Jednym z głównych powodów, dla których się tu zarejestrowałem była moja wewnętrzna potrzeba dzielenia się wspaniałościami, o których istnieniu inni mogą nie wiedzieć. Ogólnie to jestem fanem robienia rożnego rodzaju list.
Wiec pomyślałem, że podzielę się z Wami znakomitymi serialami, które są odrobine mniej oczywiste, niż The Wire, Gra o Tron, czy Breaking Bad i pewnie nie wszyscy je znają.
The Newsroom (HBO)
Na początek mój ulubiony serial. Poza The Wire i The Sopranos, to jedyny, który obejrzałem wielokrotnie. Moim zdaniem to arcydzieło, któremu widzowie nigdy nie poświęcili należytej uwagi.
Billions (Showtime/w Polsce HBO)
Z jakiegoś powodu Billions jest w Polsce mało znane, a to rewelacyjny serial. Serio - tak dobrego nie było od lat. Wszystko jest w nim przewspaniałe: obsada, dialogi, postaci, muzyka. No wszystko.
The Night Of (HBO)
Ostatnie dzieło Jamesa Gandolfiniego. Miał wcielić się w jedną z głównych ról, ale nie zdążył. Zastapił go fenomenalny John Torturro. Historia zamyka się w jednym sezonie. Polecam bardzo.
Mayans MC (FX/w Polsce oficjalnie chyba niedostępny)
Sons of Anarchy wszyscy znamy i kochamy. Ale mało kto wie, że powstał jego spin-off, który jest równie dobry. Niektóre postaci z SoA powracają w Mayans MC.
Gomorra (HBO)
Absolutnie rewelacyjny włoski serial stworzony na podstawie książki o tym samym tytule. Moim zdaniem najlepszy gangstersko-mafijny serial w historii telewizji
Justified (FX, w Polsce i UK Prime Video)
Chyba szerzej znany serial, ale może kogoś ominął. O tym i następnym serialu pisze z dwóch powodów: 1) są bardzo, bardzo dobre, 2) darzę Timothyego Olyphanta nieskończoną miłością.
Deadwood (HBO)
Timothy Olyphant + kowboje + HBO. Czego chcieć więcej? Dodatkowo na HBO ma wkrótce premierę film-spin-off o tym samym tytule.
The Looming Tower (Prime Video)
Fenomenalny Jeff Daniels w opartej na faktach miniserii o zaniedbaniach amerykańskich służb, które doprowadziły do ataków 9/11. Bardzo dobre.
Manhunt: Unabomber (Netflix)
Świetny Paul Bettany jako Ted Kaczynski. Wyszło bardzo dobrze.
Jack Ryan (Prime Video)
Podchodzilem do tego serialu pewien, że to gniot, a okazał się zaskakująco dobry. Mocno wciąga i nawet pozwala zapomnieć, że Jack to Jim.
Mindhunter (Netflix)
Pewnie wszyscy widzieli. Ale jeśli jest tu choć jedna osoba, która nie widziała, to dla niej warto to tu napisać. Mindhunter urywa jajka z wrażenia. Historia wciąga, niesamowity klimat i przepięknie nakręcone.
The Bridge (FX/w Polsce nie wiem)
Bardzo dobra amerykańska wersja bardzo dobrego duńskiego oryginału. Rewelacyjna Diane Kruger.
The Killing (Prime Video + VPN)
Kolejna amerykańska wersja duńskiego serialu. Również rewelacyjna. Bardzo mroczne. Bardzo dobre.
Lucifer (Netflix)
Chyba bardziej znany w Polsce, ale dużo osób pomija. Bardzo bardzo fajny, na luzie, smieszkowy z przefantastycznym soundtrackiem. W przyszłym tygodniu na Netfliksie premiera czwartego sezonu.
Dla mieszkających w UK: wszystkie produkcje HBO są dostępne w Sky. Albo na Sky Atlantic, albo on demand.
Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć, jak oglądać (płacąc) amerykańską telewizję będąc poza USA, to dajcie znać. Mogę opowiedzieć.
I dajcie znać, co Wy oglądacie.