo pierwszą taką koszulkę kupiłem jeszcze w 2021, ale w 2022 wymieniłem dokładnie wszystkie “wyjściowe” koszulki na te z Airism. Nigdy nie miałem tak dobrze wyglądających koszulek. Doskonale się piorą, nie skręcają się, praktycznie nie trzeba ich prasować, a materiał Airism wygląda Premium-jak-jasna-cholera. Do tego świetny cut (kształt? forma?).
  • Herman Miller Mirra 2 - fotel ergonomiczny. Teraz już kompletnie nie mam po co chodzić do biura :wink:

Odkrycia

  • Podcast “Mówi się” - Joanna Kołaczkowska z Szymonem Majewskim. Cudowna odtrutka na stres, obecną sytuację geopolityczną i polityczną. Joanna Kołaczkowska to dobro narodowe jak Robert Makłowicz. Coś wspaniałego.
  • Podcastex - podcast o latach 90. i 00. - polecony na tym forum przez @vantroff. Pięknie dziękuję za to polecenie bo siadło tak dobrze, że w tegorocznym zestawieniu Pocket Cast Podcastex wpełzł u mnie na pierwsze miejsce (YWP jest na drugim).

Najbardziej nietrafiony zakup

  • iPad mini 6th Gen - rozmiar tego tabletu jest doskonały. Wykonanie również. Niestety nie jestem w stanie używać iOS, nad czym się rozwodziłem w kilku tematach tutaj.
    Beznadziejność, bezsensowność niektórych rozwiązań i ograniczenia iOS po prostu są nie do przeskoczenia. Wynikiem czego sprzęt za 3200 zł jest używany przez moją kobietę do oglądania serialu “Columbo” przy porannym makijażu i sporadycznego Netflixa w samolocie.
    Niestety nie ma żadnej sensownej alternatywy w tym rozmiarze w świecie zielonego robota więc jestem wewnętrznie rozdarty.

I tyle.

Podzielcie się Waszymi! Zeszłoroczna edycja podsunęła mi kilka pomysłów na prezenty (dla innych i dla siebie :wink:), więc myślę, że warto przed świętami.

16 polubień

u mnie 2/3 rzeczy się udały, a z takich srogi failli to raczej nic, bo od razu zwracałem sprzęt jak mi nie pasował i jestem całkiem zadowolony (a przynajmniej mi nic takiego nie zapadło w pamięć)

  1. Ikea Idasen - możliwość pracy na stojąco to dla mnie game changer
  2. Zephyrus G14 - świetnie wykonany kawałek sprzętu
  3. Nintendo Switch - wiem, spóźniony jestem, ale wspaniale wypełnia mi chwile typu “mam pół godziny i pograłbym sobie”
4 polubienia

Porażka roku 2022 - nowe Google Pixele

Nie rozumiem jak flagowe telefony mogą mieć tak beznadziejne procesory. Uważam, ze to zwyczajnie wstyd, żeby tak duża firma z takim kapitałem nie potrafiła wyprodukować porządnego SoC.
Beznadziejność i ograniczenia tego procesora są po prostu nie do przeskoczenia.

Dodatkowo beznadziejna i tandetna konstrukcja samego telefonu, który traci wodoszczelność po lekkim wygięciu. Współczesny iPhone would never.

:kissing_heart:

2 polubienia

Tak bardzo to. Znajomi się już na mnie czasem dziwnie patrzą jak się podniecam tym materiałem i mówię im „masz, dotknij jaki zajebisty”

1 polubienie

Kupiłeś Pixela?

1 polubienie

@Tadek… boję się klikać Twoich linków bo pójdę na zakupy.
U mnie takie rzeczy wkradły się na listę dumy w tym roku:

  • Sztyblety Blundstone ClassicStyle 585 - Zupełnie nie spodziewałem się tego bo nie lubię tego typu butów ale te jakoś mnie urzekły.

  • Steam Deck - Dzięki temu ustrojstwu wreszcie mogę grać tak jak chcę. Nawet przekonałem się (no wyjścia nie było) do grania na padzie. Wreszcie ograłem Wiedźmina 3 i uzbierałem sobie sporą kupkę tytułów do ogrania. Sporo teraz latam więc urządzenie bardzo się przydaje. Jeszcze tylko słuchawek z dobrym ANC mi brakuje. A dopiero co sprzedawałem jedne bo wydawało się, że nie będą mi już potrzebne…

  • Licznik rowerowy Hammerhead Karoo 2 - wreszcie urządzenie spełniające wszelkie oczekiwania. Czuć, że zrobione przez rowerzystów dla rowerzystów. Garmin i Polar poległy u mnie. Za dużo wad, z UX i UI na poziome gówna na dnie szamba. Karoo 2 przywrócił moją wiarę w liczniki rowerowe. Komputery rowerowe.

