Co kupić?

Stoję przed wyborem – iPhone 14 vs iPhone 14 Pro. Moja 2.5 letnia dwunastka powoli wyziewa ducha.
Zależy mi przede wszystkim na wytrzymałej baterii, bo wszystko, co robię na 12., zrobię na nowym, niezależnie od wersji. Nie jestem tylko przekonany, czy warto dopłacać do wersji pro, skoro nie oczekuję od telefonu nie wiadomo jakiej wydajności.
Biorę po 200 zł z konta każdej drużyny i słucham propozycji

przy takim dylemacie weź zwykłą 15. Będziesz miał trochę mniej niż 14 pro (promition i always on display) ale też trochę więcej (usb-c). A poza tym 15 (nie uwzględniając 3 obiektywów) to 14 pro.
Jeśli masz taki dylemat to nie liczysz każdych 100 zł a z 15 będziesz miał po prostu nową budę, dynamic island, procesor z 14 pro itd.
Nie widzę żadnych przewag 14 zwykłego.

5 polubień

14 Pro albo 15. 15, jeśli USB C jest dla Ciebie ważne, 14 Pro, jeśli ekran i aparat tak jak kolega napisał.
W tej chwili, kiedy wszystkie nowe modele mają Dynamic Island moim zdaniem kupowanie nowego tel bez jest słabym pomysłem bo coraz więcej aplikacji będzie to implementować.

6 polubień

Jako początkujący okularnik potrzebuję pomocy. Czym czyście się okulary? Jakieś ściereczki, chemia… cokolwiek dzięki czemu nie będzie smug i nie będą parowały itp…

Ja używam mokrych chusteczek jednorazowych (przy kasach w Lidlu zawsze są) jak jestem poza domem. W domu płyn do naczyń, wstępnie ręcznik papierowy i potem do sucha mikrofibra jakaś, którą dostałem za darmo u optyka. Planuję kupić myjkę ultradźwiękową, i okulary będą jedną z rzeczy do mycia.

3 polubienia

Korekcyjnych nie noszę ale noszę różne inne.
Jedyna słuszna odpowiedź to oczywiście t-shirtem.

9 polubień

Tak, z przyciemnianymi się sprawa. Z korekcyjnymi mniej.

1 polubienie

Kupiłem i jakoś średnio mi podchodzą te lidlowe. A może to kwestia mikrofibry, którą je “poleruję”…

1 polubienie

cienka mikrofibra taką jak się dostaje u optyka albo jaka jest do czyszczenia monitorów w laptopach (ja mam chyba z 10 szt. takich co Miłosz z k7 dodaje do zakupów i są wyśmienite). Dodatkowo raz ja jakiś czas płyn do naczyń i myję palcami.

1 polubienie

czyszczenie okularów t-shirtem jest jak przyspieszanie samochodu poprzez ruszanie kierownicą. Działa tylko w filmach.

1 polubienie

Mi optyk zawsze powtarza: mokre ścierki do okularów to zło i nie należy ich używać. Zaleca, by myć okulary mydłem czy płynem do naczyń. Przetrzeć do sucha papierem toaletowym albo mikrofibrą i już - czysto i bezpiecznie dla szkieł.

2 polubienia

Mój zestaw.

Tylko dodam, że chusteczkami wycieram sporadycznie jak szkła są bardzo brudne, 95% tylko mikrofibra.

2 polubienia

#uMnieDziała :man_shrugging:t2:

Płyn do okularów + ściereczka

https://allegro.pl/oferta/plyn-do-czyszczenia-ze-sciereczka-zeiss-30-ml-10165589697

Te ściereczki trzeba prać (co ważne - bez płynu do zmiękczania i na niskich temperaturach, w przeciwnym razie szlag ją trafi).

Natomiast ja znalazłem w Czechach ścierkę do szyb która tak czyści okulary, że kupiłem ich 10.
Jak będę w PL, mogę Ci wrzucić do paczkomatu.
Wysyłałem @pgronkievitz i był zadowolony (mam nadzieję, że nadal jest).

Widzę, że nie są już dostępne, ale mogę uszczknąć z zapasów.

1 polubienie

Kupiłem kiedyś wielką butlę izopropanolu (taki jak do czyszczenia optyki) za jakieś 20 zł. Pryskam tym obficie i wycieram zwykłą chusteczką

To, z zaznaczeniem, że unikam czyszczenia chusteczkami przed spłukaniem wodą pyłu z okularów - można sobie ładnie zmatowić szkła drobinami piachu czy co.

A z płynami do naczyń - najprostsze, bez żadnych balsamów do rąk zintegrowanych. Kiedyś u znajomych se tak zasmakowałem takim okulary, że świat jak za mgłą był.

Do czyszczenie szyb są specjalne mikrofibry. Można je kupić w każdej drogerii, mają napisane że są do szyb lub luster. Są droższe niż zwykle mikrofibry, zwykła to np 3zl a ta do szyb to 7 zł, choć oczywiście są droższe. Różnica taka że nie zostawiają smug.

Polecam takie do detalingu. Używam takiej od dwóch lat i jest super:
https://allegro.pl/oferta/recznik-z-mikrofibry-do-szyb-adbl-goofer-towel-35x35-cm-pomaranczowy-14479135715

1 polubienie

Szukam takich lub jak najbardziej podobnych pojemników wielorazowych do kuchni
W Europie te dokładnie są niedostępne, mogę sobie zamówić z Amazonu, ale wcześniej szukam czegoś co nie ściągnie na mnie cła i czekania dwóch tygodni na wysyłkę

No i kurde nie znalazłem nic sensownego

Muszą być przeźroczyste, wchodzić jeden w drugi, mieć uniwersalne pokrywki…

Ręcznik papierowy albo jakiś ciuch z lnu albo sztruksu. Nie używam żadnych środków bo w 99% u mnie się nie sprawdzają. Raz na jakiś czas zdarza mi się użyć płynu do mycia naczyń ale to rzadkość. Okulary mam od ponad 25 lat i nienawidzę nawet najmniejszej smugi