Zakup roku / Odkrycie roku 2021

Przyszedł grudzień, czas na podsumowania :smiley:

Moimi odkryciami roku / zakupami roku w 2021 były:

  1. Multigrill easy od DeLonghi z dodatkowymi rusztami: mogę w tym maleństwie grillować (stejki i krewetki), robić ciepłe sandwicze i gofry. Nie ma dnia żebym tego nie użył choć raz. Uwielbiam. Zwłaszcza, że płyty grzewcze można myć w zmywarce :smiley:
  2. NVIDIA Shield Pro 2019 - wynik dyskusji na tym forum. Uwielbiam. Za pilota, za serwer plexa, za to że mogłem użyć swojego leciwego NASa jako dysk sieciowy. Za obsługę właściwie wszystkiego co potrzebuję. Coś wspaniałego.
  3. Google Nest Audio - rozrzucenie głośników po domu i granie muzyki lo-fi o poranku, ze wszystkich jednocześnie, to coś cudownego. Usypianie do dzwięków deszczu również. No i asystent google w dosłownie każdym pomieszczeniu :heart:
  4. Xiaomi Monitor Light bar - nigdy nie miałem tak dobrze doświetlonego biurka. Coś wspaniałego. Cenię bardziej niż wszystko co jest składową mojego home office, łącznie z monitorem i klawiaturą Logitech MX Keys.
11 polubień

Czy on ma opcję zablokowania górnej płyty na pewnej wysokości? Szukam grila, w którym można odgrzać potrawy z serem na górze (pizza, zapiekanki) bez ryzyka „przywarcia” do górnej płyty

Nie ma. To jest taki zwykły “sandwiczer” w którym ściskasz to co jest w środku.

Taki z opcją blokowania oglądałem ale był dla mnie za duży (oglądałem Tefal Optigrill i De’Longhi All-Day Grill CGH 1030D). Koniecznie chciałem mieć coś co łatwo będzie chować żeby nie graciło blatu. Czasem brakuje mi większej powierzchni, ale na tyle rzadko że nie żałuję tej “budżetowej” opcji.

1 polubienie

Microsoft Ergonomic Desktop

to jedna z wygodniejszych klawiatur z jakich korzystałem. Do myszki mam jedno ale - po przesiadce z Logitecha z cichymi switchami wydaje się strasznie głośna

Podstawka pod laptopa z Nillkina - laptop w końcu jest na dobrej wysokości, stabilnie.

Te dwie rzeczy dla mnie to największy gamechanger w tym roku, ręce aż tak nie padają po maratonach pisania sprawozdań

4 polubienia
  1. Czapka i komin z Decathlonu Trek 500 merino. Nawet jak pizgało na -18°, to problemem był tylko wiatr, ale to rozwiązywał kaptur z softshella.

https://www.decathlon.pl/p/czapka-trekkingowa-trek-500-z-welny-merynosowej/_/R-p-302969

https://www.decathlon.pl/p/bandana-trekkingowa-trek-500-merino/_/R-p-183231

  1. Zegarek Garmin Instinct solar. Ma wszystko czego potrzebuję, a nawet więcej, trzyma jakiś kosmos na baterii, na tyle, że zapominam gdzie zostawiłem kabel do ładowania. W porównaniu do Vivoactive 3 z którego się przesiadłem, to jak jazda wózkiem sklepowym, a lot starshipem.

https://www.garmin.com/pl-PL/p/679335

  1. Orbitkey active. Po prostu idealny.
  1. MacBook Air z M1- nie mam zamiaru się rozpisywać, ale śmiga niesamowicie.

  2. Termos z Decathlonu. Trzyma herbatę w plenerze ciepłą. Jestem fanem zimnych trunków, ale żona i dzieci zadowolone.

  3. Słuchawki SoundPeats Air 3. Żal mi kasy na AirPodsy, a te dają radę.

Wszystkie z tych rzeczy bez mrugnięcia okiem kupiłbym ponownie.

7 polubień

Kindle Paperwhite 4 - bo wróciłem do czytania
CInemaCity Unlitied - bo wróciłem do chodzenia do kina

5 polubień

Keychron K2 - moja pierwsza klawiatura mechaniczna. Entry level i nie spowodowała, że stałem się klawiaturowym maniakiem, ale to chyba najlepszy zakup w tym roku. Tym bardziej, że zakup zbiegł się ze zmianą charakteru pracy i lądowaniem za biurkiem. Słowo klucz: wygoda.