  • Pilex 6a - nie ma co opowiadać. Już gdzieś na forum napisałem, ze to najlepszy telefon jaki miałem. Jedyny minus to czytnik linii papilarnych w ekranie ale ja w ogóle mam jakieś zjebane paluchy i czytniki po prostu źle u mnie działają. A skanery ryja (iPhone) jeszcze gorzej.

  • XMAX V3 PRO - dobry i dość tani waporyzator z wymienną baterią. Kompaktowy, wygodny i po prostu robi robotę.

  • Wino Rededition Plozza Vini - #18_inferno - czerwone wino z Lombardii. No naprawdę się zakochałem i chociaż nie piję alko to po smak tego cuda jestem skłonny sięgnąć i złamać zasady.

  • wczoraj przyszedł mi Thermomix… może też wkradnie się na tą listę.

Chyba tyle. Porażki może później bo dojeżdżam na lotnisko.

8 polubień

Zakupy / otrzymane prezenty

Philips LatteGo - To muszę wymienić jako chyba najlepszy zakup roku. Używam codziennie z radością. Bardzo fajnie jest moc się praktycznie bezobsługowo dobrej kawy napić.

Brother P-Touch Cube - drukarka etykiet. Podpatrzona u @Voland. Wygodna, prosta w obsłudze. Wyróżniająca się od mojej starej drukarki możliwością dodawania dowolnych prostych grafik.

Dyson V15 - bo bardzo poprawił mi komfort sprzątania. Bateria trzymająca ponad dwa razy dłużej niż w moim poprzednim odkurzaczu. Laserowe podświetlenie które wydaje się po prostu chwytem marketingowym na prawdę robi różnicę jeśli chodzi o dokładność odkurzania.

Ringi MagSafe - mały zakup który pociągnął za sobą kilka innych. Naklejone na case mojego piksela i firmowego iphone’a 11 dzięki nim oba telefony są kompatybilne z akcesoriami magsafe.

DJI Mini 3 Pro - upgrade drona. Niby wciąż niewiele latam, ciągle brakuje okazji ale dzięki kontrolerowi niewymagającemu telefonu i czujnikom przeszkód, których w poprzednim dronie brakowało latam częściej i pewniej

Odkrycia

For All Mankind - jeśli pominąć Severance, który ciężko nazwać odkryciem tego roku skoro w tym roku wyszedł to właśnie For All Mankind jest najlepszym serialem jaki w tym roku obejrzałem.

Wada wzroku - dziwne, ale tak… To moje odkrycie w tym roku. Poszedłem na rutynowe refundowane badanie i okazało się, że mam, niewielką ale jednak. Poprawiło to jakość mojego życia, bo od tego czasu mam okulary do czytania i wiem, że wcześniejsze, dosyć częste bóle głowy przy pracy na komputerze były spowodowane tym, że oczy były non stop wysilone próbując złapać ostrość mimo, że ja nawet nie widziałem, że źle widzę.

Najbardziej nietrafiony zakup

Albo wyparłem z pamięci, albo mi się skutecznie udało uniknąć bubli.

8 polubień

Mam problem moralny, ale muszę to napisać - Windows 11 to aktualnie najlepszy system operacyjny na Steam Deck. Chodzi super płynnie, a jednocześnie masz dostęp nie tylko do gier ze Steam ale też Epic, GOG, Ubisoft, EA, Origin, Windows Store, możesz mieć Microsoft PC game pass, oraz większość indyków (bo pewnie znajdą się jakieś napisane tylko pod linux).

A dlaczego Windows 11? Bo Windows 10, mimo że oficjalnie wspierany, podczas używania robi problemy. A Windows 11 instalujesz i działa. Jedyne co trzeba doinstalować to sterowniki do AMD Custom APU, ale te są do ściągnięcia ze strony supportu Steam Deck.

Jezu, nigdy nie spodziewałem się, że będę Windows zachwalał, ale naprawdę tu jest to dobre gunwo.

