Wąsate polecajki filmów i seriali

@Rzast założył dobry temat co do produkcji dostępnych na Netflixie. Troche ogranicza to liste produkcji jakie można by polecać.

a więc co polecacie ? :raised_hands::sunglasses:

ja z mojej strony:
The Morning Show z Apple+ ( https://www.imdb.com/title/tt7203552/ )
The Inventor: Out of the Blood in the Silicon Valley ( https://www.imdb.com/title/tt8488126/ )
McMillions ( McMillions (TV Mini Series 2020) - IMDb ) - jedynym minusem to jego długość, wszystko mogłoby sie zamknąć w trzech godzinnych odcinkach.

Ogolna moja lista ocen z imdb - wierzciu's Ratings - IMDb

3 polubienia

Z Apple+ polecam “The Banker”

1 polubienie
2 polubienia

Nie jest to wybitny film, ale zdecydowanie warto obejrzeć

@vantroff

1 polubienie

Jakiś czas temu (QWojtek?)@6ghost9 wspominał o Ruchu Q i „szturmie” na Kapitol.
Każdego kogo zaciekawił ten temat, pewnie wciągnie dokument HBO Q: Into the Storm.

Reżyser (w sumie też operator itd. - nakręcone, niemalże w całości samodzielnie), zaczął „śledzić Q” zanim cały spisek rozkręcił się na maksa. W efekcie czego są tam wywiady z osobami które dopiero - powoli - zaczynały zyskiwać sławę sprzedając się jako np QTube-rzy (jak to po polsku fatalnie brzmi)… a kończy na wiecu pod Kapitolem.

Zasadniczo, celem dokumentu jest znalezienie odpowiedzi kim jest Q. Ale główną rolę gra 8chan i osoby z nim związane. Zatem polecam też, ze względu na historię tego portalu.

3 polubienia

Zdarzyło mi się to obejrzeć ostatnio, wciągnęliśmy w długi weekend - jak dla mnie świetnie zagrane role, nieoczywiste plot twisty i satysfakcjonujące zakończenie.
I krótki, bo tylko 6 odcinków.

3 polubienia

Bardzo to. Rzadko kiedy sobie myśle „ale świetne aktorstwo” coś oglądając, a tu tak było w każdym odcinku. A ta scena w samochodzie na koniec to majstersztyk.

1 polubienie

Bardzo polecam serial Godfather of Harlem.
On na początku może odrzucać niektórych użytkowników tego forum, bo ignorancka opinia będzie taka, że to „dobrzy i mądrzy czarni i źli i głupi biali”, ale nic bardziej mylnego.
Choć jest tam wątek civil rights, to jest to przede wszystkim przezajebisty serial o mafii. Teraz leci drugi sezon, który jest bardzo dobry i lepszy od pierwszego. Oglądam z wypiekami na twarzy i zapewniam, że też będziecie. Nie mam pojęcia, czy i gdzie jest dostępny w Polszy, ale to jeszcze nikogo nigdy nie powstrzymało :wink:

Obejrzałem wczoraj all the devils man i w sumie chyba nie polecam. Najpierw czekałem, aż się rozkręci, a potem obejrzałem, bo jak już zobaczyłem 65%-70% filmu to obejrzę do końca.
Dużo strzelania, zabijania, mało sensu.
Ale wspominam o nim z innego powodu - jako narzędzie do szyfrowanej komunikacji między CIA i ich agentami używany był signal :smiley:

Obejrzałem Friends: Reunion i pociekło kilka łez. Bardzo dobrze to zrobili…

1 polubienie

Kto jeszcze nie oglądał ten marsz do Mare of Easttown na HBO GO. To jest serial na poziomie True Detective S01. Super napisany, zagrany, z kalejdoskopem świetnych postaci i mnóstwem emocji. Perła.

Wołam @piotrek69

4 polubienia

https://forum.yeswas.pl/t/seriale-i-serialiki-rekomendacje-i-dyskusje/4188/36?u=piotrek69

Skończyłem w niedziele.

Wrażenia?

Ile my znów mamy tych tematów o serialach?! Jest jeszcze jeden o AppleTV+. @pawelorzech

Łączymy coś?

Odpowiedzi z tego tematu do tamtego (tamten jest dłuższy) a ten ogryzek do kosza.

Ten z AppleTV+ bym zamknął. Niech będzie jeden temat IMHO.