Aeropress - tegoroczny prezent urodzinowy. Używam codziennie i uwielbiam.

Star Wars #83 - jedno z moich tegorocznych odkryć. Dosyć nietypowe. Lubię trivię czyli bezużyteczne fakty. Najbardziej lubię takie które mnie jakoś dotykają. Do ciekawostek odnośnie swojego miejsca zamieszkania, po miejscu urodzin Bonda, najgorszej drużynie w FIFA 16 i powstaniu mema “dad’s second car crash this week” dodałem fakt, że to miasto jest planetą w uniwersum Star Wars. Oczywiście musiałem sobie ten komiks z lat 80tych kupić,

3 polubienia
  1. Bieżnia do chodzenia przy komputerze Xiaomi R1 Pro – zupełnie nowy standard życia. Palę mnóstwo kalorii, nie poświęcając na to nawet 2 minut dziennie, bo rozstawienie bieżni przy moim setupie trwa max 15s. 20 cm z brzucha poszło w pierwsze 6 miesięcy (ale nauczenie się o co chodzi z kaloriami, przyczyniło się do tego na równi z bieżnią).

  2. Kokpit do symulatorów, ale przede wszystkim zamontowanie w nim Buttkicker Gamer 2 – dzięki niemu zamiast wibracji na samej kierownicy, są na całym kokpicie i czuję kiedy obroty wchodzą na czerwone pole, kiedy zjeżdżam z trasy, kiedy koła się uślizgują albo w samolocie gdy wpada w turbulencje itd.

  3. Klawiatura ZSA Moonlander – nigdy wcześniej mi się tak dobrze nie korzystało z komputera. To głównie za sprawą zmiany układu na niecałe 50% (standardowo jest większy), przez co dostęp do wszystkiego jest przez minimalny ruch palca. Czyli zamiast prób wciskania przycisków oddalonych o 2 albo i 3 klawisze, wszystko jest oddalone o 1 klawisz. Ale to, że jest to ergonomiczny split, też robi ogromną różnicę – mam teraz zawsze tablet piórkowy pomiędzy klawiaturą, ręce zawsze na wprost, zamiast dziwnych wygięć itd. Wątpię żebym kiedyś jeszcze zmienił klawiaturę do PC.

9 polubień
  1. Garmin Fenix 6Pro - dla mnie zegarek kompletny.
  2. Creative Outlier Air V2 - słuchawki z bezkonkurencyjnym stosunkiem ceny do jakości i możliwości
  3. Seat Leon FR 1,5 eTsi - jako fan marki uważam że to najładniejsze kompaktowe kombi na rynku. Jednocześnie mój pierwszy samochód z automatem i już wiem że nie ostatni.
2 polubienia
  1. Ekspres kolbowy - Gaggia Viva Style - zapłaciłem 100 zł na Amazon WHD, ale myślę że dałbym i 300-400 zł za zupełnie nowy. Puryści będą kręcić nosem (dołóż 1000 i kup coś porządnego), ale osiągnąłem efekty porównywalne lub lepsze od ekspresów automatycznych do których byłem przyzwyczajony w pracy, a na tym mi zależało przejściu na pracę zdalną.
  2. Maszynka do golenia na żyletki - King C. Gillette. Efekt dyskusji w temacie Golenie, po trudnych początkach teraz nie ma powrotu do zwykłych jednoczęściówek.
  3. Earfun Air Pro 2 - słuchawki TWS, mam je dość krótko więc ciężko z czystym sumieniem polecać, ale to dla mnie pierwsze słuchawki na BT które nie mają problemów z parowaniem.
2 polubienia

Najpierw stwierdziłem, że przecież nic takiego nie kupowałem, by było odkryciem. Potem przypomniałem sobie, że podczas remontu kupiłem tyle wspaniałych rzeczy!

  1. Czajnik i zaparzacz Severin wk 3422 - wlewam wodę, sypię herbatę do koszyczka, wciskam przycisk i samo się robi. Ostatnio codziennie rano piję ciepłą wodę z cytryną, ma zawsze idealną temperaturę 55°C.
  2. Zmywarka, po prostu. Po kilku latach mieszkania na swoim i mycia ręcznie naczyń - uważam to za swoje ponowne odkrycie minimum jednego roku.
  3. Symfoniski z Ikei. Uwielbiam rzeczy, które działają i tyle. Częściej wysypuje się aplikacja Spotify niż te głośniki. Jeśli któryś głośnik nie odpowiada to pewnie router się zawiesił. Mam JBL Playlist do porównania, potrafi się zawiesić sam z siebie, minimum raz w tygodniu muszę go resetować.

