🤓 Smart home

Deweloper się wycwanił i zamówił sobie u Villeroy&Boch zestawy które nie są dostępne w sprzedaży detalicznej. Napisałem nawet do V&B z pytaniem WTF, odpisali mi że moja muszla klozetowa to model X, pasuje do niej deska Y lub deska Z, dostępna w ofercie wyłącznie u firmy która robiła łazienkę :smiley: Za 5500 czk.

Stwierdziłem, że ich chyba pojebało i nie dam tyle za deskę. Póki co udało mi się ustalić jakie inne deski V&B będą pasować i najtaniej znalazłem w PL za 550 zł (no ale muszę jechać po nią do PL). Jeszcze nie miałem czasu się zastanawiać nad po prostu alternatywami z takim samym rozmiarem śrub. Póki co cena deski klozetowej jest doskonałym racjonalizatorem zakupów. Np. Dwa Nest Audio + Nest mini w sumie kosztowały 4500 czk. Niby dużo, ale w porównaniu do deski która tylko wolno opada - deal roku. Grill elektryczny DeLonghi 1030D kosztuje 4999 czk. Drogo, ale w porównaniu do deski? Steamer stojący Tefala kosztuje 4500 czk. Niby drogo ALE W PORÓWNANIU DO DESKI…

Rozumiesz, deska definiuje priorytety :smiley:

20 polubień