Kogo będziecie oglądać? Staram się wkręcić na nowo po 5 latach przerwy. Kiedyś lubiłem drużyny takie jak Memphis czy Indiana, więc dobra D i jazda na tyłkach. Kolega polecił mi zwrócić uwagę na Clippers, Pelicans i Sixers w tym sezonie.
Co polecacie? Jakieś dobre strony z newsami, podcasty, cokolwiek. I’m all in!
I TNT, i ESPN mają oddzielne kanały dla NBA na YouTube. NBA on ESPN i przede wszystkim NBA on TNT - Inside the NBA to mistrzostwo świata.
Bardzo ciekawe analizy ma też Mike Korzemba
Jeśli chodzi o podcasty, to ja słucham tylko The Woj Pod.
Po pięciu latach to wszystko wyglada inaczej. Szkoda, że nie zacząłeś w zeszłym roku, bo w te wakacje zaszły mega zmiany.
Po dominacji Heat przyszli Warriors, ale w tym sezonie tak naprawdę wszystko może się wydarzyć. Super drużyn jako takich nie ma, za to jest mnóstwo drużyn jak w starych dobrych latach dziewięćdziesiątych - dwie gwiazdy i pomocnicy.
Lakers maja Lebrona i Anthony’ego Davisa
Clippers maja Kawhi i Paula George’a
Nets maja Kyriego i Duranta, ale jak jest ze zdrowiem Irvinga nie wiadomo, a Durant przynajmniej do playoffow nie zagra - zerwany Achilles
Warriors maja oryginalną trójkę + świetnego w zeszłym sezonie D’Angelo Russella, ale Klay tez ma większą cześć sezonu z głowy i raczej będzie gotowy dopiero na PlayOffy.
Rockets maja Hardena i Westbrooka - Chris Paul został wydymany w tradzie i siedzi z cieciami w Oklahomie. Miał iść do Heat dołączyć do Butlera, ale OKC stwierdzili, że go jednak zatrzymają. Ale trade request jest na stole.
Mavs maja Porzingisa (który przyszedł z Knicks - to będzie jego pierwszy sezon w Dallas) i rewelacyjnego rookiego z zeszłego sezonu - Lukę Doncica - gry tych dwóch razem najbardziej nie mogę się doczekać.
Knicks jak zwykle - gówno mają. A mogli mieć Duranta. Ale pod rządami bardziej zajętego wątpliwa kariera muzyczna, niż dbaniem o drużynę Jamesa Dolana Knicks są skazani na kupę.
Moi Raptors, którym nieprzerwanie kibicuje od 2001 roku stracili Leonarda na rzecz Clippers, ale maja świetna atmosferę w drużynie, genialnego i szybko rozwijającego się Pascala Siacama, sprawny zarząd i bardzo dobra kadrę trenerska. Ale raczej tytułu nie utrzymają. No bo jak.
Do tego Denver z Jokicem grają bardzo ładnie - trochę jak Spurs w okolicach 2010.
Utah tez nie są źli. To taka drużyna, która jest o niebo lepsza, niż sum of its parts.
Portland są nieźli, żadna drużyna nie wkłada w walkę z lepszymi zespołami tyle serca, co TrailBlazers.
Sixers mają piękny skład i genialnego Embiida.
„Lebron 2.0” (choć moim zdaniem bardziej „Barkley 2.0”) - Zion Williamson rozpoczyna w tym sezonie swoją przygodę z NBA w Nowym Orleanie.
Boston ma młode talenty i świetnego trenera.
Nie wiadomo, co z Heat, bo dostali Butlera, ale raczej dopiero w przyszłym sezonie znajda mu partnera. Chyba, że OKC odda Paula w trakcie sezonu.
Bucks mają rewelacyjnego Antetokounmpo i kilku dobrych graczy, ale przydałaby się tam jeszcze jedna gwiazda, żeby faktycznie mogli powalczyć o więcej, niż finał konferencji.
Będzie się działo. Mnie chyba - poza kibicowaniem Raptors - najbardziej ciekawi to, jak będą rozwijać się Mavs (z Doncicem i zdrowym Porzingisem moim zdaniem maja murowane przynajmniej dwa tytuły w najbliższej dekadzie), walka Clippers vs Lakers vs Rockets i to, jak poradzą sobie Warriors bez Duranta i - częściowo - Thompsona. Nie wiem, czy wcisną się w PlayOffy w tym roku.
Jeśli kręci Cię dobra D, to zdecydowanie śledź Clippers. Maja George’a i Leonarda - dwóch z najlepszych obrońców w lidze. W ogóle Clippers są teraz bardzo spoko odkąd kupił ich Ballmer.
Dalej jestem wkurzony, że straciliśmy Sonics i to temat dla mnie bardzo drażliwy
Mysle, ze Clippers na dzień dzisiejszy maja jednak największe szanse na tytuł. Nie, żebym zle życzył Lebronowi, ale jakoś tego nie widzę. Rockets raczej gowno zrobią - maja dwóch takich samych zawodników, którym bardziej, niż na zwycięstwie zależy na rekordach Triple Double - brakuje im solidnych wysokich i chęci do walki.
Ale wiadomix - serce zostawiłem w Toronto - #WeTheNorth#LetsGoRaptors.
Szykuje się bardzo ciekawy sezon, dużo transferów znaczących zawodników no i debiut w NBA Ziona Williamsona który ma być drugim Lebronem Z podcastów z naszego podwórka polecam Podcast Specjalny i Przerwa na Żądanie Extra
Mnie niestety dużo ominie. Dziś wyruszam na swoje dalsze wyprawy w pogoni za śniegiem i raczej mało meczów będę mógł oglądać na żywo, jeśli w ogóle. Ale tak. Derby LA to zdecydowanie będzie piękna sprawa. Ale nola - raptors tez bym polecał, żeby zobaczyć Williamsona w akcji - on może być gwiazda NBA przez najbliższe dwie dekady. Pożyjemy zobaczymy.
Na razie to ja się kończe pakować i zaraz przede mną 1300 mil do zrobienia. Żyć nie umierać, k***a
Ale będę starał się oglądać skróty albo condensed, wiec pogadać jakoś czas się powinien znaleźć.
Taka mała uwaga do wszystkich czytających. Za każdym razem jak widzę, że ktoś odpowiedział to obawiam się, że nawiąże do wczorajszych meczy a jeszcze ich nie widziałem. Więc mój postulat: