Klawiatura mechaniczna

Korzystałeś już z łamanych klawiatur? Jakoś mnie to przeraża, ale sam nie miałem nic z nimi do czynienia

Co jest na tych skośnych częściach? Programowalne klawisze?

Tylko bardzo dawno temu z takiej podzielonej na pół, pod kątem ustawionej, ale nie rozdzielonej na dwa osobne urządzenia. Chyba to była ta od Microsoftu, coś w tym stylu:
image

Ale wtedy jedyne co uznawałem, to był jakiś płaski model logitecha i nienawidziłem wszelkich z wysokimi przyciskami. Ale ja się bardzo szybko przyzwyczajam do nowych urządzeń, więc powinno być okay. Gorzej że trzeba mnóstwo przycisków mieć w innych miejscach (obok P jest tylko 1 przycisk, a nie 3, ale to też ogarnę).

Wszystkie są programowalne i jest do 36 warstw.

Najbardziej mnie boli w Moonlanderze, że jest tylko kabel, bez BT.

ja aktualnie korzystam z MS Sculpt ergonomic

taka łamana klawiatura to nic strasznego, jeśli pisze się “poprawnie”
za to, jeśli ktoś ma jakieś dziwne nawyki w trakcie pisania, to jest dramat (widzę to jak dziewczyna musi coś na niej u mnie na kompie napisać)

U mnie w biurze dziś wylądował Keychron C2 - zastosowanie czysto biurowe, klalkuacyjne. Póki co bardzo przyjmenie choć mam drobniutką uwagę (ale to już fiołek uzytkowania excala korzystającego głównie ze skrótów) - brak klawisza wywołującego menu kontekstowe - polecicie coś co pozwolomi mi zbindiować Fn jak ów klawisz? Windows jak platforma. Prosże nie czepiaćsie podkładki - dellowa póki co spełnia swoją funkcję a Keychron nie ma pełnowymiarowej i bardziej eleganckiej.

2 polubienia

Nie da się przemapować Fn.

Hah, ja mam problem w drugą stronę - Logitech dodał całkiem fajne skróty do myszek wywoływane przy użyciu właśnie Fn. Moja klawiatura nie ma Fn i nie da się go zasymulować skrótem :open_mouth: #problemyPierwszegoŚwiata

Niestety tego się bawiałem. Przemapowałem prawy Win, trochę rzeźba ale póki co daję radę

Moonlandera używam od 2 tygodni, mimo że dopiero w przyszłym miesiącu miał dojść. Nie wiem jak to się stało, ale jest i póki co zapowiada się, że Keychronów już nigdy nie tknę.

Ciężko to sfotografować jakoś sensownie, więc póki nie skończę, to tymczasowe pstryki:

Na switchach Kailh box brown. W najbliższym czasie nie planuję wymieniać ich na nic innego.

Klawisze DSA bez znaków, z KBD Fans (standardowo były OEM row 3, podświetlane). Niby człowiek wiedział, że zmiana klawisza wpływa na dźwięk, ale że aż tak, to by mi nigdy do głowy nie przyszło.

Wymontowałem sporo przycisków (chyba 18), bo okazuje się, że warstwy są 100 razy wygodniejsze, niż przyciski, do których trzeba daleko sięgać. Póki co są zaklejone po chamsku taśmą i pewnie nieprędko zamaskuję to tak jakbym chciał. Na żywo taśma się aż tak nie wyróżnia i nie widać pofalowań, no ale pięknie to nie wygląda:

7 polubień

A nie mogłeś zostawić niepotrzebnych przycisków, żeby lepiej wyglądało? Przecież nie trzeba ich używać ;D

2 polubienia

Nie będą mi się żadne nieużywane klawisze plątać pod palcami :face_vomiting:.

1 polubienie

Wystarczą 3: [Ctrl], [V], [C] :wink:

Melduję się z Keychronem k1v4, brown, 104 keys, podświetlenie białe. Bardzo cicha - dużo cichsza niż na regularnych brownach. Do zastosowań domowych z naciskiem na home office na służbowej lapko-padlinie.

6 polubień

Wracam do tego wątku.

Mam problem z tylko niektórymi polskimi znakami na Keychron K3 - po zmienieniu ustawienia w Karabiner działa mi normalnie z prawym FN normalnie a/ą, ale już ż, ń, ó nie…

Czy poradziłeś sobie jakoś z tym?

Ja polecam przełączniki optomechaniczne. Całkiem fajne rozwiązanie i superczułość klawiatury. Posiadam Razer Huntsman Elite (wersja optomechaniczna linear). Mogę polecić. Miałem kilka klawiatur mechanicznych z różnymi przełącznikami (i MXy czerwone, niebieskie, brązowe, i customowe od Roccatu), miałem też droższe wersje klawiatur membranowych. Żadna nie była tak wygodna, jak ten Razer. Oczywiście to kwestia gustu, ale akurat mi przypasowała i pewnie kupię drugą taką samą, jak zajadę tą obecną.

800 PLN za klawiaturę?? A jak ja wydawałem lekko ponad 300, to miałem wyrzuty sumienia :wink:

Ja po zakupie ZSA Moonlandera, przestałem używać Keychronów i z Moonlanderem zostaję już na wieki :heart:

Da się kupić za 500zł w promkach :smiley: Kupiłem na black friday rok temu, a powoli zaczynają się promocje, więc może będzie jakaś lepsza okazja. Oczywiście każdy ma swój limit na takie sprzęty. Ja wyszedłem z założenia, że skoro pracuję 8h dziennie na PC, a potem często spędzam na nim jakieś 3-4h robiąc własne projekty lub po prostu grając, to nie ma co żałować paru złociaszy więcej (1 wyjście z kolegami mniej i mam klawiaturę na przynajmniej 2-3 lata). Tym bardziej, że wcześniej miałem klawy za 300-400zł i po 2 latach z hakiem umierały. Postanowiłem przetestować jakąś droższą, może okaże się lepsza. W każdym razie po roku działania jest git. Zobaczymy, czy po gwarancji będzie dalej ok :stuck_out_tongue:

1 polubienie

są ludzie, którzy wydają 800 ale USD na klawiature :wink:

4 polubienia

Jest też @Moridin :joy:

1 polubienie