🤓 Smart home

Tak czytam to co @luke-g napisał i w sumie mógłbym zrobić kopiuj wklej, przy okazji już z pół roku nic nie musiałem robić, żadnej automatyzacji itp. lekka nuda i już nie ma gonienia króliczka, chociaż więcej u mnie się dzieje teraz pod spodem, całą infrastrukturę przebudowywuje obecnie w kilku krokach, myślę, że końcem 1 kwartału 2024 będę miał również za sobą i wszystko co chciałem przy okazji selfhosting i wysoką dostępność.

5 polubień

No to rodzi się pytanie - działać na Google home np, dodać Google hub i Google mini i to wystarczy? Czy jednak iść w kierunku HA.
Teraz mam mieszkanie już wyposażone, czyli muszę dostosować pewne rzeczy (inaczej by to pewnie wyglądało jeśli bym się urządzał czy budował dom). Wydaje się, że HA dla prostych czynności (sterowania światłami) to przerost formy nad treścią. Ale tak jak pisałem, jestem zielony w tej materii.

Trochę tak. Bo mam powody i piszę z mojego pktu widzenia jak jest - nie zawsze różowo.

Pisząc to wiedziałem jakie nożyce się odezwą :wink:
Ja się Wam wcale nie dziwię, że jesteście zachwyceni - ja widzę ogromne możliwości i dopóki mi to działa dopóty jestem w 7 niebie, że się to udało ogarnąć.

I jest dokładnie tak jak zauważasz - to jest kwestia sprzętów. Tylko podczas stawiania HA nie wszystko wiesz z góry. Problemy wychodzą w praniu. I jeśli można je szybko rozwiązać to super. Gorzej jeśli trzeba wymieniać np. sensory ruchu bo się po prostu potrafią zawiesić jak nie są wpięte przez bramkę Aqara, albo że Conbee 2 źle się łączy z czymś tam (pomimo, że tego sticka polecają w dziesiątkach tutoriali), albo żeby ustawić kanały zigbee w opozycji do kanałów wifi itd. To nie jest wiedza powszechna - trzeba tego trochę przyswoić zawczasu albo borykać się w trakcie i naprawiać, łatać.
To jest po prostu dużo bardziej zaawansowane. Zwracam po prostu uwagę, że jeśli jesteście już w tym doświadczeni to lokalizowanie i rozwiązywanie problemów przychodzi łatwiej.
Ja w ogóle mam wrażenie, że na każdym kroku mam errory, których nawet byście nie sądzili, że mogą się pojawić - bo macie znacznie większe doświadczenie i nie ładujecie się w dla Was oczywiste - ślepe zaułki.

Może ja jestem ułomek :man_shrugging: ale serio spędziłem już dziesiątki godzin na debugowaniu problemów, które w internecie mają wpisy z datą 2k19 a HA od tego czasu ewoluował i nie można ich wdrożyć 1:1. Jeśli się nie jest na bieżąco ze zmianami jest po prostu czasochłonne.
Obydwaj Panowie siedzicie w kodzie zawodowo i dla Was to jest codzienność.

HA może być wbrew pozorom dobre jak zaczynasz. Wchodzisz w system z kilkoma urządzeniami i nawet jak coś nie działa to impakt niewielki i szansa rozwiązania jednego problemu jest większa. Gorzej jak problemy kaskadują.

3 polubienia

Nie wystarczy. Google Home nie daje Ci żadnych możliwości automatyzacji. Google home jest użyteczne tylko po to żeby wystawić urządzenia do asystenta głosowego i mieć dashboard.

Fajnie mieć (u mnie w domu gada się z asystentem non stop ale u mnie w domu podstawowym językiem jest angielski) ale budować na tym smart home się nie da.

Masz gniazdka, zacznij od aplikacji Tuya.
Ja zacząłem od Tuya Smart Life i do dziś mój dom działa na niej (choć przymierzam się do HA już chyba dwa lata. Mam nawet działającą instancję ale jakoś nie chce mi się przenosić wszystkiego).

Sugerowałbym zakup bramki zigbee i produkty z tym protokołem, ale jak się uprzesz mieć wszystko po WiFi to dobry router AX jest w stanie obsłużyć 250 takich urządzeń i nawet się nie spoci, więc komentarz @Martin_Fox możesz odłożyć na półkę z etykietą “rok 2010” :wink::wink::wink:

1 polubienie

A ja natomiast uważam HK za porażkę i integrację z nim trzymam tylko dlatego, żeby czasem coś przez Siri albo spoza domu włączyć.
Miałem fazę że skrypty HK się nie odpalały. Ale tylko niektóre. Zdebugować coś samemu? Zapomnij. 3 miesiące później się naprawiło. Samo. Czy Apple coś zrobiło? Może i tak, ale w release notes nie chwalą się konkretnymi fiksami.

Jakieś custom dashboard pokazujący tylko grupę logicznie powiązanych urządzeń? Sorry, nie w HK.

Do tego automatyzacje nie pozwalają zrobić niczego choć trochę bardziej skomplikowanego. Ale tu już dusza programisty mi się włącza.

