Gorzkie żale

Aż musiałem sprawdzić. Wy już nie musicie szukać:

10 polubień

Skąd te systemy szafek, mój stolarz działał na systemach bluma które to są ustandaryzowane i można je wymienić z czasem. Nie widzę gdzie tu przewaga Ikei a dwa razy to wspomniałeś?

1 polubienie

Chodzi mi o wymiary. Nie ma problemu z wymianą półki na szufladę. Akcesoria do wnętrza szuflad pasują niezależnie od kolekcji. Fronty po latach możesz wymienić na inne, bo rozmiar i rozmieszczenie otworów nie zmienia się.

No ale jak ci stolarz to rozplanuje dobrze na standardowych wymiarach, masz to samo.

to kluczowa fraza tego zdania. Ze stolarzami i w zasadzie wszystkimi fachowcami nigdy nie wiadomo. Sa tacy ktorzy sa solidni i terminowi, i sa tez tacy, ktorzy sa tani. Czasem po cenie czy poleceniu mozna dobrze wybrac, czasem nie trafisz. Nigdy nie mialem kuchni z Ikei, ale podejrzewam ze jednak Ikea trzyma pewien rodzaj standaryzacji i pewien poziom uslug, ponizej ktorego nie schodzi. A historie o stolarzach ktorzy pol roku dorabiaja brakujaca poleczke czy front slyszalem nie raz.

3 polubienia

O, to też jest prawda, że zrobienie szafy u stolarza, czekamy w kolejce mniej więcej od 3 miesięcy, a koszt JEDNEJ SZAFY to będzie połowa całej kuchni - wraz z montażem i AGD.

No widać na forum :smiley:

1 polubienie

LOL, jak powrócisz do mojej historii z Ikeą, to zauważysz jedną prawidłowość:

To co było w standardzie, zostało dostarczone i zrobione właściwie dwa czy trzy tygodnie od zamówienia. To co stało się niekończącą się udręką i problemem to:

  1. Blaty robione na wymiar bo standardowe były za płytkie
  2. Montaż który Ikea zleca panom którzy też robią meble na wymiar

Zgadzam się z Marxem - nigdy nie wiadomo na jakiego fachowca trafisz ale to jest niezależne od miejsca. Mój sąsiad przechodził 12 miesięczną gehennę z kuchnią na wymiar. Gdzie szafki były źle zrobione, fronty porysowane, sprzęty AGD uszkodzone. Jego kuchnia jest większa od mojej więc to nie jest porównywanie jabłek do jabłek ale mniej więcej cena za m2 kuchni wychodziła x2. A nie zamawiał u przysłowiowego pana Henia tylko w renomowanej firmie która robi tylko meble kuchenne na wymiar :smiley:

A jeszcze dodatkowo dodam, że flatpaki z Ikei mają jeszcze jedną zaletę, której nie ma kuchnia na wymiar.

Jak wiecie, miałem wyciek w kuchni i szafka pod zlewem po prostu napuchła od wody. Czy może się to przytrafić każdemu? Pewnie że tak.

Wymiana szafki na nową zajęła tyle czasu ile przywiezienie jej z magazynu, demontaż i montaż.
Jak wyłamię jakimś cudem drzwiczki w którejś szafce, wymiana będzie równie szybka.

Ja kuchnię traktuję użytkowo, ani nie będę na nią chuchał ani dmuchał. Jak się zdeformuje front bo go zaleję gorącym tłuszczem to mogę podjechać i wymienić bez czekania i zamawiania. Stąd też, między innymi, mój wybór.

A każdy może wybrać co mu się podoba. Zapewne kuchnia na wymiar ma wiele zalet o których nie wiem, bo takiej kuchni nie mam. Natomiast rozsądnym wydaje mi się podejście które mam nadzieję zastosować w kolejnym mieszkaniu, czyli mix obu.

3 polubienia

Jak nie masz wpływu? Biorąc w ikei NIE MASZ żadnego wpływu na jaką ekipę montująca trafisz.

Biorąc stolarza samemu z reguły bierzesz na podstawie poleceń lub zobaczonych przez niego realizacji.

Może miałem farta, ale mój stolarz wszystko w terminie, doradztwo top, standardowe rzeczy gdzie się tylko dało, zaproponowanie budżetowych i droższych opcji i omówienie czy warto w tej sekcji dopłacić itd. Cenowo wyszło mnie 25k za kuchnię w kształcie U, w caston czy ikei nie mogłem zabudowy pod sufit w tej cenie osiagnac.

1 polubienie

W tym sensie masz wpływ i w Ikea. Nie wiem jak to jest w PL co prawda, ale w CZ możesz sobie wybrać czy chcesz dostawę z montażem czy bez. A jak wybierzesz bez to praktycznie każdy stolarz ma w ofercie składanie mebli z Ikei + dodatkowe usługi jak np. zrobienie dodatkowej zabudowy jak gdzieś jest za krótko.

Montaż w Ikea nie jest za darmo; wręcz czasem wychodzi drożej niż niektóre oferty z Internetu. Ale na kogo trafisz to nigdy nie wiesz. Ja, z polecenia miałem mieć szafę na wymiar ostatnio.