2 polubienia

Tez mi się wydaje, ze tak najsensowniej.
Niech będzie jeden megathread Filmy i Seriale i tyle.
Zwłaszcza, że u Was jest na przykład dużo rzeczy na Netfliksie, które u mnie są gdzie indziej (i na odwrót), wiec już nie wiem gdzie wrzucać czasem.

A co do samego serialu to bardzo super, chociaż zdecydowanie za dużo wskazówek nam rzucano w temacie kto zabił. Taki brak zaskoczenia na koniec trochę ujmuje całości.
Poziom TD to IMO nie jest, ale na pewno bardzo polecam.

2 polubienia

W sumie to o tym nawet nie pogadaliśmy. Chyba, że przeoczyłem. Jak Wasze wrażenia?
U mnie tak to wyglada:
See odpuściłem po 10 minutach - raczej mnie to nie kręci. Może w przyszłym roku zrobię podejście numer 2, jak będę miał nadmiar wolnego czasu.
Dickinson podobno jest nawet spoko, ale nie widziałem nic.
Ten nowy Servant to chyba nie dla mnie, bo jakoś zapowiada się na straszny, a ja strasznych rzeczy nie lubię.
The Morning Show trzyma poziom i jest naprawdę niezły i bardzo ze smakiem. Chociaż moim zdaniem robotę robi drugi plan - genialne postaci. I to, jak bardzo ze smakiem zrobili ósmy odcinek, to naprawdę czapki z głów. Tak drażliwy temat, tak wiernie, ale niewulgarnie przedstawiony, to naprawdę zasługuje na uznanie.
Mała uwaga nie na miejscu, skoro przy sexual harassment jesteśmy: Reese wyglada w TMS obłędnie i nie wierze, ze ma tyle lat, ile mówi google.
For All Mankind długo się rozkręcał. Bardzo długo. Ale jestem mega zaangażowany. Również genialna obsada. Strasznie lubię tego gościa, ktory gra głównego bohatera, bo zrobił absolutnie fenomenalną robotę w The Killing. A dzisiejszy odcinek po prostu urwał mi jajka, taki był pełen akcji. Aż mi smutno na myśl o tym, ze za tydzień koniec sezonu.
Za Truth Be Told zabieram się jutro albo w niedziele.

Podsumowując, dla samych TMS i FAM wiem, ze będę płacił. Naprawdę te seriale mnie wciągnęły i nie mogę się doczekać dalszych sezonów. A może jeszcze coś fajnego dodadzą.

3 polubienia

U mnie jest trochę odwrotnie:

See podoba mi się bardzo. Jest w nim mnóstwo niekonsekwencji, ale jakoś najbardziej trafia do mojej wyobraźni.

Servant jest świetny. „Intrygujący” to słowo, które najbardziej mi tutaj pasuje. Bardzo polecam!

Dickinson to największe zaskoczenie. Z opisów i trailerów zdecydowanie nie dla mnie. Obejrzałem odcinek, potem drugi, a potem cały sezon. Nie wiem co mnie przy tym trzymało, bo nadal uważam, że jest kompletnie nie dla mnie. Czekam na drugi sezon.

The Morning Show to najbardzej „bezpieczny” serial w historii ludzkości. Ma fajną fabułę, aktorów i jest fajny. Fajnie się ogląda.

For All Mankind - na pierwszym odcinku zasnąłem, po drugim i trzecim widać, że się powoli rozkręca. Więcej jeszcze nie widziałem. Co do Joela Kinnamana całkowicie się zgadzam. Rola w The Killing była absolutnie genialna. Był jeszcze w House of Cards z tego co kojarzę.

Truth Be Told też jeszcze nie oglądałem.

Helpsters. Żartowałem.

Jeśli chodzi o usługę ogólnie to nie widziałem tam jeszcze żadnego serialu, który z czystym sumieniem mógłbym określić jako słaby. Wróżę im wspaniałą przyszłość jeśli utrzymają taki poziom, chociaż nie ma tam też czegoś, po czym opadłaby mi szczęka (np. Breaking Bad, Dark, większość Game of Thrones w moim przypadku).

To tyle moim zdaniem.

2 polubienia

Jak narazie oglądam: See, moj numer 1, The Morning Show nr 2, For All Mankind nr 3 - byłby nr 2 ze względu na tematykę ale trochę wolno się rozkręcał.

2 polubienia