Znów stanąłem przed kontr-produktywnym zadaniem znalezienia appki idealnej. Spotkał się ktoś z Was z darmową (lub tanią) aplikacją na androida która ma szablony list dla powtarzalnych zadań?
Dotychczas to ogarniałem darmowym Todoistem i Microsoft Flow, ale zmienili API i MS nie ogarnął ;_;
Pewnie skończy się na zapuszczeniu kuca i ogarnięciu jakiegoś skryptu, ale wolałbym tego uniknąć.
UPDATE: skończyło się na skrypcie w pythonie, todoist ma gotową bibliotekę do API więc to banalne
Od paru tygodni korzystam z Microsoft To Do, ma Macu i na iPhonie.
Jak na razie jestem pod dużym wrażeniem, prosty interface, przejrzysty. Integruje się z Teams i oznaczaniem maili flagą w outlooku. Są predefiniowane listy jak My Day, Tasks itp, można też robić swoje kategorie i listy.
Jest darmowa i wydaje się, że zostanę z nią dłużej. Wcześniej przez jakiś czas używałem Nozbe ale dla mnie to jest za droga zabawa jak na aplikację to do.
Kurde, tylko dark mode brakuje 
Kilka tygodni temu przerzuciłem całą rodzinę z wunderlist na MS To-Do.
A można współdzielić projekty czy zadania?
Można, jak najbardziej. Jest osobne miejsce na Assigned to me.
Kuuuurde, może to jest myśl? Chociaż ciągle zastanawiam się nad Things…
dla mnie killer feature aplikacji Nozbe na mac os jest możliwość szybkiego dodawania zadań za pomocą skrótu klawiszowego. ⌥ spacja pojawia się kwadracik jak do Alfreda (⌘ spacja) i mogę wpisać zadanie, potem za pomocą # mogę dodać je do kategorii, ustawić datę i godzinę itd. Korzystam z tego namiętnie. Jeśli systemowe Reminders po aktualizacji będą mogły mieć taką opcję (choćby wykucowaną gdzieś w Keyboard Maestro) to mogę rozważyć przesiadkę.
Jak coś to Todoist też ma taką funkcję i wygląda nawet bardzo podobnie 
No i tak jak myślałem: nowe Reminders pasują mi i do moich zastosowań wystarczają. Z Things’ów zrezygnowałem.
Mam dokładnie to samo. Wyrzuciłem simplenote i tylko Reminders grane.
Serio? Jestem mocno w szoku. Mimo tego, że widzę zmiany w Remindersach (i bardzo chciałbym np. tylko z nich korzystać), to Things ma milion więcej opcji, szczególnie takie, które są mi niezbędne. A do tego wygląda o niebo lepiej.
Ja nic nie wyrzucałem i też tylko reminders 
Pewnie Things’y mają więcej opcji, ale tak jak napisałeś, niezbędne dla Ciebie czy też może kogoś innego. Ja po prostu nie wykorzystuję całej mocy tej aplikacji w życiu codziennym. Reminders mi starczają do ogarnięcia mojego dnia. 
Korzystając z Things’ów nie miałem zbyt rozbudowanych projektów, a i ostatnimi czasy zacząłem je głównie wykorzystywać jako przypominajkę. Things’y lubię bardzo, mam je kupione i mostu nie palę. 
Robię rewizję mojej opinii - chyba da się przenieść z Things na Remindersy co też spróbuję uczynić! (Jedna appka mniej?)
Natomiast wymaga to sporo czasu. Mam poustawiane WSZYSTKIE uroczystości rodzinne itd. w Things jako powracające zadania, więc… Trochę muszę się namęczyć, żeby to wszystko przenieść…
Z ciekawości: czemu uroczystości w Things a nie w kalendarzu?
Bo łatwiej i odznaczam zrobione zadania. Np. Walentynki się pojawiają jako zadanie odpowiednio przed i mam czas na np. kupienie kwiatków. A wtedy jak odznaczę to znika. A w kalendarzu bym zapomniał
O, no ma to sens, chyba trzeba zrobić nową listę w remindersach
Jestem ciekaw opinii. Samym spróbował.