4 polubienia

Jak masz jakiś godny polecenia tutorial instalacji to zapodaj proszę. Może się w to pobawię…

A tak przy okazji. Czy ktoś miał może problem z synchronizacją save’ów wiedźmina 3 ze steam cloud? U mnie po prostu się to nie dzieje niezależnie od ustawień.

Tu za bardzo nie ma co pisać. Kwestia tylko tego, że aktualnie dual boot nie jest obsługiwany. Więc musisz zastąpić to co masz Windowsem.

Ewentualnie możesz do testów zrobić sobie przy pomocy Rufus kartę SD / dysk zewnętrzny z instalacją Windows to go i wybierać podczas startu urządzenie rozruchowe (jak tak zrobiłem na początku, miałem windows na dysku SSD podpiętym po USB-C).

PS co do synchronizacji save - też to miałem.
Musiałem kilkukrotnie włączyć i wyłączyć synchronizację żeby w końcu zaczęło działać.

1 polubienie

Odkrycia:

  • Samsung S21FE, a raczej Samsung jako producent smartfonow. Mialem bardzo krytyczne podejscie do tej marki (dawno dawno temu mialem kilka i kazdy byl szrotem), wiec naprawde mile sie zaskoczylem. IMO pod pewnymi wzgledami jest lepszy od iPhona.

  • Windows 11, ktory okazal sie byc spoko OSem. Od dawna nie mialem do czynienia z Windowsem i to takim, ktory dziala bez problemow. Polecam kazdemu.

Porazka roku:

  • PS5 zdecydowanie! Malo exow, biedne PS Plus i kompletne zmarnowanie potencjalu nowego pada. Trzeba bylo kupic Xboxa…
6 polubień

Nabytki (trafione):

Torba Peak Design Everyday Sling 6L v2 - absolutnie fantastyczna. Gdzie byłaś całe moje życie?

Lego Star Wars. The Skywalker Saga w wersji na XSX. Gramy z żoną. I jest zajebiście. Wcześniej ograliśmy prawie wszystkie gry Lego.

SONOS ONE SL - to już drugi egzemplarz. Więc było wiadomo, że się sprawdzi. Niedawno doszedł jeszcze SONOS ROAM SL do łazienki, ale za wcześnie, żeby orzec, czy się sprawdzi.

Kindle Paperwhite 5 - zmieniłem sobie i żonie z wersji 4. Jedynym powodem zmiany było złącze USB-C. Wcześniej krótki epizod z iPad Mini 5G, o czym niżej.

Koncert Two Steps From Hell w Tauron Arena Kraków. Absolutnie fantastycznie.

Biurko IKEA IDÅSEN wraz z monitorem , lampką oraz zestawem klipsów stało się moim centrum Home Office.

Masażer - niby kupiłem żonie, ale ja częściej z niego korzystam. Jest super. Polecono mi go w
podcaście, który również polecam (nie jest to moje odkrycie 2022 roku, słucham ich od początku).

Łóżko z materacem Tango Velvet i stelażami Double T 5 - do tego poduszka ortopedyczna i można spać


Nabytki (nietrafione):

iPad Mini 6 Generacji - miał być dla mnie “centrum do czytania” z zainstalowanymi aplikacjami Kindle, Legimi, Empik Go. Okazało się, że chociaż jest to drugi najpiękniejszy sprzęt od Apple (po iPod Nano 5G), to nie do końca spełniał swoje zadanie - czyli zastąpienia Kindle. Tym bardziej, że i tak częściej siedziałem na iPad Pro 11", a Legimi okazała się być niedorobioną wydmuszką (o czym niżej).

Karta Multilife - wziąłem ją dla dwóch rzeczy: Legimi i jakiegoś kursu językowego. Kurs jak kurs. Ale Legimi okazało się wersją maksymalnie odchudzoną (o czym nie było mowy w ulotkach), coś jak katalog Empik Free w porównaniu do Empik GO. I jeszcze nie obsługiwała wysyłki na Kindle (co “pełne” Legimi obsługuje).

Puzzle. Thorgal. Oczy Tanatloca - nietrafiony prezent dla żony. Jak zobaczyła, ile to ma podobnych do siebie (wręcz identycznych) malutkich elementów, to załamała ręce. Ambitnie 3 dni próbowała je układać (z moją pomocą), ale poległa.

