Dodatki do przeglądarek, bez których życie traci sens

z chrome na mikromiękki chrome? bez sensu (i tak to nie rozwiązuje problemu z uBO, bo to w chromium Google wycofuje wsparcie dla MV2, więc nie poprawia to niczyjej sytuacji w tym temacie)

1 polubienie

a gdzie stoi teraz Brave w tym szeregu?

w edge bedzie do czerwca 2025 wspierane

w tym samym mniej-więcej
zarzekają się, że będą wspierać, ale osobiście w to nie wierzę
a poza tym brave jest śliiiskiii pod paroma względami - niby privacy preserving, ale reflinki do kryptogiełd podstawiali :wink:

1 polubienie

no ale Brave ma swojego wbudowanego adblocka, a nie wtyczkę, więc mogę się czuć niezagrożony chyba?

z tymi reflinkami pamiętam, ale się z tego jakoś wyłgali, więc im chyba mogę wybaczyć i będę używał dalej

Ja używam edge na co dzień jako podstawowej przeglądarki na Linuxie i dodatkowej na iPhone/MacOS i muszę przyznać, że jest stabilny jak skała.

I qrde fajny.

2 polubienia

no ja też iphone/ipad/mac wszędzie edge i jest ideolo - synchronizacja swiata windowsowego dla mnie jest zajebiaszcza, a do tego opcja “send to device” jest mega fajna:)

Czyli wszystko wskazuje na to, że jestem jedyną osobą, która ma takie doświadczenie z Edge?
To generalnie przeglądarka, której używam wyłącznie na tej jednej wirtualnej maszynie (tylko z niej mam dostęp do aplikacji, które utrzymuję), więc wszystkie te feature’y, które tak zachwalacie mnie nie interesują, a nie bardzo mam możliwość, i czas na ewentualną diagnostykę tego co go bolało/boli. Za to bardzo mnie interesuje stabilność, bo nikogo nie ucieszyłaby utrata wykonanej pracy.
Zainstalowałem na szybko firefoxa i póki co (od pół roku) działa, choć coraz bardziej zaczynają mnie wkurzać turbo-wolne devtoolsy.

Chyba tak, bo w moim “pracowym” środowisku Edge > Chrome jezeli chodzi o stabilność i kapryśność.

Przesiadłbym się całkowicie na Edge ale nauczyłem się pracować tak że Edge mi służy do wszystkiego co work-related a Chrome do wszystkiego innego, typu sprawdzenie domowej poczty czy zalogowanie się do domowego NASa.

to ja mam przegladarek tyle co sluchawek :wink:
Firefox do prywaty, Chrome do pracy, Arc do inwestycji, a Safari mam ale nie uzywam :wink:
A ogarniam to tylko dzieki Velja

2 polubienia

To tak jak ja :smiley:

Ja sobie bardzo chwalę używania Edge. Cały czas używam na telefonie, jak pracowałem na Windowsie czy Linuxie to też. Ale teraz mam Maka w pracy i używam Arc.

Głównie używam Safari na wszystkim gdzie się da (+pare wtyczek). A jak się nie da to Brave - też nie jest idealny, ale sprawdza się jeśli chodzi o synchronizację Windows - Linuks. Edge niestety miał straszne problemy z synchronizacją u mnie a do tego dodają całą masę niepotrzebnego (jak dla mnie) syfu.