Perypetie opisywałem tu:

Chłop z polecenia, wszystko cacy, obejrzeliśmy co zrobił w naszym mieszkaniu, obejrzeliśmy inne realizacje. I koniec końców skończyło się tak jak się skończyło. Zamówiłem szafę w Katowicach.
U chłopaków u których robiłem łazienkę i jestem z niej mega zadowolony.
… w szafie odchodzi jedna szczotka na drzwiach bo zapomnieli zrobić jednej zaślepki :smiley:

Dlatego ja będę testował podejście mieszane przy kolejnym projekcie.

Tak samo jak ostatnio moja znajoma zrobiła w mieszkaniu z szafami. Zamówiła sobie szafy PAX, a że nie dało się ich zrobić po sam sufit to szafy skręcił stolarz, który następnie dorobił półki powyżej PAX i zrobił ściane drzwi od sufitu do podłogi. Tym samym i wilk syty i Manchester City.

1 polubienie

Trochę masz, bo jak znasz sprawdzoną ekipę to da się załatwić by to oni robili. Ja tak miałem. A nawet jak spieprzą to masz gdzie iść na reklamację - do Ikei. Jak jedna ekipa nie podoła, to Ikea bierze za to odpowiedzialność i w ramach reklamacji walczysz o zwrot kosztów, wymianę uszkodzeń itd. Nie widzę tego, by taki Kaziu stolarz uznając reklamację cokolwiek z tym zrobi, bo mu się nie opłaca.

2 polubienia

Dla stolarza skrecanie mebli z Ikei musi byc troche ponizajace :wink: To jakby programista nie pisal kodu tylko przeklejal z chata gpt. Oh wait…

4 polubienia

To mój case, który przecież znacie z opowieści :smiley:
Wymienili mi szafki, podłogę a dodatkowo zwrócili kasę za blaty (ergo były za darmo) i dopłacili parę tysięcy pln żebym był szczęśliwy i już nie fukał :slight_smile:

3 polubienia

no i sie wydalo czemu korzystasz z Ikei - ty na niej zarabiasz :smiley:

11 polubień

:smiling_face_with_tear:

18 września postanowiłem wesprzeć taki mały zespół muzyczny, Linkin Park. Wszedłem na ich stronę, założyłem konto, zakupiłem w pre-orderze nowy album. No i zapomnialem o tym.

Winyl miał przyjść do Polski po 15 listopada.

Przyjeżdżam do PL, albumu nie ma. Zdziwiony, szukam potwierdzenia wysyłki. Nie mam. Mam tylko potwierdzenie założenia konta w sklepie.

Loguję się do sklepu - nie ma nic.

Myślę sobie WTF, przecież kupowałem na 100%, nawet się tym chwaliłem znajomym. Mało tego: pamiętam że z przesyłką wyszło 970czk bo po fakcie wkurzałem się, że na Allegro jest oferta preorderu za 119zł.

Sprawdzam konta: Revolut (wszystkie waluty), jeden bank, drugi bank. Dwie karty kredytowe. Nic, zero śladu. Jakbym nigdy nic nie kupił.

I teraz nie wiem czy:

A. Nie przeszła płatność z powodu błędu na stronie i tego po prostu nie zauważyłem
B. Zwariowałem, umysł płata mi figle itd.

Jeden plus, że zamówiłem sobie dzisiaj na Allegro, w sumie jeszcze taniej. I od razu dorzuciłem Hybrid Theory i Meteorę. Więc piniądz wydany.

13 polubień

Gdy wybuchła pandemia, paliwo mocno poszło w dół.
Więc mimo, że nigdzie nie jeździłem to uznałem, że spoko okazja aby zatankować do pełna (wtedy jeszcze tankowałem do połowy zbiornika).

Zatankowałem i zapłaciłem z poziomu aplikacji Orlen Pay.

Po kilku dniach zapukała policja i powiedziała, że ukradłem paliwo.

Zacząłem szukać po historii transakcji w bankach ale nic nie znalazłem. Chyba w tamtym czasie aplikacja zdobyła sporą popularność, że ichserwery nie wyrabiały.

Oprócz zapłaty za paliwo już na stacji, zapłaciłem dodatkowe 200zł mandatu

14 polubień

Z miesiąc temu zatankowałem pod blokiem na stacji i z roztargnienia pojechałem sobie. Jakieś 15 minut później, udałem się do okolicznego sklepu i z nudów w kolejce, spoglądałem na konto, i patrzę, nie widzę kompletnie, że zapłaciłem za paliwo. Szybko porzuciłem zakupy i na stację, była już tam spora kolejka a kasjer wisiał na telefonie i słuchać jak rozmawia z kimś “no, nie mało było tego paliwa” od razi zrozumiałem, że to o mnie. Szybko wychyliłem się z kolejki, czy czasem nie szuka człowieka z niebieskiej Kia? oczyście to byłem ja. Opłaciłem szybko, kasjer odwołał policje, które już jechała i miałem szczęście, że w ogóle zaglądałem sobie na rachunek bankowy :slight_smile:

14 polubień

Jeszcze mnie to nie spotkało ale to kwestia czasu. Słyszałem że policja ma masę takich spraw o kradzież xD
Powinni wprowadzić w aplikacji możliwość wpisania tablic i wysyłać powiadomienia, oszczędziłoby to wszystkim czasu i nerwów…

4 polubienia