Ej ej ej!!
Chyba coś ci się pomerdało - jak wbijesz porządnego expa bez potworów?
Ej ej ej!!
Chyba coś ci się pomerdało - jak wbijesz porządnego expa bez potworów?
Zgadzam się. Jestem totalnym zimnolubem i moja tolerancja dla niskich temperatur jest nieporównywalnie większa niż dla tych powyżej 20 stopni.
Kurwa jak debil wyrwałem procesor z radiatorem z płyty głównej. Poszedł do sprawdzenia co uwaliłem procek czy płytę.
A może both?
Mam tak samo! 23-25 to dla mnie maksymalna temperatura jaką jestem w stanie znieść. Myślę, że to może mieć związek z tym, że wychowałem się w domu bez centralnego ogrzewania.
Chyba będę musiał założyć konto na Twitterze. Ich popup zachęcający do założenia konta uniemożliwia korzystanie z serwisu.
Raz po paru piwach stwierdziłem że wymienię pastę na procku. Po chuj go z gniazda wyciągałem to nie wiem. Wsadziłem złą stroną. I na chama zamykałem. xD
Teraz mam przynajmniej Ryzena. Trudniej się pomylić bo nóżki są na procku nie na płycie xD
@YesWasPodcast dziękuję Wam chłopaki, że jesteście. Choć na chwilę mogę przestać myśleć o ciężkich chwilach.
Nitter pomaga bardzo, na kompie mam wtyczkę, która robi redirect
Drugi dzień urlopu - 38,5 stopnia. A tolerowany przeze mnie zakres temperatur to 36,5 - 36,7.
Ja przewrotnie powiem ze dla mnie zima = gorące lato. Najlepsze pory roku to wiosna i jesień. Na trzecim miejscu zwykłe lato z temperaturami do 30°C.
Zimą jest zimno, szaro, buro, depresyjnie. A styczeń i luty to najgorsze miesiące roku.
Zima to najfajniejsza pora roku. Tylko żeby to była prawdziwa zima, -30 °C , słoneczko, mróz gryzący w twarz - to jest piękne.
Tak samo -5 °C, śnieg i słońce i można się opalać ^^
Za to nie cierpię wody z nieba. To jest jakiś poroniony pomysł - woda ma swoje miejsce w rzece/jeziorze/morzu i tam powinno pozostać a nie kapać z nieba na człowieka (chyba, że w formie śniegu, wtedy jest ok).
Dla mnie zima > lato jak jest zimno, można bardziej się ubrać i jest OK, latem jak jest za gorąco to ni cholery, ale skóry z siebie nie zdejmiesz, żeby było ci chłodniej
Coś w tym jest. Ja zwykle też tak myślę. Ale z drugiej strony jest mi dużo łatwiej przebrać się w pracy że spodni i polo niż tego plus plaszcz, szalik, czapka, rękawiczki, bluza itd. i to samo muszę na siebie ubrać wychodząc z domu.
Jesień, kominek, oscypek, deszcz za oknem.
Dlatego najlepsza jest wiosna i jesień
Dziś, 24.08.2021r była u nas w szkole ekipa TVP Info. Filmowali przebitki do tematu niskiego wyszczepienia w naszej gminie (Czarny Dunajec*).
Mam nadzieję, że nie pokażą pustych klas w czasie roku szkolnego, obrazujących efekty IV fali epidemii…
*) Duży procent mieszkańców, pomimo zameldowania, od wielu lat przebywa w USA. Duża część domów stoi pusta, niektóre jeszcze w stanie otwartym, w oczekiwaniu na powrót właścicieli - w dniu przybycia już emerytów. Część w ogóle nie wraca (nie chcą, umierają), a domy - mając nieuregulowany status prawny - niszczeją…
To samo koło rancza mojej żony - rzut butelką od piwa mam kilka domów które straszą.
Dobrze, że to zadupie i wszyscy się znają bo bez tego bezdomni mieliby idealne miejsce do wypoczynku.
PS może kilka domów wydaje się mało, ale w tamtej części wsi domów jest ze trzydzieści, więc sześć pustych domów oznaczone 20% wsi.
Tysiunc pińcet maili do przeczytania.