KJTJ, a KJ dobrze, niech się podzieli opinią na temat miejsca! Smacznego!
Szkoda, że nie działają hasztagi (poza kategoriami), bo byłoby łatwiej szukać. Sam myślałem o takim temacie jak Twój, podobnym do grupy z Krytyki Kulinarnej, tam robi robotę łatwe szukanie miejsc.
Ale do rzeczy, w Katowicach polecam z czystym i najedzonym sumieniem:
- Bułkęs z szarpaną wołowinką i pankejkami.
- Kafej ze złotymi bajglami na śniadanie, obiad i kolację oraz cudną kawą. Mają też inne rzeczy, ale bajgle są zbyt dobre.
- #bezcukru czyli kawa tak dobra, że nie trzeba cukru. Ciacha też mają cudne, praktycznie dla wszystkich - niektóre bez cukru, bez glutenu, bez laktozy, wszystkie ze smakiem.
- Byfyj w zabytkowym Nikiszowcu. Bardzo dobre śniadanka w pięknym otoczeniu.
- Vera Napoli czyli certyfikowana przez Neapolitańczyków pizza. Pyszna!
Chwilowo tyle, jak mi się coś jeszcze przypomni / odkryję nowe miejsce to dam znać
Gdzie to można znaleźć?
Jeśli chodzi o krakowskie polecenia i opinie, to ta grupa mnie nigdy nie zawiodła.
Kraków mam swoje miejsca (Zazie <3), dla Warszawy chętnie przyjmę.
Ja dorzucę do Katowic:
Sakura Sushi - najlepsze Sushi jakie jadłem w życiu,
Little Hanoi and more…! - jak sama nazwa wskazuje,
Śląska Prohibicja - śląska restauracja na Nikiszowcu.
To ja dorzucę dwa grosze z mojego ostatniego urlopu.
Four Winds w Krynicy Morskiej - fajna knajpka plus bardzo dobra APA z ich browaru
Bar Rybny u Basi w Kątach Rybackich - najlepsza zupa rybna jaką jadłem
Katowice:
Pierogi świata bardzo dobre pierogi
Kyoto Sushi również pyszne sushi
Via Toscana zaraz obok Kyoto, pyszna włoska
La Vineria jak już jesteśmy przy włoskich kuchniach, a do tego mnóstwo wina do wyboru
Nice naturalne i pyszne lody. Codziennie inne i ciekawe smaki
Gruzińska piekarnia jak sama nazwa wskazuje.
Tak apropos piekarni to jeszcze Ścigała (IMHO mieli najlepszy chleb w K-ce, ale już dawno nie kupowałem więc mogło się zmienić), Borys - zwłaszcza świetny orkiszowy i Kłos - wiejski.
Nasze Bao azjatycka z pysznymi Bao
Złoty Osioł pyszna wegańska knajpa. Nie jestem weganinem, ale przemawia do mnie ilość różnych pysznych dań do wyboru, wielkość porcji i przede wszystkim smak. A i cena nie taka strszna.
La Cantina Kuchnia śródziemnomorska, ale też chyba najlepsze steki na śląsku, a w Polsce (a i w EU) nie tak łatwo o dobrego steka. (kiedyś grillpoint był dobry, ale odkąd zmienił się właściciel to się tam nie da jeść)
Łania w parku śląskim. Dobre polskie i śląskie jedzenie
Trzy siostry Bajgle i świetne miejsce na śniadanie.
Jeśli chodzi o kuchnie azjatycką to w Katowicach idealnie nie jest. Lubię Masala House (oraz Thali House siostrzana, ale można dostać u nich thali)- hinduska, Shrimp House - jak nazwa wskazuje.
Brak mi koreańskiej (był BabToGo to przeniósł się do Dąbrowy) - choć dużo rzeczy sam zrobię, hinduskiej która ma Dosa - też robię sam, dobrej tajskiej, dobrego Ramenu, Chicago deep dish pizza, american BBQ ( żeberka rozpływające się w ustach…) i korean BBQ.
Zaś jeśli chodzi o Kraków, to mogę polecić następujące miejsca:
Krowarzywa - wege
Molam - pyszne, tajskie jedzenie. Zamysł jest taki, że zamawia się kilka pozycji i dzieli nimi z osobą/osobami, z którymi się jest,
Ramen People/Akita Ramen - pyszny Ramen
Nolio/ N’Pizza - moim skromnym zdaniem najlepsza pizza w Krk.
