Gorzkie żale

Wreszcie ruszył projekt w Bielsku-Białej. Wreszcie mogę po robocie ponakurwiać enduro w górach. Wreszcie czuję, że mam wszystko pod kontrolą. A tu Pech mówi do Farta: “Trzymaj piwo i patrz na to”.

  1. Jutro na dywanik do CEO bo nie będę kleił z gówna czekolady (a ewidentnie tego oczekują),
  2. “Kolega” z innego projektu zajebał moje pomysły na inny projekt i dziś prezentował jako swoje,
  3. Rozjebała mi się w rowerze sztyca regulowana pod siodłem a pierwszy raz w życiu nie wziąłem w góry zapasowej.

Fajne jest.

6 polubień

Masz zapasową sztycę? xD

A Ty nie?

Nie mam :frowning: btw moze tylko spadła linka? Jak za nisko opuscisz stałą czesć to potrafi sie wypiąć, koledze tak ostatnio sie zadziało.

1 polubienie

No u mnie akurat poszło na grubo. Już sprawdziłem. Puścił jakiś oring na kartridżu chyba, pociekł olej i mam tam teraz głównie powietrze. Jednak ~2k km to trochę za dużo bez przeglądu.

Znalazłem miejsce koło Galerii Sztuki Współczesnej BWA. zarówno w sobotę, jak i w niedzielę :slight_smile:

No i pięknie!

Rzecz dzieje się przy Paczkomat® InPost, zwany dalej Paczkomat®

Odbieram paczki otwierając skrytki zdalnie z aplikacji, pierwsza - cyk, druga - cyk, zanoszę obie do samochodu, wracam po trzecią. Przy Paczkomat® w tym samym czasie kurier doręcza i odbiera paczki, właśnie wyciągnął jakąś i odchodzi, żeby ją odłożyć, no to ja - cyk - otwieram ostatnią, trzecią skrytkę, zabieram paczkę i idę w stronę samochodu.
Aplikacja mnie pyta, czy na pewno zamknąłem skrytkę - odwracam się, sprawdzam - zamknięta.
W tym czasie Ktoś inny zaparkował za mną, wysiadł i już jest pod Paczkomat®

Gdy ja wsiadłem i już prawie odjechałem, ten w/w Ktoś zabrał paczkę z Paczkomat®, również wsiadł do samochodu i odjechał. Ja nie odjechałem, bo zapaliła mi się lampka w głowie, wziąłem tę trzecią paczkę do ręki, a tam (Co)ᶜʰᵘʲᵃ - to nie paczka do mnie…

Pędzę więc z nią pod Paczkomat®, póki jest tam kurier, szybko wyjaśniam, przepraszam i oddaję paczkę, bo była to paczka, którą on miał odebrać - zeskanował, dorzucił na swój stosik odbiorczy. Fajnie, myślę, to teraz on mi da moją i załatwione.

Taki :eggplant:

Pan kurier nie wziął mojej paczki - została w skrytce, gdy ja odszedłem z inną, a skrytka pozostała otwarta (dlatego aplikacja pytała)
Ktoś inny, kto podszedł po mnie, również otworzył zdalnie swoją skrytkę, na nieszczęście blisko tej mojej, wciąż otwartej.
I teraz robi się smutno - ten Ktoś wziął* paczkę z mojej skrytki zamiast swojej, po czym zamknął obie skrytki (widział to kurier) i oddalił się (w tym czasie ja orientowałem się, że mam złą paczkę)

A ja zostałem jak Himilsbach z tym angielskim.


Kurier nie ma mocy, aby na zawołanie otworzyć dowolną skrytkę, ja z appki też nie mogłem otworzyć jej ponownie, stąd szybki telefon na infolinię, weryfikacja danych → Pani z Infolinii otworzyła zdalnie moją skrytkę: pusto (*stąd wiem, że Ktoś ją zabrał)

Zgłosiłem więc dalej sprawę na infolinii opisując całe zdarzenie - idealny scenariusz wygląda tak, że ktoś się orientuje, że ma nieswoją paczkę, zgłasza się do InPostu (stety-niestety na paczce dane są już anonimizowane), dostaje kod i nadaje mi paczkę, która następnie trafia do mnie…

Nie trafiła. Komuś widocznie nie chciało się zgłaszać. Albo zbyt spodobało się to, co dostał…

Poza takim infoliniowym zgłoszeniem, złożyłem reklamację.
Odrzucona. “(…) nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości w procesie doręczenia przesyłki. Reklamowana paczka została umieszczona przez Kuriera w docelowym urządzeniu Paczkomat® InPost i odebrana przez Adresata (…)”.

