Żale technologiczne

Aha, żeby nie było, że to ułomność ajfona - co to, to nie. To co my tu próbujemy robić to TLS interception na proxy czyli klasyczne MitM. Więc spoko, że to wykrywa; na kompie najprawdopodobniej agent wymusza downgrade z TLS1.3 do TLS 1.2 a ajfon nie ma agenta więc się pluje. Teraz tylko problem jest taki, że musimy to jakoś obejść.

4 polubienia

Na kompie to nie ma problemu - mając kompy zarządzane zdalnie wymuszasz instalacje własnego certyfikatu i wtedy twoje urządzenie przedstawia się certyfikatem rozpoznawanym jako prawidłowy :smiley:
Robiłem coś takiego w 2014 jak używaliliśmy sprzętu Netask i Fortinet i działało pięknie wszędzie poza chromebookami które miały certyfikaty zaszyte na stałe :smiley:

1 polubienie

Żeby zrobić TLS inspection na proxy, musisz zrobić Man-in-the-middle attack; więc musisz mieć certyfikat CA zainstalowany na urządzeniu; to zrobiliśmy.
Problem polega na tym, że strona Apple w jakiś sposób wciąż wykrywa że mimikrujemy ich certyfikat. Przypuszczam, że jest to spowodowane TLS1.3 którego Broadcom jeszcze nie złamał w oficjalnym release, więc na kompie WSS agent wymusza na przeglądarce downgrade do TLS1.2 i dopiero robi MitM, a na ajfonie agenta nie ma, więc jak jakaś strona ma 1.3 to dupa. Tyle że radzimy sobie z innymi stronami w 1.3 więc tu musi być jeszcze jakaś dodatkowa magia (pewnie dlatego że wszystkie urządzenia Apple z automatu muszą ufać Apple.com bo to pierwsza strona do której loguje się każde urządzenie parę sekund po pierwszym uruchomieniu).

Obstawiałbym, że certy są zaszyte na sztywno w iOS ale głowy za to nie dam :smiley:

1 polubienie

Nie są, inaczej żadne MDM by nie działało.

1 polubienie

Ja mam taki żal, ze głowa mała.
To obiektywnie jedna z najgorszych rzeczy 2020 roku.

Dlaczego, k***a, każdy 3rd party widget w Dark Mode ma inny odcień szarości? No kurłaaaaaa. Pierwszy raz od dosłownie parunastu lat pomyślałem „a, ustawie sobie jakiś tęczowy gradiencik jako tapetę”, a na takiej tapecie czarne widgety wyglądają meh. Wiec ustawiam na szare. I co? Gownooooo. Albo jeden widget ma tylko tryb czarny, albo pozostałe wyglądają jak poniżej. No cholera jasna, jak tak można! :face_with_symbols_over_mouth::face_with_symbols_over_mouth::face_with_symbols_over_mouth:

5 polubień

Czym są kropki pod zasięgiem? Zasięgiem na esim?

Tak. Na gorze firmowa karta fizyczna, na dole prywatny esim.

1 polubienie

I ja się pożalę, bo mnie letko trafia. Wczoraj konfigurowałem nowego ajfona, oczywiście dane ze starego elegancko się przegrały. No i konfiguracja Apple Pay, karta mBanku i Revolut dodały się jak trza, ale moja główna z ING mówi, że “wal się” (obrazek). Myślę sobie - może problem z tym, że mam teraz dwa telefony o identycznych nazwach. No to usunąłem kartę ze starego - nic. Próbuję dodać ją ręcznie wpisując numery - nic. Z aplikacji ING - nic. Wycofałem autoryzację obu telefonów w panelu bankowym, ponownie aktywowałem w nowym telefonie - nadal się nie da. Na razie mam zgłoszoną reklamację do banku, ponoć nie mieli takiego przypadku, więc pewnie sobie nie poradzą. Tym sposobem muszę płacić wyłącznie zegarkiem, co w zimowej kurtce nie zawsze jest atrakcyjną opcją :stuck_out_tongue:

Weekend czyli tradycyjnie pewnie coś leży w ING. Spróbuj w tygodniu.

3 polubienia

Dziś poszło od razu, dzięki. Mogli mi to w banku powiedzieć :joy:

ING + weekend = testowanie na prod

5 polubień

Tam ktoś gasi światło w piątek o 17 i włącza w poniedziałek o 9 xD.

Dałem się zwieść opiniom że to świetny bank, może dla tych co wcześniej korzystali z lokalnego banku spółdzielczego…

To bank jak każdy. Ale nie najgorszy. UI mają strawny, aplikacja mobilna też jest znośna. Brakuje sporo rzeczy a mają zbędne wodotryski, ale tak jest we wszystkich bankach. Mam porównanie do mBank i interfejs ING jest bardziej przejrzysty. Mam też porównanie do Inteligo i jest to zbliżony poziom.

Tak, ale brak informacji o tym że działają na pół gwizdka w określonych godzinach jest mega frustrujący.

Aktualizowalem dzisiaj dokument i przed 9 nie szło tego zrobić, myślałem że może mam jakiegoś zabugowanego androida (wspomnienia z Xiaomi) bo apka nie potrafi załadować zdjecia. Sprawdzam 2h później i jak ręką odjął.

1 polubienie

Właśnie spojrzałem na zegarek żeby się upewnić i tak - mamy 2020 rok :man_facepalming:
Może rozsyłali informację, ale któryś gołąb nie doleciał. Teraz jest ta cała elektryfikacya, więc pewnie usiadł gdzieś na drutach.

2 polubienia

W ING są dwa rodzaje wyłączeń: planowane i nieplanowane. O tych pierwszych wysyłają wiadomości. O tych drugich dowiadujemy się sami :joy:

3 polubienia

W każdym z nas żyją dwa wilki. Jeden planowany, drugi nieplanowany :smile:

6 polubień

Jak dla mnie to jeden z lepszych banków a testowałem już prawie wszystkie. Najlepsze u nich jest to, że apka na smartfony ma te same funkcje co strona internetowa a to jest rzadkość w innych bankach. A co do przerw to w mBanku jest ich równie dużo. I nie tylko w weekendy. Oczywiście mówię o nie planowanych.

1 polubienie

Moim żalem technologicznym jest to, że jak się jest za bardzo technologicznym, to się przestaje myśleć, jak normalny użytkownik.

Od kilku dni zaczęła mi szwankować w iPhonie Siri. Musiałem się drzeć do niej na maksa, żeby w ogóle mnie usłyszała. Może zwalił się mikrofon? No to idę nagrać Voice memo i wszystko pięknie wyłapuje. Resetuje Siri, resetuje ustawienia sieciowe, w końcu resetuje cały telefon i dalej dupa. Cierpię od kilku dni. Już miałem umawiać wizytę u Geniusa, ale myśle pogoogluje. No i wygooglowalem, ze mikrofon, którego używa Siri to ten nad ekranem - tam, gdzie się przykład ucho.
To już wiem, dlaczego Voice Memos działają - one używają tego na dole.
Zrezygnowany biorę szczoteczkę do zębów i napierdzielam w głośnik. Pyk. Jak ręka odjął, Siri mnie teraz słyszy nawet szeptem. Pewnie gdybym rozmawiał przez telefon, to był wcześniej się zorientował, ze coś słabo kogoś słychać. Ale akurat z tydzień nie musiałem z nikim rozmawiać.
Wiec moim żalem jest to, jaki ze mnie głupek.

15 polubień