poważnie udało ci się kupić cat 5 a nie 5e? myślałem, że czysta cat 5 już nie istnieje na rynku…?
Może i 5e. Nie znam się. Nie wiedziałem do końca co kupuję.
jest różnica, bo 5 ciągnie max 100mbps, a 5e to już 1gbps i jak masz światłowód, to 5e powinno wystarczyć póki co
No to ja tyle nie wyciągam i nie wiem czemu w takim razie.
Bo sam kabel to nie wszystko. Urządzenia po obu jego stronach też muszą obsługiwać 1Gbps
Router jest ok, bo wifi jest dużo szybsze, ale co do kart sieciowych nie mam pewności.
Godzina 22:50, droga krajowa.
Na drogę wprost przed maskę wyszły dwa, prawdopodobnie, jelenie. Wielkie jak stodoła. Wstrzeliłem się idealnie między nie.
Efekt? urwane lusterko i pognieciony błotnik.
Co jest w tym wszystkim ciekawe. Jechaliśmy właśnie na ślub kuzyna. Trzeci ślub w przeciągu ostatniego roku.
Jadąc na pierwszy przy dużej ulewie w nocy wjechałem w dziurę w drodze - rozerwana opona, wygięta fega.
Jadąc na drugi w zimie (jako pasażerowie) wylądowaliśmy w rowie.
Teraz zwierzyna leśna… Jak ktoś jeszcze raz zaprosi mnie na ślub - od razu odmawiam.
Jedz pociągiem, temu dziury niestraszne, jelenie też
No chyba że na Śląsku. To wtedy jednak straszne…
Gorąco… gdzie się przeprowadzić, by cały rok mieć stabilne 18-23°C? Ostatecznie 15-25°C…
Wyspy dają Ci taką temperaturę. I wiele dodatkowych atrakcji pogodowych.
Taki mały zakres, to chyba minimum dwa miejsca do życia w różnych sezonach
A temperatury maks 20 stopni? Minus bez ograniczeń.
Powroty po tygodniowym urlopie z totalnym odcięciem od firmy mogą być ciekawe. Obecne zadanie nie uwzględniają tego co się pojawiło w trakcie urlopu…
Ja wracam po dwóch tygodniach. Nie mam kompletnie zielonego pojęcia co wydarzyło się w tym czasie. Jutro będzie zabawnie.
Islandia?
Klimatyzowana piwnica spełni takie wymogi najprędzej
najstabilniejsze warunki pogodowe przez cały rok bywają niestety w okolicy równika, ale te temperatury musiałbyś pomnożyć razy dwa, wszędzie indziej przy spełnieniu jednej z granicznych temp. będzie albo dużo cieplej w najcieplejsze dni, albo dużo zimniej w najzimniejsze…
Dobrze wykopana ziemianka da radę bez klimatyzacji (czyli będziesz eko).
właśnie o to chodzi, żeby nie trzeba było się chować po piwnicach
które?
do póki mam dzieci na utrzymaniu to ta opcja raczej odpada
ja bym jednak wolał bez minusów
Nie no, chyba ciężko przeżyć w 257+ stopniach