W jednym z ostatnich odcinków podcastu Geoff Schwartz wyjaśniał dlaczego Ravens grają gorzej niż rok temu. Na początku listopada kontuzji doznał ich podstawowy LT, na jego miejsce został przeniesiony ich podstawowy RT, czyli za jednym zamachem na dwóch pozycjach w OL mają słabszych zawodników niż przed kontuzją Ronny’ego. Dodatkowo Mark Ingram ma słabszy sezon. Rok temu wybiegał 1000 jardów, teraz ma ich tylko 200.
Szykuje się lanie biorąc pod uwagę stan osobowy Ravens:
As of Monday evening, the Ravens have 38 players on their 53-man roster after guard Tyre Phillips (shoulder) was activated off injured reserve and cornerback Davontae Harris was officially signed.
wszystko pięknie ładnie ale fart stalowców musi sie kiedyś skończyć - tak to jest z fartem:( ja im kibicuje i chce żeby BigBen miał kolejny pierścień ale praktycznie w każdym ich meczu jest za dużo farta niestety:(
Ravens to zawsze były kłopoty dla Steelers dlatego mecz będzie fajny mam nadzieje mimo tego jak R. wyglądają. narazie jest 29:24 na kożyśc Pit i niech zrobią bez szczescia 30:24
Kansas fartem wygrali mecz z Falcons. Niby mają rekord 14:1, ale ostatnie 7 spotkań wygrali różnicą średnio 3,8 punktów. Prędzej czy później ten ich fart się skończy.
Jets to nawet porządnie nie potrafią zatankować. Wystarczyło przegrać wszystko by mieć pierwszy wybór w drafcie i najlepszego QB od 2012 roku, kiedy to Colts przegrali wszystko co tylko mogli by móc wybrać Andrew Lucka. Panowie, jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda najlepszy zawodnik w NCAAF, to sugeruję obejrzeć mecz Ohio State vs. Clemson.
Wild card w sobotę przypominał GOT. Zaczęło się fenomenie od Bills vs. Colts, a z każdym kolejnym meczem było coraz gorzej.
W AFC zarówno Browns jak i Ravens jeśli chcą wygrać z wyżej notowanymi rywalami, to muszą:
a) Być w stanie pójść na wymianę ciosów. TD za TD.
b) Ograniczyć maksymalnie czas jaki zarówno Mahomes i Allen będą w grze. Bills i Ravens mają odpowiednich zawodników do takiej brudnej roboty. Colts prawie to się tydzień temu udało.
c) Spowolnić ofensywę przeciwnika. Bend but don’t break. FG zamiast TD.
Wydaje mi się, że w lepszej pozycji mimo wszystko są Browns. Ofensywa Ravens nie jest stworzona do odrabiania strat.
W NFC wszystko jest w teorii jasne. Rozum podpowiada Packers i Saints, ale… Jeśli Bucs mają wygrać to teraz.
mi troche szkoda Bena bo Stalowcom kibicuje ponad 10 lat juz. ale sami sobie zasłużyli na to.
teraz liczę troche na TB i Ravens ale cos czuje ze szanse maja niewielkie. ale ogladac trzeba:)
ale zajebisty mecz bedzie teraz w PO - TB vs Dru. dwie legendy od chyba 20 lat grające z tego co pamietam nigdy w PO sie nie spotkali. dla Dru chyba ostatnia szansa na pierścień a TB razem z Gronkiem to mega fajny i radosny powrót dwoch emerytów do gry o pucharek:)
jaram sie jak pochodnia:)