Gorzkie żale

chyba inne rzeczy nas przerażają:)

1 polubienie

o jakie to brzydkie z zewnątrz, jeszcze jakoś środek ratuje i to że elektryk :slight_smile:

To jest dobre

“ Wrażenia godne muscle cara zapewni także specjalny system dźwiękowy Fratzonic Chambered Exhaust umieszczony w komorze przypominającej wydech. Jej brzmienie ma naśladować bulgoczącą V-ósemkę.

Jak Ford coś takiego zrobił w Mustangach z ecoboostami to wszyscy szydzili. A tu idziemy o krok dalej- tworzymy technologię samochodów których jedną z zalet jest niemal całkowita cisza i pakujemy głośnik do środka żeby krzyczał „patrz na mnie”.

3 polubienia

Poczekaj kilka lat, ktos w koncu opracuje syntetyczne paliwo bedace czystym paliwem i nagle auta spalinowe wroca do lask.

Nic tak nie powoduje banana na twarzy jak gulgotanie V-ki :smiley:

4 polubienia

mam taka nadzieje:) bo elektryfikacja samochodów to zło.

A czy nie mamy już takiego? Nazywa się etanol.

Jakoś poza Ameryką środkowa mało popularny.

Czy chcą to dobre pytanie. Ford ma problem ze sprzedażą F150. Państwo podobno dopłaca 20000$ a auta i tak stoją u dilerów.

Nie mówiąc już, że są silniki na wodór, roztwór soli czy nawet samą wodę są dużo bardziej ekologiczne od bateryjek ładowanych prądem z węgla itd.

Będzie jeszcze benzyniak ale rip V8. Tylko sześć garów.

ale jest dobra wiadomość.

Możesz sobie kupić prawdziwy silnik w kracie od najlepszej firmy na świecie (a kto uważa inaczej, ten z policji) i coś pomajstrować:

To miło, że najlepsza firma na świecie dalej produkuje pyszne V8ki i nie dość, że sprzedaje je osobno, to jeszcze pakuje do tak wspaniałych samochodów jak Mustang, czy Raptor R.

A najgorsza firma na świecie - Dodge, należąca do najgorszego koncernu na świecie - Stellantis, proponuje klientom najgorszy silnik na świecie, czyli brak silnika.

Mopar sropar.

2 polubienia

chyba jednak nie do końca mopar sropar:)

Official Mopar® Site | Mopar Engine Accessories

:point_up_2:t2:

ani stang ani raprot nie sa nawet fajnymi samochodami:)
dzisiaj wlazłem na strone GMC i wyklikłem sobie Hummera ev omege i jestem chwile przed telefonem do zioma od sciągania fur do PL. bo może mojego Yukona wywiozę do mex, a w jego miejsce wstawie nowego na prąd:)

Przykro mi, bo ten samochód naprawdę będzie strasznie utrudniał życie ludziom poza Tobą na drodze, ale o Twoim braku empatii drogowej już zbyt wiele razy rozmawialiśmy.

A masz prawo jazdy na ciężarówkę? W europie chyba byś potrzebował.

I pamiętaj że amerykański CCS jest inny niż europejski. Ja nie wiem czy to wystarczy przejściówka, potrzebna przeróbka, czy może wcale się nie da.

3 polubienia

I z tym prawem jazdy to ja nie żartuję.

Hummer SUV waży ponad 3.9 tony a Hummer pickup prawie 4.5.

2 polubienia

narazie rozsadek góra. no i telefon do zioma tez pomógł podsumował krotko „pojebalo cie”

4 polubienia

no to to konczy temat bo mam zywkle B

1 polubienie

Cholera. Przez to że tak łatwo się poddałeś teraz mam ochotę Cię przekornie namawiać.

No siiiiwyyy, weź zrób prawko. Nigdy nie wiesz kiedy Ci się przyda :grin:

7 polubień

moze i bym nawet dal sie namowic na zrobienie tego prawka ale w pl przy takiej furze juz trzeba miec jakies urzadzenia i sie dodatkowo placi za jezdzenie po drogach mostach etc.

1 polubienie

… i nie możesz parkować na chodniku. Dowiedziałem się tego zmieniając homologację mojego Kangoo z “towarowego” na “osobowy”