Nigdy nie udało mi się nauczyć pisć bezwzrokowo na klawiturze w MacBook-u; zauważyłem, że wygodniej mi się pisze na starym laptopie mojego teścia niż u mnie na super-wypaśniej klawiaturze na Macu.
Czy macie doświadczenia w klawiatura mechaniczną, czy faktycznie pisze się wygodniej? Jeśli tak to którą polecacie?
Natknąłem się na taki projekt na KickStarter- nie wsparłem bo dla mnie za drogo, ale właśnie mnie to zainspirowało do rozejrzenia się za mechaniczną.
Zalezy do czego chcesz uzywac klawiatury mechanicznej.
Niestety nie ma idealnej do wszystkiego. Sa rozne typy przelacznikow z innymi charakterystykami do roznych zadan.
Wiec na przyklad klawiatura do pisania nie bedzie idealna klawiatura do grania RTS czy FPS i odwrotnie.
Uzywam mechanika od lat. mam Corsair K75 rapidfire. Bardzo czule o bardzo krotkim skoku przelaczniki. Gra sie na niej super, wspaniala responyswnosc mozliwosc wcisniecia 10 klawiszy na raz bez zablokowania (ghosting) i tak dalej.
Pisanie na tej klawiaturze to do latwych nie nalezy. Juz sie nauczylem ale i tak robie bledy bo niechcaco dotkne czasami klawisz obok.
Polecam poczytac o typach przelacznikow. Najpopularniejsze na rynku sa chyba nadal Cherry. A potem sprobowac.
Ja nie zamienie mechanika na nic innego. Ale ma swoje wady. jedne opisalem powyzej. inna powazna dla niektorych to to ze machaniki nie sa ciche. Sa naprawde glosne.
Tylko pisanie. Dziękuję za pokierowanie. Wezmę się za czytanie o typach przełączników.
To moze pomoc troszke.
Ja uwielbiam klawiaturę mechaniczną. Od 9 lat korzystam z SteelSeries 6Gv2 i nie chce się nic w niej popsuć, więc pewnie jeszcze długo ze mną będzie. Cicha nie jest, ale dla mnie bardzo wygodna.
W temacie klawiatur myślę, że warto zawołać @icanswiftabit 
Wiesz czemu ci się lepiej pisze na klawiaturze teścia? Bo nie jest gównianą motylkową klawiaturą. To tylko moja opinia ;).
Co do mechaników to najpierw znajdź swoje przełączniki. Przejdź się do najbliższego sklepu z wystawionymi klawiaturami “dla graczy”. Powinni mieć najbardziej popularne czerwone, niebieskie/zielone i brązowe. Jeśli nie chcesz składać swojej programowalnej klawiatury. To weź np. Ducky One 2 z odpowiednimi.
Jeśli szukasz czegoś specjalnie dla siebie i chciałbyś po eksperymentować z programowalnymi klawiaturami. Polecam przejrzeć https://github.com/BenRoe/awesome-mechanical-keyboard/blob/master/docs/README.md w poszukiwaniu tego jedynego idealnego układu.
Do tej pory używałem
ErgoDoxa z Gateron Brown
Klawiatura - Duża wygodna klawiatura. Nie nadaje się do ciągłego przenoszenia. Jeśli pracujesz w domu to super. Ale na spotkanie w starbucks już jej nie weźmiesz.
Przełączniki - Przyjemne ale za głośne dla otoczenia≥
MiniDoxa z Cherry Red Silent
Klawiatura - Ciągle wygodna, przenosiłem ją w “skarpecie”. Na początku 36 klawiszy wydawało się za mało później wypracowałem optymalny layout.
Przełączniki - Zbyt “masłowe” dobre do pracy w biurze. Cichsze od klawiatury membranowej.
PlanckEZ z Kailh Copper i Gold.
Klawiatura - Bardzo łatwa w przenoszeniu. Dorzucisz do niej kabel usb-c z magnetyczną końcówką i jest bajka (tak przynajmniej podejrzewam bo moje kable jeszcze idą). Tak się składa, że etui na stetoskop idealnie mieszczą klawiaturę z kablem.
Przełączniki - Copper to klawisze o niskim skosoku aktywacji. Z przyjmenym oporem. Gold dodatkowo jest klikaczem. Mam go pod backspacem, satysfakcja podczas usuwania +100. Moja wersja płytki PCB ma hot sockety. W każdej chwili mogę wyciągnąć przełączniki i wymienić na inne. Np. nisko profilowe Kailh. bez konieczności lutowania.
To jest tylko czubek góry lodowej.
Ludzie w miejsce niektórych klawiszy wlutowują sobie potencjometry, tackpointy lub analogi od psp. Są też klawisze od artystów np. https://www.jellykey.com/artisan-keycaps/the-rejuvenation-ages-of-lost-cities.
