Kurde powiem Ci, że to jest w takim razie chyba sweet spot.
Programujesz może? Zastanawiam się jak grafika radzi sobie z symulatorami. One nigdy nie wyświetlają się idealnie płynnie nawet na dużo wydajniejszych maszynach, ale ciekawy jestem czy nie ma lipy.
Sam planowałbym wsadzić tam 64GB RAM. Co do iMaka to jest całkiem fajny. Na co dzień pracuję też z 5K 2017 z Fusion Drive 2TB (ma-sa-kra) i ten komputer jest super, natomiast brakuje mu podwójnej szyny TB i 10gbe, to mnie boli…
8GB za mało. 20GB (fabryczna 4 + 16GB) jest ok (brak SWAP), ale traci się dual i integra zaczyna przez to pracować w 64-bitach zamiast w 128 - i to bardzo czuć nawet przy jednym monitorze 4k i skalowaniu na 2560x1440. 32GB jest już bardzo przyjemne.
Ja bym wsadzał 64GB RAM. Brzmi ciekawie co piszecie. Ktoś może dla niedowarka nagrać ekran i expose oraz zmianę pulpitów? Np na każdym z pulpitów z 10 aplikacji, w Safari ze 20 kart i widok kart… jak nie będzie przycinać to bierę
Nagrałem - przycina na video, samo expose chodzi płynnie a na nagraniu wygląda zdecydowanie gorzej Testowałem z FF 15 kart, Safari 10 kart, Chrome 1 karta, VS Code, terminal, iTunes i jeszcze kilka aplikacji…
Nie ma co wrzucać screen recording… Nagram z gopro i wrzucę bez kompresji na “wetransfer”
Ja jestem już prawie pewien tego, że jak się z Aneczką po ślubie już na swoje wprowadzimy to wpada na 95% Mac mini. Zawsze mi się marzył, a teraz w końcu jest w moim ulubionym kolorze.
W sumie jakby google dał stadie na mac os a cos nie śpieszy im się, to sam bym mini kupił.
Rozwiązałoby to odwieczny problem macOS, że nie da się na nich grać.
Najbardziej obawiam się tej grafiki. Ostatnio zrobiłem pewien eksperyment. Zaznaczam, że nie googlałem jak się mają obie karty do siebie.
MacBook Pro 15 2017 ma integrę oraz discrete card. Integra to Intel HD 630, Mini ma UHD 630. Nie wiem jaka różnica między tymi kartami, ale jeśli obie są takiej samej mocy, to może brakować jednak mocy. Widok kart w safari oraz próba scrollowania jeśli jest ich więcej niż 20 rozpoczyna czkawkę. Podobnie jest z expose, gdzie już kilka okien powoduje zadyszkę.
W przypadku MBP oczywiście można wymusić stosowanie karty standalone kosztem np życia baterii oraz ergonomii pracy. Czemu? Już tłumaczę. Przy włącoznym GPU komputer jest bardzo szybki w zadaniach typu renderowanie okien, ale… znacznie bardziej się grzeje co obniża komfort, a przez to ergonomię.
Jeśli moduł miniaka jest ciut lepszy niż moduł MBP 2017 to wówczas jest win, win… a nawet jak będzie cieplejszy to jest zewnętrzna klawiatura byleby tylko nie rozkręcał wiatraków.
Ktoś śledzi dokładnie moce zintegrowanych układów i wie czy w pipeline intela jest jakiś procesor z lepszą integrą?
No podałem jakiś miesiąc temu i nie dostałem odpowiedzi.
Poza tym im większa konkurencja tym lepiej dla konsumentów, więc liczę na stadia na iOS i macOS.
Cześć, trochę odkopuje temat, ale wydaje mi się, że lepiej tak niż tworzyć nowy. Czy jest opcja, że po przejściu na ARM, Mac mini 2020 nie będzie miał wsparcia w przeciągu 2-3 lat? Chciałbym kupić odświeżonego mini, ale jeśli się okaże, że za dwa lata nie będzie już dostawał aktualizacji, to wolałbym się jeszcze wstrzymać z zakupem.
Będą dostawać IMO prze najbliższych 5-6 lat w dalszym ciągu… Wyszedł chociażby Mac Pro przed chwilą z normalnymi procesorami. No nie zabiją tego w 3 lata…
Nooo… jak szybko przestały się pojawiać nowe MacOS po przejściu na Intela na maszynki oparte o PowerPC?
Dodatkowo - jeśli zrobienie dwóch wersji (intel/Axx) będzie tylko zaznaczeniem ptaszka w XCode wtedy spoko, ale jak nie, to pytanie, czy deweloperom będzie się chciało robić dwie wersje apek, czy odpuszczą sobie odchodzący system i skoncentrują się tylko na nowym na Axx.
Testowałem z FF 15 kart, Safari 10 kart, Chrome 1 karta, VS Code, terminal, iTunes i jeszcze kilka aplikacji…
byleby tylko nie rozkręcał wiatraków.