Nie umiem z iPhonami wytrzymać dłużej niż rok. Tak mialem z 4s, 5s, 6, 11 i teraz 12. 12tka zaczęła łapać zwiechy, bateria taka mocno średnia i brakowało mi mocno teleobiektywu. Lubię robić zdjecia podczas spacerów, ultraszerokiego użyłem kilka razy, a większość moich fotek to crop głównego obiektywu.
Myślałem, aby kupic 13 Pro, ale cienko z dostępnością, a poszukiwania na allegro używanego iPhona kojarzy mi sie z poszukwianiem samochodu - trzeba uważać aby nie dostać zalanego ulepa od Niemczecha co go Polak wyszpachlował
Cena 14 Pro w wiekszej wersji pojemności to jakiś żart.
Jakiś czas temu pozbyłem sie MacBooka, więc kontakt z sadem miałem tylko za pośrednictwem iPhona…
Wjechał więc Samsung Galaxy S23 Ultra 512GB Mym skromnym zdaniem już zwykła S23 spokojnie by wystarczyła, ale tu lepsze tele, bateria… no i 512GB było w takiej cenie nie za najgorszej. Minus zwrot za wygrzebanego z szuflady innego samsunga
Najdłużej w historii mialem Samsunga Galaxy S9 (3 lata!!!11). Jak przyzwyczaję się do wielkości, a Apple niczym nie zaskoczy w kolejnych latach, to S23U jest kandydatem na podobny okres użytkowania
4 obiektywy. Ultraszeroki, szeroki, tele x3, tele x10. A piąte kółeczko to laserowy autofocus. Ale to chyba żadna nowość, słyszę o nim od Galaxy S5
Po obejrzanych testach nie spodziewam się zdjęć lepszych niż z iPhona (choć lekko mogą być lepsze niż moj iP12). Najważniejsze, że odblokowuje mi on inne perspektywy dzięki tele .
Jak się rozpogodzi to spróbuję coś własnoręcznie porównać.
@Tadek, ooo jaka klątwa? Samsungi przynoszą ci pecha?
To taka myszka, gdzie możesz się w czasie rzeczywistym przełączać pomiędzy jednym, a drugim kąkuterem? W sensie jak masz windowsa i osx, to klik i kierujesz tu albo tu?