Parkside = Lidl.
I Kaufland.
@Martin_Fox, Grosjean jeszcze coś takiego reklamuje.
Patrzyłem też na to już XD
Bier ten z Ali i zrób recenzję.
Twierdzę że będzie to działac jak gunwo, ale nie gorzej od tych za $300
Dobrze panie Tadku, po urlopie kupię i przetestuję.
Nawet zrobię porównanie wyników z Apple Watch XD
Też mi się wydaje, że to wszystko będzie tak działać, niezależnie od ceny.
Mnie odstrasza to że trzeba to nosić na palcu wskazującym. Choćby nie wiem jak cienkie to było (a nie jest) to twierdzę że by mi przeszkadzało
Ja ogólnie nie wyobrażam sobie noszenia jakiejkolwiek obraczki. Zwłaszcza, jak codziennie jestem na siłowni to pytanie czy prędzej bym sobie urwał palec, czy zgubił albo zniszczył.
Upiekło mi się, bo moja żona też nie lubi żadnych pierścionków ani obrączek, więc uznaliśmy, że nie nosimy i ch*j.
Zamówiłem ten ring i zobaczymy czy będzie działać czy nie.
Najważniejszego nie zawarłeś.
Udało Ci się toto założyć i ściągnąć?
PS:
Ładne palce, możesz robić w jutubach
Tak, udalo sie, mierzylem przed zamowieniem. I co najwazniejsze - producent w instrukcji zaleca, by nosic na wskazujacym, srodkowym lub serdecznym - ja zamawialem pod rozmiar lewego serdecznego i tam nosze
No to dawaj znać jak działa za kilka dni
Też jestem ciekawy. To akurat mój rodzaj wearable.
Czekamy
Jutro jadę na konferencję do Londynu to założę Apple Watch i będę miał na koniec dnia porównanie wyników kroków itp.
Zrobię też porównanie miernika tętna i natlenienia krwi tylko muszę znaleźć miernik medyczny. Przy okazji się wtedy dowiem czy wyniki Apple Watch są sensowne czy z d…
Na szybko (na razie)
- tętno: wyniki podobne pomiędzy Apple Watch i R02
-
natlenienie krwi: też zbliżone wyniki
-
sen: czas snu podobny, prawie identyczny. Sposób wyświetlania podoba mi się bardziej w aplikacji od pierścionka (!)
no tu to akurat się nie zgodzę. Musiałbyś to zestawić ze stanem faktycznym ale AW Ci mówi, że spałeś 50 min mniej niż pierścionek (czas snu vs czas w łóżku). Fazy snu też zupełnie inaczej mierzą (nie żeby to był deal breaker ale jeśli ktoś faktycznie na tym polega…)
Paradoksalnie mam wrażenie że bliższy prawdy jest pierścionek.