3 polubienia

Porównywanie Google Home / HomeKit do Home Assistanta nie jest najszczęśliwsze głównie ze względu na to, że każda aktualizacja tych dwóch pierwszych może Ci całkowicie zepsuć dom. Wszystko jest w rękach Google lub Apple. W HA to Ty decydujesz czy coś zepsujesz czy nie :slight_smile: zawsze też możesz wszystko przywrócić i po prostu nie ruszać. Nie jesteś geekiem to nikt Ci nie zabroni pracować na wersji HA sprzed 3 lat skoro wszystko Ci działa.

Dodatkowo jest masa różnych opcji automatyzacji. Zaczynając od tego, że np mając 15 czujników ruchu wszystkie mogą triggerowac jeden wirtualny switch którego później dopiero użyjesz do swoich automatyzacji. To powoduje, że masz dużo większą modularność swoich automatów.

3 polubienia

Dzięki :slight_smile: to zaczynam się bawić. I zacznę od tyua. Zobaczę w ogóle czego potrzebuję. Czy to tylko “włącz światło” czy “między godziną 12, a 13 kiedy otworzę okno, a wilgotność jest powyżej jakieś wartości, włącz wiatrak na prędkość 3, chyba że jest ciemno, to obroty powinny być na 4” :slight_smile:

1 polubienie

Wiesz ja np mam tak. Jeśli noc, a alarm nie jest włączony bo jesteśmy w domu to uzbrojone są fizjonomii wibracji i otwarcia okien / drzwi na parterze imam dodatkowe wewnętrzne syreny które zaczną wyć jak się to zrobi.

2 polubienia

Komputer mam ustawiony na automatyczny start po podniesieniu zasilania. Więc wraz z monitorami są na jednym smart gniazdku, jedna komenda z rana i zanim dojdę z kuchni do biura to komputer już jest gotowy do pracy.
Plus automatyczne wyłączanie tego gniazdka na noc.

Bieżnia, żeby mi dzieciaki jej przypadkiem nie uruchomiły (panel dotykowy) i krzywdy sobie nie zrobiły.

Mój mini punkt do ładowania akumulatorów do dużych elektro sprzętów- nie chcę zostawiać ładowania na noc, więc gniazdko odcina ładowarki późnym wieczorem

2 polubienia

Jeszcze od siebie dodam, że rutyny i wszelkie automatyzacje robione z Googla to raczej kpina niż coś porządnego. Google Home świetnie nadaje się do sterowania urządzeniami na zasadzie przycisków, nic więcej. Jeśli będziesz chciał robić cokolwiek więcej to rutyny klękną.

1 polubienie

Google home jest świetny do tego żeby np. powiedzieć “dobranoc” i mieć pewność że wszystko w domu jest pogaszone i włączony jest biały szum na głośniku koło łóżka.

1 polubienie

No właśnie. A jak chcę sobie zrobić rutynę: obniż rolety o godzinie 22 jak mam zamknięte okna to już nie ogarnie tego.

Mam kilka gniazdek smart oraz listwę.

  • Gosund P1 z ESPHome
    • Socket 1 - Drukarka, którą mogę zdalnie włączyć
    • Socket 2 - wpięty oczyszczacz powietrza Xiaomi. Działa lokalnie z HA, ale niestety, czasami się rozłącza. Niekiedy na kilka sekund i wraca, ale czasami jednak połączenie nie wraca. Jeśli jest niedostępny przez 2 minuty to listwa restartuje oczyszczacz, aby ten ponownie się połączył.
  • Gosund SP111 z ESPhome - Wpięty serwer Asrock z moimi usługami (w tym HA). Głównie do pomiaru zużycia prądu oraz do restartu w razie W
  • Gosund SP111 z ESPHome - wpięta ładowarka od odkurzacza pionowego. Jeśli zakończy się pobór prądu to dostaję powiadomienie, że odkurzacz gotowy do użytku
  • Gniazdko z Amazon z Tasmotą - To samo co SP111 z Asrockiem, ale dla Xiaomi Mini PC

Wcześniej jeszcze miałem wpięty ekspres do kawy, który na podstawie mocy rejestrował zrobienie kawy i zwiększał licznik. Jak miałem około 190 kaw, to dostawałem powiadomienie przypominające o potrzebie odkamienienia. Potrzebowałem jednak to gniazdko do innego miejsca i w tym miejscu mam teraz smart przycisk, który robi za zwykły clicker do zliczania

Kiedyś też używałem smart gniazdko do zdalnego włączania osuszacza powietrza.

9 polubień

Hmmm, dziwne że ktoś dalej poleca Conbee II, bo to stara bramka. Nawet na dniach wyszła nowa wersja (link). Ja natomiast mam bramkę Sonoffa z Allegro i każdy sprzęt na Zigbee działa poprawnie - w tym główka Aqara i kostka Aqara (mam integrację ZHA).


