Wwdc 2019

Tylko teraz pytanie brzmi, czy są to podzespoły tej samej jakości :wink: Bo w ten sposób to możesz Dacie Logan z BMW porównywać, oba samochody, oba pojemność silnika taka sama… :smiley: W sensie - czy takie samo taktowanie procesora, czy takie samo taktowanie tamu, czy taka sama prędkość dysku…yadayada.

Czyżbym wyczuwał lekki BD?

Może maść na to potrzebna?

Nie, po prostu jak sobie klikniesz w mój profil to znajdziesz informację, że hejtuję głupotę i ignorancję. Więc nie, tylko doszukuję się rzetelności. A jednak w tego typu gównodyskusjach zazwyczaj mam do czynienia z wynikami badań Instytutu Danych z Dupy. Na podobnej zasadzie można by się kłócić, że drewno to drewno i każda gitara co ma 6 strun, 24 progi i dwa przetworniki typu humbucker będzie grała tak samo, a tu gówno prawda :smiley: Więc nie obrazek z internetu z wypisanymi podzespołami patykiem tylko konkretne modele podzespołów mnie przekonają. Wtedy zbiję pionę i powiem, że Mac i tak lepszy bo go system lepiej spina, ale ok, “da się”.

3 polubienia

That’s it. Odjęło mi mowę. Ten merytoryczny argument fotograficzny przekonał mnie w 100%.
Kończę wiec dyskusje, wystawiam maki na craigslist i idę poszukać części do nowego PC.
Dziekuje!

3 polubienia

Wszedłem na Morele. Wpisałem dysk SSD 1TB. Najtańszy kosztuje 470zł, najdroższy 2700zł. Pytania rodzą się dwa:

  1. Czym się różnią?
  2. Który jest w Macu, a który w potworze Frankensteina?

Btw genialne: “Chcesz ze mną dyskutować? Już ci podaję argumentację, patrz na tego mamucha z 9gaga”.

2 polubienia

Płyta główna: 450zł

Proc: 878 zł

RAM: 2x 400zł

SSD: 440zł

Grafika: 1250zł

Razem: 3818zł - po polskich cenach.
1000 dolarów amerykańskich = 3 810,1044 złotego polskiego
(dane z Googla na dziś)

@MrCloudancer: A Ty widziałeś mój opis w profilu? :wink:
@piotrek69 Nie ma za co :wink:

Nie chce żebyś to odebrał jako atak, ale Twój wpis idealnie obrazuje to, ze nie masz najmniejszego pojęcia o tym, o czym mówisz.
To nie chodzi o to, ze użyłeś jako przykładu procesora klasy desktop, pamięci bez ECC, dysku SATA, zabawkowej płyty głównej, pominales prawie półtorakilowatowy zasilacz, system chłodzenia, czy obudowę.

Chodzi o to, ze nie miałeś pojęcia, ze robisz błąd. Nie chce zabrzmieć protekcjonalnie, ale naprawdę nie brnij w to dalej.

Jestem skłonny w ostateczności zaakceptować to, ze się nie zgadzamy. Może warto tu się zatrzymać?

2 polubienia

Płyta główna w macu ma 8 slotów a nie 4.
W macu procesor mocniejszy, 3,5 w booście do 4 a nie 3,2, cache 24,5 a nie 20.
Karta graficzna podana przez Ciebie nie może być łączona z innymi, ale nie wiem co to znaczy więc powiedzmy, że remis, mimo że w macu 2 hdmi i 4 display’e zamiast 1:3.
Ramu w wersji minimalnej jest 32gb a nie 16.

Trochę się to różni :thinking:

Masz rację, że warto. Niemniej cena 6K $ jest i tak przesadzona co najmniej o połowę…

Pytanie, na ile wyceniasz system, który też jest trochę warty jednak.