Chyba tyle :blush:

3 polubienia
  1. MacBook Pro M1 - świetny komputer, w którym się po prostu zakochałem, ale nie oznacza to, że nie ma wad! Czasami zainstalowanie odpowiednego pakietu, żeby uruchomić projekt w Xcodzie zamienia się w mordęgę, a dziwne problemy z Bluetooth wołają o pomstę do nieba… Mimo wszystko kupiłbym go jeszcze raz :slight_smile:

  2. Logitech MX Ergo - mialem różne myszki, ale trackball jest o wiele, wiele wygodniejszy. Na początku nie mogłem się przyzwyczaić, ale teraz uważam, że każdy powinien spróbować.

  3. Biurko Idasen - od długiego czasu chciałem spróbować pracy na stojąco i teraz stoję minimum 4 godziny dziennie. Konkretne, solidne biurko! Oczywiście można kupić tańsze biurka do pracy na stojąco, ale nie żałuję ani złotówki.

5 polubień

Dla mnie odkryciem tego roku jest Oculus Quest 2. Nie pamietam kiedy ostatni raz cos mnie tak zachwyciło. Po każdej sesji banan od ucha do ucha :smile:

4 polubienia
  1. iRobot Roomba - żona była sceptycznie nastawiona, ale kilka tygodni samosprzątania się powierzchni płaskich zmieniło jej nastawienie. :wink: Plus wciąż jestem pełen podziwu, że moich dwóch małych majstrów nie rozbroiło jej. :slight_smile:
  2. Beats Flex - idealne słuchawki do moich potrzeb. W końcu mogę sprzątać nie będąc uwiązany kablem do telefonu.
  3. Apple ecosystem - po kilku miesiącach w sadzie w końcu rozumiem co miał na myśli MKBHD mówiąc o ekosystemie. Wpadłem jak śliwka w kompot i jest mi z tym dobrze.
  1. To jest moja wisienka na torcie. Mniej bolą mnie plecy odkąd pracuje przez większą część dnia na stojąco. Do pełni szczęścia jeszcze brakuje bieżni, ale o tym będzie w podsumowaniu przyszłego roku. :wink:
5 polubień

To u mnie właśnie bieżnia pod biurko. Dzięki @Voland :wink:
Ponadto klawiatury mechaniczne… mam ich zdecydowanie za dużo/mało - zależy kto pyta :wink:

Ponadto:

  • Bramka Texas Instruments Launchpad cc1352 - odmieniła moje życie i stabilność zigbee w smartdomu oraz
  • Ekosystem Ubiquiti, który mnie nagrywa z 5 kamer, oświetla przestrzeń wokół domu (floodlight mega fajny) oraz daje internet - ekstra sprzęt z ogromem możliwości wraz z przechowywaniem lokalnym.
10 polubień
  • Keychron C2 - po prostu uwielbiam,
  • Opona rowerowa Vredestein Bobcat. Uparłem się lata temu, że nie będę jeździł na Maxxisach i nie robię tego. Z sukcesami.
  • Stare kufle do Piwa na łódzkiej giełdzie samochodowej. Po 1zł za sztukę a wreszcię piję trunki z godnych naczyń,
  • Mysz A4Tech Bloody V8M - bo jest dobra i tania,
  • Internet ze światłowodu - można powiedzieć, że profity używania internetu ze światłowodu odkryłem dopiero jak go straciłem,
  • Nowe mieszkanie, w którym mieszkam od tygodnia i jednego dnia. Wszystko w nim lubię,
  • Buty do biegania Hoka One One. Nie biegam bo nie lubię ale kocham w nich chodzić. Kurwa… ależ one są wygodne! Upatrzyłem już sobie kolejne dwie pary.
4 polubienia
  • Epomaker SK66S - pokochałem tą klawiaturę odkąd tylko przyszła. Ilość miejsca na biurku jaką zajmuje jest super, chciałem mieć jak najmniejszą klawiaturę, a jednocześnie nie chciałem nie mieć rzędu z numerkami :slight_smile: a ten rozmiar jest (na chwilę obecną) dla mnie idealny.
  • Logitech MX Ergo Wireless Trackball - kurde, całe życie na myszce i w końcu doszedłem do momentu, że moja ręka stwierdziła, że czas na zmiany. Myślałem o myszce pionowej, ale w końcu ilość wolnego miejsca na biurku sprawiła, że wybrałem trackball i nie żałuję.
  • Uten Air Fryer - w moim domu zdrowe gotowanie to norma, oboje z żoną staramy się używać jak najmniej oleju i ten sprzęt to niesamowicie ułatwia. Kurde, naprawdę, jakbym miał wybierać jedną rzecz w kuchni którą bym sobie chciał zostawić, to by było to.
  • Fire TV Stick 4K Ultra HD - niby mam TV ze smart, ale brak Apple TV był męczący, a to maleństwo rozwiązało ten problem za grosze :slight_smile:
  • Vileda Steam Mop - niby niewiele, ale ułatwia mycie podłogi i nie wymaga żadnej chemii.