Odpinane kable z odpowiednią kolorystyką https://zapcables.com.
No i wisenką na torcie jest super uber ergonomiczne drukowanie własnych brył i nadziewanie ich przełącznikami.
Jeśli masz pytania do wal 
Zawołałbym tutaj pewnego osobnika który powiedziałby wam co kupić, ale boje się o wasze zdrowie. Ten typ codziennie mnie nęka tematami o mechanicznych klawiaturach.
Jest na forum? 
CC @moridin (spokojnie, nie ma go na forum (jeszcze?))
Ja go nazywam marudinem ale jak kto woli.
Toć to temat rzeka! Nie sądziłem- choć zawsze tak jest, że jak zaczniesz płynąc to temacie to ciężko się zatrzymać. Będę testować i dam znać. Fakt przydałoby się coś przenośnego- bo jednak korzystam w biurze jak i w domu z MacBooka.
Szanownie dziękuję za poświęcenie czasu
chyba z 5 albo 6 przetestowałem ale skończyłem na logitech’u g910 - ja dla mnie idealna z jedną wadą - jest kurewsko głośna
a i jeszcze jedna rzecz na początku wkurwiają klawisze g1-g5 ale po jakimś czasie można przywyknąć (u mnie to trochę trwało)
Mnie się wydaje, że w Twoim przypadku nie chodzi o mechaniczność klawiatury, ale o jej rozmiary, wielkość klawiszy i odstępy pomiędzy nimi. Przyzwyczajenie się do “kliku” pomiędzy klawiaturą mechaniczną a membranową to kwestia kilku godzin/dni.
Dodam jeszcze, że w moim przypadku klawiatura mechaniczna ma taką wadę, że jest zbyt głośna, nawet gdy zamykam się w osobnym pokoju.
Ja od ponad roku korzystam z Logitech K375s:
To pełna klawiatura z odpowiedniej wielkości klawiszami oraz odstępami pomiędzy nimi, standardowymi klawiszami kierunkowymi (nie każdemu potrzebnymi) oraz pełną klawiaturą numeryczną.
Jedynym problemem pierwszego świata, który w niej napotkałem, to białe klawisze F1-F3, które odpowiadają także za przypisane do bluetooth urządzenie. Przełamanie klasycznego podziału po cztery klawisze funkcyjne powodowało wiele pomyłek na początku, ale po pewnym czasie się przyzwyczaiłem. Co mnie dziwi, bo ja to bym tę klawiaturę najchętniej przypisał do 5-ciu urządzeń na swoim stanowisku pracy, a nie do trzech. Cztery zdają się opcją oczywistą.
W każdym razie pracuję na tej klawiaturze od ponad roku, to co teraz piszę to na niej piszę i gdyby pominąć ilość “kurew” które wykrzyczałem gdy tylko pierwsze trzy klawisze F1-F3 są białe zanim się przyzwyczaiłem, to polecam.
Momentalnie się przełącza pomiędzy urządzeniami a cichce przyciski membranowe nie budzą nikogo w moim mieszkaniu.
Logitech Kxxx to nie klawiatura mechaniczna.
Błagam nie kupujcie przełączników Cherry MX. To shit. Gateron lub lepiej Zeal.
Ktoś, kto w temacie klawiatur mechanicznych zjadł klawisze! Cześć Wojtek!
Tak.
Taką, która jest programowalna za pomocą QMK lub VIA. Nic innego. Najlepiej custom, np. RAMA WORKS.
To customowa Think6.5°.
Więcej (w sumie 28 wpisów) znajdziecie tutaj: klawiatury mechaniczne | iMagazine
Siema. 
Ja nie potrafię sobie w głowie poukładać, jak to jest, że jakakolwiek klawiatura z tak wysokim skokiem klawiszy miałaby być wygodniejsza.
Nie wiem, ale piszę na niej szybciej niż na zwykłych.
Zdecydowanie może być dla osób przyzwyczajonych, zarówno do skoku jak i do odgłosu. Natomiast przykładowo ja, jako programista i pisarz-amator, jestem zdecydowanie przyzwyczajony do klawiatury membranowej, czyli cichszej. Czasem piszę na klawiaturze kilkanaście godzin dziennie i gdybym miał słyszeć każde naciśnięcie jak na mechanicznej, to bym pewnie dostał bólu głowy, a przynajmniej byłbym rozdrażniony. Do tego lubię pisać w nocy. Ale jak pisałem, to kwestia przyzwyczajenia. Wielu moich kolegów po fachu, programistów, ma swój osobny pokój w mieszkaniu lub domu, w którym dźwięk używania klawiatury mechanicznej nie przeszkadza domownikom o żadnej porze, nawet gdy genialny pomysł przyjdzie o czwartej w nocy i trzeba nad nim natychmiast zacząć pracować (co mnie - poza klawiaturą - niestety bądź stety z nimi łączy )