Kamera. Każda funkcja dodatkowa wymaga abonamentu. Automatyzacje nie działają (bo program twierdzi, że nie widzi kamery, której obraz właśnie mi pokazuje). Prędzej czy później na pewno wymienię ją na coś HomeKitowego.


Nabytki love / hate:

Apple Watch Series 7 - niby wszystko gra, niby działa, mierzy itp. Ale wygląda jak zabawka (wiedziałem, że tak będzie, bo wcześniej miałem Series 2 i Series 4) i działa tragicznie na baterii. W zeszłym roku zrobiłem przerwę z Series 4 na korzyść Withings Steel HR w wersji z bransoletą, który IMO jest o niebo lepszy od AppleWatch we wszystkim poza dwukierunkowymi powiadomieniami. Tęsknię za moją Certiną DS Action i wiem, że ona tęskni za mną :pensive:

Okulary NEW WAYFARER @COLLECTION - średnio zmieniam okulary przeciwsłoneczne co 2-3 lata. Tym razem padło na te. Po wszystkich ochach i achach innych ludzi jestem rozczarowany. Okulary, jak okulary, nie widzę różnic między nimi, a inną marką 2-3 razy tańszą.

Wolnowar Crock-Pot 3,5l, Misa kamionkowa. Działa, nawet dobrze. Ale wszystkie potrawy to takie na jedno kopyto wychodzą. Nadaje się do robienia “potrawek”.

Gra planszowa Everdell - niby fajnie się grało, ale u mojej żony zadziałało “fajnie było, już dość”, jakie ma przy większości gier (tak się skończyło kupienie jej w 2020 Switch Lite).

6 polubień

Zawsze możesz nosić klasyczny zegarek na lewej, a Apple Watcha na prawej ręce :wink:

Nosiłem tak kiedyś. Prawdziwy zegarek na lewej i Mi Band na prawej. Ale to było w czasach Mi Band 1 (bez wyświetlacza).

2 polubienia

Czy to jest mega fajne i powinienem to sobie kupić?

1 polubienie

Moim zdaniem wystarczająco tanie i dobre, żeby spróbować.

To jest naklejka na case zrobiona a metalu więc siłą rzeczy czuć ja pod palcami ale mi to kompletnie nie przeszkadza.

Za to wygoda używania ładowarek… Miodzio. Mam jedną w samochodzie i jedna w biurze.

Moim zdaniem Magsafe to drugie najlepsze po iPodach co Apple dało ludzkości i powinno to (albo coś podobnego) stać się standardem ponad podziałami jak ładowanie qi

2 polubienia

W tym roku portfel mocno cierpiał (sporo sprzętu foto, obiektywów, etc. rtv), więc w przeciwieństwie do roku poprzedniego (w którym nie miałem w zasadzie co wypisać), tu będzie kilka (moim zdaniem) perełek:

Zakupy roku:

  • Peak Design Everyday Backpack 20L v2 - jeeezu jaki ten plecak jest cudowny! Świetnie wykonany, pojemny, mega wygodny. Nosiłem bardzo długo na plecach sporo ciężkiego sprzętu foto (ff dslr, 24-70, 70-200, lampa, baterie, mb air) i nie czułem się zmęczony, plecy również nie bolały. Super. Do tego dożywotnia gwarancja. Mam porównanie z Manfrotto PRO Light Multiloader M, który niby “light”, ale poziom wygody zupełnie inny (zdecydowanie niższy).

  • Peak Design Capture V3 - Kolejny zakup stricte foto i kolejny od PD. To jest pierdółka, a tak ułatwia życie… Szybko i łatwo można sobie “odwiesić” aparat, w razie potrzeby użycia, np. drugiego body, zmiany obiektywu, rozstawienia statywu.

  • Sonos Arc + Sub G3 + 2x One SL - Częściowo kupione w 2021(Arc) i rozszerzone kolejno o Suba Gen3 i ostatnio o 2x One SL na surround. Oglądanie filmów to przyjemność, uczta dla ucha. Dialogi wreszcie zawsze słyszalne. Wiem, że mógłbym złożyć dużo lepiej grające kino domowe, ale z racji ograniczonego miejsca nie jest to u mnie do końca wykonalne (a na pewno nie w sposób, w jaki powinno się to robić).