Takich rzeczy jak iroomba czy echo dot nie wpisuję, bo niby dokupiłem w tym roku, ale odkryłem wcześniej i po prostu zwiększałem ich liczbę w domu. Podobnie jak z lidlomixem - niby kupiony, ale tak naprawdę tylko dlatego, że poprzedni model został w PL i zamiast go przywozić i kombinować z przejściówkami PL-UK zalałem problem pieniądzem i kupiłem w angielskim lidlu nowy ¯_(ツ)_/¯

3 polubienia
  1. Klawiatura mechaniczna (u mnie akurat Razer Blackwidow v3) - za feeling, klikanie (mam na zielonych od Razera), podświetlenie. Mam duże paluchy, te klawiatury laptopowe to dla mnie mordęga. Na mechaniku pisanie to przyjemność.
  2. iPad Air - poręczny, fajny ekran, szybki, ekosystem Apple. Robię sobie na nim prasówkę, oglądam sport (F1 i NFL), seriale, gram w gry czy układam puzzle (!). To był ten brakujący klocek.
  3. AirPods Pro - miałem różne słuchawki TWS ale Airpodsy to Airpodsy - fajnie działają, dobrze grają i płynnie się przełączają między iPhone, iPad i AppleTV.

Bonus: światłowód + Ubiquiti DreamMachine Pro = koniec problemów z internetem.

2 polubienia

1.Jabra Elite 85t
Moje pierwsze słuchawki z porządnym, nowoczesnym ANC. Nie jeżdżę wcale komunikacją, niespecjalnie mam powód żeby korzystać z anc, ale to jak to wycisza jest nieprawdopodobne.
2. Drukarka z wifi i airprint.
Och, jaki to jest game changer jak można szybko wydrukować coś z iPada lub nawet telefonu. Bez przerzucania tego przez jakąś chmurę, włączania praktycznie nieużywanego PC itd. Dziecko chce kolorowankę, bach, już jest. Fakturki wystawione, cyk, można zanieść do księgowej z rachunkami itd.
3. Internet światłowodowy. Mam taki pierwszy raz w życiu i to naprawdę była olbrzymia różnica.
I chyba tyle, nie robiłem w tym roku aż tylu zakupów, raczej dalej cieszą mnie rzeczy z lat poprzednich, jak np iPad Air 3.

6 polubień

na początku myślałem, że nic tu nie wpiszę, bo nad wszystkimi zakupami jakbym przeszedł do codzienności w 3 sekundy i zapomniałem o nich, ale mi przypomnieliście

  1. klawiatura mechaniczna (w moim wypadku Keychron K4v2, dziwadło pod względem rozmiaru, ale idealnie mi podpasowała [oczywiście switche i keycapy zmieniłem praktycznie oda razu…])

  2. drukarka z AirPrint, to samo co u Dentysty - drukowanie bez kompa? Bardzo proszę, wydrukowane.

  3. Światłowód z internetem. Szybko i stabilnie. Nie polecam tylko części z konfiguracją pod swój sprzęt, bo u mnie było frustrujące, ale sieć postawiona na Ubiquiti + Mikrotiku, więc będzie działać długo bezobsługowo (oby).

wyróżnienie specjalne #1 - Sonos One w łazience; może lekka burżuazja, ale jest wodoodporny wg. producenta (robiłem research i inne, podobne głośniki nie są), więc tylko tego mogłem użyć bez obaw… no i ma AirPlay 2, więc w całym domu ta sama muzyka może grać jednocześnie

wyróżnienie specjalne #2 - biurko IKEA Idasen - co prawda rzadko przy nim siedzę/stoję, ale jest to nieporównywalny komfort względem poprzednio posiadanych biurek

4 polubienia