Ja korzystam z Home Assistant od ponad roku - najpierw na HP 800 Mini G3 z i5-6500t, a później na Asrocku DeskMini z Ryzenem 7 5700G (co jest overkillem dla Home Assistanta), który mam zainstalowany przez Yunohost.
Ogólnie Home Assistant jest bardziej zaawansowany, ale z każdą aktualizacją próg wejścia jest obniżany - już teraz można sobie kupić Home Assistant Green, który działa z HA od razu po rozpakowaniu. Mało tego, system Home Assistant OS (obecny na Green) oferuje wiele ułatwień i fajnych funkcji. Do tego można dokupić polecaną bramkę typu Home Assistant SkyConnect czy Sonoffa i wygodnie wpinać urządzenia Zigbee dzięki integracji ZHA - i to bez potrzeby instalowania MQTT itd (jak to jest przy integracji Zigbee2MQTT).

4 polubienia

Raspberry pi 4 → doktoryzuję się. Nagle wpada hasło “lepiej cienki klient”.
No to Fujitsu s920 i wyse 5070 → doktoryzuję się.
Teraz hasło Home assistant Green i dalej się doktoryzuję. I kolejna niedziela znika.
Dzięki :face_with_symbols_over_mouth:
:kissing_heart:

7 polubień

Nie powiedziałbym, że jest to rozwiązanie lepsze od Rpi4 czy mini pc, ale jest to rozwiązanie typu “kupuję gotowe i nic więcej nie muszę robić”.

2 polubienia

To jaką bramkę Zigbee polecasz i na jakim sprzęcie stoi u Ciebie HA? Nigdy z HA nie miałem do czynienia i zastanawiam się, żeby to zmienić :slight_smile:

Mam dwie bramki (kiedyś przejdę na nią) - SkyConnect od twórców HA - NabuCasa oraz od Texas Instruments CC1352P już w starej wersji 2. Na razie to jest moja podstawowa bramka od 3 lat.

Stoi to u mnie na Synology jako maszyna wirtualna z HAOSem zainstalowanym. Maszyna ma ustawione 3GB RAM i cogodzinną migawkę w ostatnich 24h, tygodniowa i miesięczna. Także gdyby coś się zepsuło to backup bym przywracał z Synology i to jest dla mnie ogromną zaleta stawiania tego na Synology a nie np na raspi. Gdybym dzisiaj stawiał od zera to pewnie wybrałbym coś co kupił @Martin_Fox i tam bym postawił proxmoxa.

2 polubienia

Wyszedł Conbee 3, więc to nowa opcja na bramkę zigbee

Napiszę to jeszcze raz.

HA jest super! HA jest systemem, na którym faktycznie może stanąć smart dom (HK nie potrafi nawet ustawić automatyzacji pt. wyłącz światło po x min jak nie wykryjesz ruchu), HA to są backupy, logi, itd.

I jak to działa to super!

Ale mi nie działa czasami. I się doktoryzuję dlaczego. I fajnie jeśli są na to jakieś logi, coś można wkleić w internet i znaleźć.
Naprawdę sporo się przez ostatnie 2-3 mies. nauczyłem. Ale tym więcej nie wiem.

Co mnie ostatnio wnerwia i zrzera czas?!
Najprostsze czujki ruchu, które po prostu mają mega delay albo w ogóle w randomowych sytuacjach odmawiają posługi. Działały przez prawie miesiąc bez ingerencji. A teraz przestały być bezproblemowe. Przez pół dnia działają a potem nie działają. Albo wyślą sygnał po min od wykrycia ruchu. Nie ma na to żadnego debuga bo nie wysyłają informacji. Albo nagle wyślą 3 info. I nie wiadomo czemu.
Restart HA nie pomaga.
Ale jak mu wrzucę hard reset i wstanie fizycznie od nowa to czujki przez jakiś czas działają dobrze.

Taka pierdoła a siedzi mi w głowie już 3 dzień i wierci.

Piszesz, że u Ciebie aqara działa na Sonofie + ZHA i pewnie automatyzacje masz natywnie HA.
Ja mam Conbee2 + zigbee2mqtt i automatyzacje w node red. I teoretycznie obydwaj mamy dobrze. Ale właśnie może się okazać, że ja mam nie OK ale tego się dowiem dopiero jak zmienię wszystko na Twój setup o sprawdzę. No jest to trochę roboty.
HA stoi na lenovo 410 i5 + 8 GB ram. HA OS.

I to jest ten aspekt, który pisał @luke-g . HA jest tu OK, nie jego wina. Tylko to może być wina osprzętu, który mam a on ze sobą nie gada albo ma gdzieś lagi.

Może to jest kwestia, że chciałem HA mieć domowym sumptem i nie kupowałem (oprócz Conbee) do niego nic dedykowanego. I to się gdzieś odbija czkawką.

Prawda jest też taka, że jak sobie pomyśle, że mam wrócić do HK + Aqara to jakbym nagle dostał przepaskę na oczy. Tracę bardzo dużo kontroli.
No ale na HK wszystko działało tak jak chciałem chodź przy prostych automatyzacjach.