Mały offtop, bo mi się skojarzyło. W robocie musiałem przenieść kompa do faktur w sobotę. Wyłączyłem go, odłączyłem, przeniosłem, podłączyłem, wywaliło windowsa, format 10 minut przed rozpoczęciem obsługi klientów i odzyskiwanie bazy danych z backupu bo tak. #JustWindowsThings

Wojtek Pietrusiewicz z kolei zwrócił uwagę na inną rzecz, i to do niej bardziej można się dowalić:

Siet, nie wiem czym się zajmujesz, ale dobrze to zrobiłeś :slight_smile:

Faktycznie porównanie komputera, na którym można zbudować sobie co tylko dusza zapragnie, wliczając to małego clouda (rack mount) do komputera typu składak z allegro jest nie na miejscu. Oczywiście, że w tej cenie jest sroga marża, ale…

Z pominięciem stojaka, którego cena jest faktycznie lekko absurdalna, aczkolwiek nie można nie docenić inżynierii, to cena całego zestawu będzie mocno skorelowana z technologią, która tam siedzi.
Jasne, celnie zauważył MKBHD, że można było wspomnieć o tym ramieniu ekranu inaczej i rozegrać to marketingowo tak cena X, a jak nie potrzebujesz bo generalnie standardem wśród monitorów pro jest po prostu brak wieszaków/stojaków, to cena -$1k.

Natomiast:
Sam procesor na wolnym rynku Xeon 28 core będzie kosztował z $8.000. Kości 128GB - raczej ich nie ma dostępnych w wolnej sprzedaży, więc tutaj cena może być pewnie absurdalna.

Karty graficzne, bardzo dużo tam unikatowej inżynierii

Obudowa, majstersztyk i bynajmniej nie chodzi mi o walory estetyczne, ale design użytkowy. To jak ten komputer jest przemyślany. Jak inteligentnie dopracowano moduły, które nie tylko są kartami graficznymi, ale także rozszerzeniem I/O w postaci dodatkowych TB3 etc… to wszystko powoduje, że naprawdę można zrozumieć wysoką marżę - to jest po prostu kunszt inżynierii i prawda jest taka, że ten komputer nie jest dla każdego, ba on nie jest dla 99,5% społeczeństwa.

Dla 80% wystarczy MB Air, 15 pp potrzebuje mocarnych MBP pro lub iMac, kolejne 4,95 zadowoli się iMaciem Pro, a dopiero 0,05 pp kupi Maca Pro i tak pewnie jakbyśmy cięli to 80% z tego kupi podstawę, a reszta pójdzie na maxa.

Bo tak szczerze, czy ktoś potrzebuje komputera, który ma 28 rdzeni? Moi przyjaciele prowadzą wytwórnię audio z dobrą renomą w UK i jak rozmawiałem dzisiaj z nimi o 1000 ścieżkach to dowiedziałem się, że nigdy w ich historii nie potrzebowali więcej niż kilkudziesięciu, a są bardzo pro.

Taki komputer potrzebują studia nagraniowe, gdzie nikt nie kupi komputera z allegro. Martwi mnie tylko jedna rzecz… w tej cenie powinna być gwarancja door-to-door. Potrzebujesz technika, to przyjeżdża do Ciebie i naprawę realizuje w 10 minut. To jest coś co ssie.

2 polubienia

zastanawia mnie inna rzecz… ile będzie na rynku kosztował np procesor 12-core i czy bedzie go można samodzielnie zupgrade’ować. Myślę, że nie zrobili by tego i procek nie będzie soldered.

2 polubienia

Nie będzie. Gdzieś czytałem, że jest normalny socket.

Tylko warto sprawdzić konfiguracje, bo już nie pamietam dokładnie, ale modele z wyższymi prockami obsługują szybszy ram, niż podstawy.

Tak, 8-core jest ułomny. 12-core+ adresuje więcej szybszego RAMu

1 polubienie

Tak sobie patrzę i porównuje i
a) Apple oferuje max 1.5TB, ale jest gdzieś napisane, ze architektura pociągnie nawet 2.
b) porównywalne kości 128GB kosztuja gdzieś w okolicach $1500, wiec coś czuje, ze 1.5TB od Apple to będzie lekko $20K. Ale hej, Ci którzy tego potrzebują maja na to kasę i wiedza, ze im się zwróci.