Jeśli chodzi o “pizzę na szybko”, to zdecydowanie mogę polecić Pizzatopię.
I w sumie tyle. Uważam, że w Katowiach jest o wiele lepsze jedzenie niż w Krakowie.
Krowarzywa ale zawsze mam wrażenie że ta w Wawie robi to jakoś lepiej. Nie wiem w czym jest różnica.
Dla przebywających w Tarnowie:
Etna - bardzo dobra pizzeria.
Co do Tarnowa to obowiązkowo Porta Sei totalnie fenomenalna pizza i bardzo fajny wybór win.
Swego czasu bardzo dobra pizza była w Węgrzcach na Warszawskiej. Kojarzy ktoś gdzieś się przenieśli?
Ale będzie materiału do Kto je Ten je XD
Toruń:
Pizza
- Brandos Music (zamknięty przez pandemię, ale Włoch, który robił tam pizzę otworzył własny lokal w Inowrocławiu (Trattoria da Francesco), więc w Toruniu imo Top 1 to teraz Kolorowy Piec
- Kolorowy piec
- Czerwony pomidor
Kawiarnia
- Beza, najpiękniejsza kawiarnia-bistro jakie widziałem. Ma swój specyficzny, cukierkowy styl
- Projekt Nano
- Napar
- Neko Cafe (kocia kawiarnia)
Lody
- Lenkiewicz
Tutaj:
Do grupy ciężko się dostać, bo nabór otwierany jest raz na kilka/kilkanaście miesięcy. Można też łatwo wylecieć za nieprzestrzeganie regulaminu - bardzo tego pilnują. Musisz wysłać zgłoszenie i czekać. W samej grupie warto być, bo jest tam sporo perełek, wraz z moją lubą jeszcze nigdy się na niej nie zawiedliśmy, zarówno w Polsce jak i za granicą. Powodzenia i do zobaczenia
To ja dorzucam kilka groszy nt. Łodzi:
- Jedzenie:
- Ato Ramen - bezdyskusyjnie najlepszy ramen w mieście! Niedawno otworzyli nowy lokal, mają 12 ramenów w karcie, a wszystkie pyszne. Ostrzegam: porcje są ogromne!
- Ato Sushi - chyba nie trzeba tłumaczyć, co tam serwują;) Bardzo dobre sushi, oferują sporą różnorodność i najlepsze składniki. Minusem są ceny, bo to drogi lokal.
- Mare e Monti - pizza, pasta, przeróżne dania kuchni neapolitańskiej, w ofercie znajdują się też pozycje spoza karty - warto porozmawiać z kelnerem, który zawszecoś doradzi. Bardzo lubię ten lokal:)
- Gastromachina Stacja - burgery, steki, różnego rodzaju kanapki. Sprzedają też wędliny własnej produkcji!
- Forno Nero - prawdziwa pizza neapolitańska. O ile jedzenie jest bardzo smaczne, to mają bardzo mały lokal. Tak, można zamawiać z dowozem, ale to nie to samo…
- Whisky in the Jar - steki, burgery.
- Drukarnia - kuchnia śródziemnomorska, przepyszny chleb pieczony na miejscu.
- Piwo:
- Z Innej Beczki - IMO najlepszy multitap w Łodzi! Mają fajny ogródek przed lokalem, a dzięki temu, że lokal mieści się w bocznej uliczce, to nie ma tam gwaru i masy przechodniów.
- Jabeerewocky - spory wybór piw, ale dość drogo.
- Pub Spółdzielczy - nie polecam piw z ich browaru (zawsze są nie w stylu), tylko bierzcie coś innego;)
Bielsko-Biała
Gallo Nero - Jedliśmy kilkukrotnie i za każdym razem smakowało. Dobre wino. Dobra kawa. Dla małych smakoszy się też coś znajdzie.
Proper - Myślisz kawa w Bielsku, mówisz Proper. Fani serników @Tadek znajdą na bank tu coś dla siebie.
Czy ktoś powiedział “sernik”?
Tak. Baskijski.
O, przyda się, bo do wtorku jestem w Toruniu. Poza pizzą coś zjeść warto?