Właśnie i do mnie dotarł piękny nowy i pachnący Mac mini 2018. Intelowski procesor i7 wraz z 8GB ram (wymiana na 32 już za chwile) oraz SSD 500 GB. Pięknie to wszystko lata, mam porównanie z miniakiem 2012. Wszystko podłączyłem do monitora Asus 4k kabelkiem Display port. I tutaj mam pytanie do fachowców. Rozdzielczość monitora ustawiona na full bez skalowania bo dziwnym trafem Safari potrafi mi robić mikro lagi wiec ta opcje odpuściłem. Pomocy potrzebuje bardziej w kwesti mikroskopijnego zarówno głównego paska jak i wszystkich aplikacji odpalanych na Macu. Wszystko jest tak małe ze bardziej męcze się siedząc przed nim niż czerpie przyjemność z patrzenia jak to wszytko pięknie wgląda. Czy ktoś ma jakaś złota radę jak temu zaradzić nie uruchamiając skalowania w miniaku. Za wszelkie wskazówki serdeczne dzięki.
Skalowanie lub większy monitor
Właśnie tego się obawiałem pytanie czy dorzucenie ramu do 32GB wyeliminuje mikro lagi na Safari.
U mnie poprawiło zauważalnie.
A dostępność i pomoce dla niedowidzących?
Również testowałem ale chyba nie działa to tak jak bym chciał niestety chyba rzeczywiście pozostaje skalowanie bo to działa najlepiej. Chciałbym wyeliminować tylko te mini lagi na Safari i dlatego dorzuce mu ramu i zobaczymy czy się biedak nadal będzie pocił.
Ja powoli dorastam do wymiany swojego Mac Mini 2011 na coś nowszego - w których można samemu zmienić pamięć?
Mac Mini ma niezłą wydajność w systemie, ale trzeba mieć koniecznie więcej RAMum To jest po prostu must.
Ja teraz na eGPU muszę powiedzieć, że dużej różnicy w samym systemie nie czuję.
Update ramu do 32GB zrobił kosmiczna robotę, jestem zachwycony jak to wszystko teraz działa. Zastanawia mnie jedna rzecz, czy u Was w miniaku tez tak grzeje sie obudowa ? W perspektywie czasu zima będzie niezłe ogrzewał miejsce w którym stoi lub herbata w kubku może być cały czas ciepła jeśli będzie na nim stała
Potrafi trzymac dluzszy czas 80st. Ale jest cichy za to. W iStat mozesz ustawic swoj profil.
Safari sie „poprawilo”?
@msstefan dzięki za info o iStat zobaczę jak to wyglada. Jeśli chodzi o Safari jest diametralna różnica. Sam System wydaje mi się że również dostał kopa. Zdecydowanie MacMini to jedna z moich najlepszych inwestycji. Ja ze swojej strony serdecznie polecam. I tak btw mam nadzieje ze będzie długo wspierany jeśli chodzi o system.
Ja czekam na moje 64 już kilka tygodni…
ja mam 64 od początku w miniaku i jest spoko. Szkoda, że nie wyszła teraz wersja z lepszym procesorem. Co do temperatury to faktycznie obudowa jest ciepła, a nawet czasem gorąca. Thermalsy znacznie mi się poprawiły po dodaniu eGPU. Teraz jest dużo chłodniej i jeszcze szybciej szczególnie na animacjach przy wielu oknach.
Jeszcze tylko muszę zmienić wentylatory w Razer Core X i będzie miodzio.
Nad 64GB to się długo nie zastanawiałem ale na eGPU to muszę chyba znaleźć miejsce w mojej głowie i co ważniejsze na biurku
Chyba zacznę obrabiać filmy kotów na YT żeby mieć usprawiedliwienie przed samym sobą
hehe ja usprawiedliwiłem to relaksem przy call of duty
Ty to zły człowiek jesteś, tak kusić innych… Nie wiem tylko co na takie tłumaczenie powiedziałaby moja księgowa
Czy u Was miniak teź osiąga tak duże temperatury ? Mam konfiguracje z i7 i istat menu bardzo często pokazuje temperature na procku 90 stopni. Nadmienie tylko obudowa jest bardzo często tak gorąca, że w perspektywie czasu po pierwsze nie martwie się o zimne dni bo miniak oddaje niezłą temperaturę oraz pewnie jajko rozbite na nim po godzinie zrobi się sadzone. Będę wdzieczny za odpowiedzi czy to tylko u mnie taka przypadłość.
Tak. Ustaw sobie w iStat indywidualny profil z nastawieniem na temp. Fabrycznie priorytetem jest cisza.
on tak ma, chociaż 90 to jest dużo jak na normalną pracę. U mnie jest 75-82. Jak coś robię bardziej wymagającego to wtedy podbija. Idle aktywny czyli coś piszę, przeglądam, czytam to u mnie <70.
Temperatura w pomieszczeniu 23 st.