🏈 NFL

Jeśli masz zły dzień, pomyśl że mógłbyś być kibicem Broncos.

2 polubienia

image

2 polubienia





image

https://x.com/elitetakes_/status/1706514327782527322?s=46&t=mRXycWpJKFSk9O070lwo0w

Już się nie mogę doczekać Broncos vs. Bears.
Spektakl dekady będzie. Jak Broncos tego nie wygrają, to mogę dostać zawału.

W Vikingach najbardziej szkoda mi Cousinsa, bo naprawdę radzi sobie w tym sezonie, ale ich defensywa - bez komentarza.

Zresztą, Russ też sobie nieźle radzi w tym sezonie w porównaniu z 2022, wiadomo, to nie ten sam Russ, co w Seahawks, ale nadal uważam, że 0-3 to nie jego wina. W meczu z Commanders pokazał, że nadal potrafi rzucić. Szkoda tylko, że defensywy Broncos to nawet sitem nie można nazwać.

1 polubienie

i znowu jełopy przegrały 6:30. generalnie sezon stracony raczej. #smuteczek ale i tak będę oglądał dalej:)

Hm… czy można już głośno mówić, że Bill zasiada na gorącym krześle? Czy Bill GM już szykowałby wypowiedzenie dla Billa HC? A może trzeba postawić inaczej pytanie. Czy Bill HC nie powinien wywalić Billa GM? :wink:

Może tankują po Caleba?

Po pierwsze, tankowanie nie jest w duchu Billa. Po drugie, raczej nie. :wink:

1 polubienie

Moi drodzy… :smile:
https://twitter.com/Broncos/status/1718774377129414894
https://x.com/mysportsupdate/status/1718774818273730985?s=46&t=mRXycWpJKFSk9O070lwo0w

1 polubienie

no co powiedziec kazdemu sie moze zdarzyc wypadek. nie ogladalem meczu wiec nie wiem jak to wygladalo, ale nie przekreslabym KC ani nie stawial btc na Bronco :slight_smile:

Nie odbieraj mi tego, błagam, przede mną dwa tygodnie fleksu, bo za tydzień Broncos mają Bye Week :wink:

2 polubienia

Zajawka została? Ja się powoli wkręcam w NBA. Wcześniej sprawdzałem tylko wyniki i oglądałem skróty a od jakiegoś czasu śledzę bardziej na żywo. Ale mimo wszystko NFL to chyba jescze nie moja bajka

1 polubienie

U mnie? Zajawka trwa niezmiennie :wink: NFL i MLB nr 1, NBA nr 2 :slight_smile:

O NBA mamy też temat:

:basketball: I love this game! NBA - Zdrowie i uroda / Sport - YesWas | Forum

Właśnie, mlb mi kiedyś musisz wytłumaczyć, bo nie rozumiem. Nawet kiedyś próbowałem coś obejrzeć - dalej nie rozumiem. Wydaje się koszmarnie nudne, ale nie wiem. To się ogląda w tle, w czasie robienia czegoś? Jak to działa?

Nie bierz tego jako konkretne argumenty, to raczej taki zbiór przemyśleń.

  • Baseball po prostu musi Ci “kliknąć”. Mnie kliknęło, po prostu czuję to i się jaram.
  • Co do oglądania - mecze Dodgers, playoffy, jakieś hity oglądam ze 100% zaangażowaniem, jak wrzucam jakiś losowy mecz losowej drużyny to bywa tak, że zerkam gdy coś więcej się dzieje.
  • Sama rozgrywka to taki pojedynek pałkarza z miotaczem, trochę jak bramkarz vs strzelający karnego. Rzecz w tym, że miotacze są różni z różnym arsenałem rzutów, pałkarze też są różni (power hitters, contact hitters etc), więc bywa że super pałkarz niczego nie trafia albo super miotacz jest złomowany przez pałkarza.
  • To, że to pojedynek przekłada się na inny element - psychika miotacza, to, że stoi on tam sam na górce i narzuca sprawia, że jeden błąd może spowodować, że miotacz zaczyna się stresować i robi błędy. W NLDS (playoffy) w pierwszym inningu Clayton Kershaw (legenda Dodgers, jeden z najlepszych miotaczy w historii) oddał 6(!) runów i zszedł przed końcem tego inningu, gdzie normalnie powinien grać do 5-6 inningu. Totalny meltdown.
  • Jednocześnie widziałem sytuacje, gdzie miotacz sam się wpakował w kłopoty (załadowane bazy, zero strikoutów) a potem sam się z tego wyprowadził bez utraty runu.
  • To właśnie ten element pojedynkowy daje niektórym zawodników takiego “machismo”, które może bywa i w innych sportach ale tutaj jest wzmocnione tym, że to 1vs1, pałkarz vs miotacz. O taki Joe Kelly dla Dodgersów na wrogim terenie w San Diego:

https://twitter.com/TalkinBaseball_/status/1687673615335014401

Mariachi Joe Kelly to w ogóle chuligan, tutaj w świętej wojnie Boston vs NY

https://x.com/Thomas_Carrieri/status/1623404557253459968?s=20

Kochany w Bostonie ORAZ w LA :slight_smile:

  • Drużynę musisz budować w określony sposób, co z tego, że masz gwiazdę miotacza jak jeden nie wystarczy. Musisz mieć 2-3 bardzo dobrych bo miotacze nie grają codziennie a rotacja to 5-6 miotaczy startowych.
  • Potem masz reliever pitchers, czyli zadaniowców którzy wchodzą na 1 inning gdy podstawowy miotacz jest zmęczony, i tutaj też masz paradę dziwnych ludzi (Joe Kelly to właśnie reliever), od takich co walą piłki po 100 mph po jakichś techników.
  • Sam sezon to 162 mecze ale to dłuuuugi maraton, drużyny się często zmieniają, roster na Opening day vs ostatni dzień sezonu bywa mocno zmodyfikowany. Dodaj do tego, że możesz powoływać i odwoływać do 1 składu zawodników z tzw. farmy (będące pod Twoją kontrolą kluby z niższych lig) to masz nagle akcje jak James Outman, pierwszy raz odbijający w majors i robiący home run:

https://twitter.com/MidWestLAFan/status/1553831560012603395

  • Po sezonie regularnym WSZYSTKO się może wydarzyć, teraz topowe seeds odpadły wcześniej, w World Series grają drużyny z Wild Cards.
  • Dodaj do tego tony statystyk, “moneyball” etc.

EDIT: No klimat w Posteseason w takiej Filadelfii to ciarki:

https://x.com/2022Philz/status/1716452985167847896?s=20

2 polubienia

Tak jak kiedyś wspominałem, nie mogę się doczekać reportażu o Patriots pod rządami Billa. Finał zapowiada się smakowicie.

2 polubienia

W tym sezonie NE nic nie wychodzi, nawet tankowanie. :wink:

1 polubienie

ten sezon to jest wogole jakiś dziwny:)