Nie wiem po ile chodzą teraz teamy NBA, ale wydaje mi się, ze $2B to trochę mało. Z drugiej strony jeśli byłby idealny chętny do zakupu Oregonian, to chyba właśnie Knight. Drugiego typa nie znam 
Wg tego linku to 2 mld to tak akurat 
Myślałem, ze nie doczekam dnia, w którym Steph nie znika w finałach 
Jestem w obozie ludzi, którzy widzą drobną lukę w resume Curry’ego w finałach, ale nóż przestań Pan tak gadać.
11 meczów z 30+
19 meczów z 25+
7 meczów poniżej 20 (z czego 4 w jednej serii w 2016, a 3 pozostałe z mistrzowskich serii).
Boston zrobił rzecz niewiarygodną, żeby na tak gorącym terenie z taką drużyną zatkać ich na 5 minut, a samemu zrobić bombardowanie opcjami 3, 4 i dalej w ataku. Jaylen Brown ich utrzymał w 4 kwarcie.
No kurcze patrzę na te liczby i faktycznie.
To ja nie wiem, czy ja mam coś z głowa, czy z pamięcią. Bo cały czas żyłem w przekonaniu ze performance Curry’ego w finałach drastycznie spada.
Ale liczby nie kłamią.
Z drugiej strony +/- ma średnie 3.2…
Mamy to! Zieloni nie mają majstra 
Steph jest nieziemski. Wspaniała seria z jedną dziurą. Wolałem C, ale widać było kto tutaj ma klasę mistrzowską. A Jayson Tatum zdecydowanie w wakacje do treningów wjazdów pod kosz
Na Netfliksie jest film Hustle, który bardzo polecam.
Nie jest to jakieś wybitne kino i po dziesięciu minutach będziecie dokładnie wiedzieli co się wydarzy po drodze i jak się wszystko skończy, ale to w niczym nie przeszkadza.
Gdzieś przeczytałem, że to jest list miłosny Adama Sandlera (który imo świetnie w nim zagrał) do koszykówki i to bardzo dobrze oddaje charakter Hustle.
Naprawdę bardzo miło spędziłem półtorej godziny i co pięć minut wyglądałem tak:
To samo - namówiłem żonę do obejrzenia i co chwila mówiłem, kto gdzie gra
Jestem pod „wrażeniem” tego co Knicks zrobili.
Tyle wymian, tyle mieszania, a wszystko po to żeby zrobić cap space na Brunsona, co do którego jest jednak spora szansa, ze zostanie w Dallas.
Jeśli Knicks zostaną z niczym, muszę przyznac, ze trochę się pośmieje
xD
Dokładnie XD
Są plotki, że Kyrie gdzieś się też wybierze XD
Simmons xD
O kurła
Ciężko wybrać między jednym a drugim xD
Skillowo Kyrie miażdży Westbrooka,
ale Westbrook nie ma zrytej bani tak jak Kyrie.
Obaj w podobnym stopniu rozwalają jak rak drużyny od środka.
Decisions decisions.
KD ma strasznego pecha. Ja go jakoś straszliwie nie hejtuje za dołączenie do Warriors. Nie on pierwszy i nie ostatni.
Gdyby nie on, to dwoch mistrzostw dla GD by raczej nie było. Może to Suns faktycznie ma sens. Tylko tam tez są kompletnie spierdzielone władze klubu, wiec jakaś kosa prędzej, czy później będzie.