Reklamacja Allegro (zakup z Allegro Lokalnie) nie ma podstawy - bo brak pozycji “ktoś ukradł moją paczkę”

image

Poza tym zapłaciłem za przedmiot 100 zł, warty realnie 200.
Na policję zgłaszać nie mam więc czasu i siły, zwłaszcza, że przez czas na odpowiedź z InPostu minął już miesiąc od zdarzenia, pewnie więc i monitoring już się nadpisał.


W każdym razie pamiętajcie dziatki, kiedy ktokolwiek inny znajduje się już przy Paczkomat® InPost, to nie odbierajcie/nie nadawajcie swojej paczki

albo bardzo dokładnie sprawdzajcie ją na miejscu

11 polubień

Miałem sytuację w zasadzie bliźniaczą. Moja z happy end bo okazało się że ja wziąłem paczkę sąsiada a sąsiad moja i zorientowałem się jak obydwaj wsiadaliśmy do auta. Dopadłem go zanim wrzucił D i ruszy do domu :wink:

5 polubień

Podobnie miałem jak @Romiczek

W moim przypadku zdalne otwieranie, 2 albo 3 os. Równocześnie. Otworzyło się kilka skrytek, i gdyby nie to, że gabaryty coś mi się nie zgadzały, to pewnie bym poszedł. Zresztą ta druga osoba już odchodziła…

InPost powinien to jakoś rozwiązać. Np wyświetlać fikę w aplikacji gdzie dokładnie jest paczka, i najlepiej aby paczkomaty miały jakieś światełko lub nr przy każdej skrzynce (choć to pewnie za droga impreza). Choć sobie wyobrażam, że przy bardziej zatłoczonych paczkomatach to może być częstszy problem.

2 polubienia

Ja nie otwieram jak ktoś już otwiera. Te parę sekund opóźnienia mnie nie zbawi, naprawdę.

11 polubień

Ale czasem nie widać. Przy paczkomacie w bardziej ruchliwym miejscu, ludzie otwierają jakoś tak z dalsza - w biegu(?) Zdażyło mi się, że nie widziałem aby ktoś otwierał zatem śmiało biorę paczkę a tu otwiera się jeszcze jedna skrytka i podchodzi inna osoba… i ma moją paczkę.

1 polubienie

Ale aplikacja zawsze pokazuje która skrytka jest twoja. Z kolumną i rzędem. Tylko jak się ludzie spieszą to nie sprawdzają.

1 polubienie

Ale trzeba by liczyć. Chodzi o ułatwienie i zwizualizowanie.

2 polubienia

Ale jak to miałoby inaczej działać? W allegro box’ach (czy jak one tam się zwą) podświetla kolumnę, w której otwiera drzwiczki - no fajnie, ale jak podejdą trzy osoby i paczki będą blisko siebie to też można się pomylić. Musiałoby chyba na drzwiczkach wyświetlać Twoje imię, choć i wtedy podejrzewam, że ludzie chwytali by w pośpiechu i nie czytali.

1 polubienie

A skąd ja mam to wiedzieć? Nie jestem UXowcem :rofl: Tylko widzę, że nie tylko ja miałem podobne problemy :man_shrugging:

1 polubienie

W apce pokazuje właściwy kolor

1 polubienie

z allegroboxów prawie nikt nie korzysta tak jak z Paczkomatów, nie spotakłem nigdy nikogo innego pod swoim, a pod Paczkomatem tłumy często

na dodatek rzędy są nierówne a kolumnby nie wiem czy nie liczone od prawej, co trochę utrudnia szybkie policzenie

skrytki mogłyby być numerowane typu A1, A2, B1, B2, tylko po otwarciu już tego nie widać

A ja mam chyba lepsze rozwiązanie xD

Blokowanie możliwości otwarcia skrytki kiedy inna jest otwarta

3 polubienia

Btw wszystko to działo się w piątek o 17:30 przy 32 stopniowym upale i były to moje paczki numer 13, 14 i 15 w danym tygodniu, także ryzyko pomyłki spore

na dodatek to nie jedyny przypał z paczkami z tego okresu, ale udało się rozwiązać pozostałe, tego nie

i/albo kilkusekundowy cool down

2 polubienia