Działa z iPhone? ;D
Nie mam iPhone i 1Password, więc się nie wypowiem aby nie wprowadzać w błąd.
edit: widzę, że np. z LastPass działa Yubico release iOS SDK; LastPass first iOS app with YubiKey NFC support
Wyjaśnisz? Bo coś tam wiem o Yubikey, ale najwyraźniej nie rozumiem w pełni, jak on działa.
Aktualnie mam wszystko w google Authenticator
Polecam Authy. Synchronizacja między aplikacjami mobilnymi i desktopowymi. Dzięki temu jest i bezpieczniej, i wygodniej.
Yubikey ma kilka możliwości konfiguracji. Jedną z nich są statyczne hasła. Pod krótkim wciśnięciem mam jeden ciąg znaków, a pod długim inny ciąg znaków. Kilka haseł mam w formie prefiksu + konkretnego payloadu.
Właśnie mam zamiar przenieść się na authy lub 1password.
1 polubienie
Poleci ktoś jakąś dobrą wtyczkę do Chrome do obsługi kontenerów (“kart z kontekstem”) - a’la Firefoxowe Firefox Multi-Account Containers (chyba była o tym mowa w którymś odcinku w ostatnim czasie ale mam problemy z odkopaniem właściwego odcinka).
Masz na myśli grupowanie zakładek?
Nie, chodzi mi o to aby w ramach jednego Chrome mieć na wielu kartach osobne sesje - np. być jednocześnie zalogowanym na 3 różnych kontach gmail.
Rozumiem. Ja tak od lat pracuje bez wtyczek.
Dodatkowo można dodawać profile i mieć w różnych oknach różne konta też.
Ale z tego co sprawdzałem osobne profile wymuszają osobne okna. Nie mogę mieć połowy kart w jednym profilu a połowy w innym w ramach tego samego okna.
Tak osobne profile to osobne okna.
Ja pracuje tak, że mam otwarte konta gmail 2-3 w jednym profilu w ramach jednego okna.
SessionBox
2 polubienia
ClearURLs - usuwa tracking ID z linków. Wysyłając komuś link do cebuli na amazonie nie dowie się gdzie ją znaleźliśmy 
I jeszcze robi jakieś rzeczy których nie rozumiem.
4 polubienia
Czy Ty analizujesz czyjeś URLe, by dowiedzieć się, skąd ktoś go wziął? 
1 polubienie
A ty nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
6 polubień
Z linków można też dowiedzieć się jakie ktoś czyta gazety/strony itd.
mnie np. wkurzają linki, gdzie 30 znaków to sam link, a potem 80 to “?fbclid=(…)” , bo po pierwsze wiadomo, że to kliknięte i wyszerowane z FB, po drugie wklejane w niektórych cywilizowanych miejscach (komunikatory itp) traci podgląd, a po trzecie to jest element śledzący, czyli do wywalenia
w iOS zrobiłem sobie shortcut przez który to przepuszczam, żeby odciąć taką końcówkę i dopiero wtedy otworzyć w Safari, szerować dalej, bądź zapisać do Pocketa i chociaż jest to kilka kliknięć więcej, to robiąc na piechotę (kopiuj, wklej w pasek adresu, usuń niechcianą część, enter) trwa to jeszcze dłużej
podobnie jest z gclid (google) i innymi id, wspomniane wyżej reflinki do amazona czy inne info skąd jest szerowany link też mnie nie obchodzą
Mnie również, zawsze ucinam te zbędne paratetry z URL. Aczkolwiek przyznam, że robię to jak zwierzę, ręcznie ucinając rzeczy po pytajniku.
2 polubienia
Jak ktoś jeszcze korzysta z Chrome, to chyba czas przenieść się np. na Firefoxa
1 polubienie
na edga:)
1 polubienie
oh hell no!
Edge zaliczył ostatnio tyle wpadek u mnie, że w życiu do niego nie wrócę.
Nie mam zaufania do przeglądarki, która zalicza randomowe crashe i nie przywraca sesji.