  • Sony XR-65A95K - Pierwszy OLED (w zasadzie QD-OLED) w moim życiu i już wiem, że nie ostatni. Szukałem bardzo długo (rozważałem kilka modeli, ale padło na ten konkretny, ze względu na to, że jest to QD-OLED, który dzięki tym kropkom kwantowym pozwala na większą jasność obrazu nie działając tak destrukcyjnie na matrycę OLED - choć to nowa technologia, więc pewnie wyjdzie w praniu). Przesiadka z 5 letniego TV FHD szok jak technologia poszła do przodu. Obraz petarda (czerń!, kolory, ostrość), algorytmy skalowania z niższych rozdzielczości dają radę. Zyskałem 4k, HDR, DV i DA, dzięki czemu mogę teraz w pełni wykorzystać możliwości nie tylko platform streamingowy, ale też Sonosa - dzięki obsłudze DD+ słychać różnicę na plus praktycznie na każdym materiale (większość serwisów streamingowych i treści z tego korzysta). Poprzednio, byłem ograniczony do DD i efekty dźwiękowe były mocno “spłaszczone”.

  • Roborock S7 MaxV - mega poprawa komfortu życia dla nas. Mieszkanie odkurza się samo jak nas nie ma w domu. Dzięki dodatkowej kamerze dobrze omija przeszkody (mam małego psa, który wszędzie zostawia zabawki). Nieźle mopuje. Teraz jeszcze rozglądam się za jakimś bezprzewodowym (zaczajam się na Dysona v12/v15), żeby raz na jakiś czas poprawić po Roborocku tam gdzie nie „sięga”, i nie będziemy musieli wyciągać z szafy tego mega niewygodnego kloca ( Electrolux Ultrasilencer Zen).

Odkrycia roku:

  • Arc Browser - Przeglądarka, która zastąpiła mi Edge’a. Szybka, aktywnie rozwijana, sporo fajnych feature’ów (wbudowany spotlight), dzielenie ekranu, workspace’y, little arc… Próg wejścia jest spory, ale moim zdaniem warto.

Porażka roku:

  • Govee T2 - Wspominałem już w innym temacie, ale przypomnę też tutaj… Miałem T1 do starego TV i byłem/jestem bardzo zadowolony. Kupiłem wiec T2 do nowego TV i tutaj jest dramat, kolory do kitu, przy czerni świeci na czerwono, możliwość konfiguracji bardziej ograniczona niż dla T1… Nie zwróciłem tylko dlatego, że nie chce mi się odklejać tego wszystkiego od TV. Mam nadzieję, że ogarną to w najbliższym czasie jakimiś aktualizacjami.
6 polubień

Choruje na ten plecak od dawna. Czy Twoim zdaniem 20L zmieści dwa laptopy, 16 i 13 cali ? Czy będzie miejsce na coś jeszcze ?

Zakupy (udane):
Nóż Milwaukeetool Fastback Flip - do czasu zobaczenia w innym wątku na forum nie miałem świadomości istnienia takich noży, a dla mnie to idealne połączenie - z jednej strony solidne wykonanie, a z drugiej kompletnie nie trzeba przejmować się ostrzem bo kosztuje grosze i łatwo się je wymienia

Sodastream - przez długi czas uważałem, że to idiotyczny zakup, ale mocno gazowana woda mnie przekonała swoim smakiem. Niestety jestem cebulakiem i oszczędziłem na zakupie, nie wybierając zestawu z większą liczbą butelek (przeleje sobię…)

Victorinox Rally - najmniejszy scyzoryk victorinoxa - brelok do kluczy, nóż/śrubokręty/pęseta które dzięki swojej wielkości mogę mieć zawsze przy dupie

Zakupy (nieudane)
Victorinox “Pikutek” - nóż kuchenny, którym zachwyca się cały internet. Dla mnie taki ni w pięć, ni w dziesięć, za krótki do krojenia a do obierania się nie nadaje.
Wyciskarka wolnoobrotowa do soków - pół godziny mycia żeby napić się szklanki soku który jest niezdrowy

Zakupy (mieszane uczucia)
Instantpot - szybkowar/wolnowar, jak powyżej - cały Internet się nim zachwyca a ja używam go tylko do gotowania ryżu

7 polubień

Na pewno wejdą dwa Macbooki air.

Tutaj gość wkłada pro 16 i ipada pro 12.9 w etui, więc myślę, że taki air też by wszedł.

2 polubienia