Chciałbym ogarnąć kto tego potrzebuje :slight_smile:
Bo niestety wśród wielu ludzi - sam tak mam - którzy kochają technologię jest ogromne fanboystwo. Nie potrzebujesz, ale chcesz mieć. Generalnie wiesz… gdzie taki komputer wymaxowany znalazłby faktyczne zastosowanie. Wiesz nie wyobrażam sobie, aby np MKBHD zarobił więcej np tylko dlatego, że render będzie krótszy o 5 minut. Chyba, że realizuje kilkudziesięciominutowe produkcje, ale nie sądzę.

Trudno jest wtedy to ocenić. OK jak np kupujesz jako serwer i zamiast obsłużyć np X użytkowników to będziesz w stanie zrobić to x^2 - jasne, to realna kasa, ale co za przyjemność z posiadania maca pro - jak musisz go zamknąć w racku.

Ah… właśnie bo rozpływamy się nad tym komputerem, ale… faktycznie jest jedna rzecz, która nieco doskwiera. Nie ma w ofercie upgrade’owalnego komputera dla kogoś kto jest bardziej pro, ale niekoniecznie na tyle, aby uargumentować sobie wydatek rzędu $10k :smiley: Gdyby mi dali coś w cenie <20k lub nawet pójdę dalej - tak jak obecny late 2013 w cenie powiedzmy 14k to shut up and take my money. Sam sobie go dopimpuję i każdy będzie happy, a tak… jest lekki niesmak. Albo mini, które nie jest już takim zestawem czystym albo iMac Pro z klejonymi matrycami bez możliwości upgrade’u albo iMac 2019 bez T2 :confused:

1 polubienie

Ktoś kto tego potrzebuje potrafi wycenić ile warty jest jego czas i przede wszystkim komfort pracy. Z tym ostatnim zazwyczaj ludzie maja problem.
Podejrzewam tez, ze różnice w wydajności z każdym rokiem, ba, miesiącem będą coraz bardziej zauważalne. Teraz mamy 4K dla amatorów, semi pro już nagrywają w 6K, pro w 8K, a będzie jeszcze gorzej. Nie lekceważmy tez tego jak korekcja koloru, pluginy i inne efekty miażdżą praktycznie każdy system. Pisze o video, bo o tym mam jakieś tam minimalne pojęcie. O audio, modelowaniu 3D, czy programowaniu poza AppleScript praktycznie nie wiem nic.
Poza tym nie oszukujmy się: 80% nabywców Maka Pro zadowoli się średnia konfiguracja i kupią go dlatego, ze to taki lepszy, przyszloscioodporny iMac Pro. 15% pójdzie do MacStadium a pozostałe piec to pewnie jakieś BBC montujące Planet Earth.

Ja jestem praktycznie bezdomny przez osiem miesięcy w roku, a pozostałe cztery spędzam na stoku, wiec stacjonarki w ogóle mnie nie kręcą. I w sumie to nie potrzebuje. Ale ze zwykłego chciejstwa i wmawiania sobie, ze wykorzystałbym, gdybym był bardziej stacjonarny, to na bank poszedłbym w iMaka Pro. Tegoroczny Mac Pro jest naprawdę pro, a trochę tego „Pro” zaczęliśmy ostatnio nadużywać (MacBook Pro 13, iPad Pro, etc) i stad chyba bierze się problem z odbiorem tego sprzętu.
Ludzie się przyzwyczaili, ze Apple robi produkty konsumenckie i taki John Doe myśli sobie, że Apple oczekuje od niego wydania kilkudziesięciu tysięcy dolków na stacje robocza i potem się rozpisuje w mediach społecznościowych jaki to skandal i ze „za Jobsa było lepiej”. Gdyby Jobs dzis żył, to ani round table, ani Maka Pro 2019 nie byłoby wcale.

2 polubienia

true, aczkolwiek ciężko się nie zgodzić z tweetem Casey’a Liss’a - Fuck you, here’s your Mac Pro.

Konfiguracja iMaca Pro jakaby mnie interesowała to 35K PLN. Sporo. Nie ukrywam, że intelektualnie lepiej bym to zniósł jakbym mógł sobie rozłożyć w czasie zakup :smiley: np RAM później, GPU później etc (chociaż nie zmienia to faktu, że pewnie nabyłbym to w ciągu miesiąca, ale tak czy inaczej… :smiley: )