Zależy od tego, co uruchomisz. Ale nie spodziewaj się dnia grania.
o w mordę dopiero teraz do mnie dotarło ze na stimdeku mozna w cloudzie grać, o ja debil ide naprawić sytuacje i zamowic ustrojstwo:)
a to moj zakup roku zmieniacz prądu z: wszystkie kraje na wszystkie kraje z wbudowanymi portami 3x usb a + 2x usbc jeden z PD, do tego przelotki z wszystkiego na usbc i komplet usba2usbc
mam święty spokoj z ładowarkami do czegokolwiek na wyjazdach, do woreczka dorzucony komplet kabli i zycie łatwiejsze:)
Od lat nie kupiłem czegoś co mi sprawiło taką przyjemność. Używam codziennie. Później napiszę więcej. Teraz kuchnia wzywa.
Mój portfel prosił, żeby w jego imieniu zapytać, czy przypadkiem nie moglibyście przestać już tak zachwalać tego steam decka.
Mój portfel odpowiada Twojemu: “Kup wersję 64GB i SSD na Allegro. Twój Pan będzie szczęśliwy.”
P.S. A teraz nic więcej jeszcze nie opowiem o Steam Decku bo skończyłem z kuchnią i odpalam God of War. Na Steam Decku właśnie…
Ja wybrałem wersję 256gb ale już dokupiłem mały hub USB i dysk ssd 1tb zewnętrzny.
zamówiony 512 bo daja jeszcze jakies ekstrasy. termin dostarczenia niby 8 styczen. zobaczymy jak im pojdzie:)
Przeczytałem że dają “Extasy”…
Szybka fajniejsza
I może się nawet doczekam. Qi2 ma działać jak magsafe
Ładowanie Magsafem nie skraca życia baterii przez wysoką temperaturę? Ktoś tak ładuje przez dłuższy okres czasu?
Jakiś czas temu miałem kuriozalną rozmowę z supportem Apple. Chciałem się umówić na wymianę baterii, bo mam w domu telefon z 85%. Powiedzieli mi, że nie wymienią dopóki nie zejdzie poniżej 80% i przysłowiowy
Wg wszystkiego co do tej pory czytałem w internetach, ładowanie przez QI nie powoduje szybszego skracania życia baterii. Nie ma różnic między kablem a wireless. Ale to info z internetów więc diabli wiedzą czy wierzyć
Anegdotycznie, to ja przez jakiś czas używałem bezprzewodowej ładowarki (zwykłej, nie-magsafe, Mophie) i w ciągu tygodnia kondycja baterii spadła mi ze 100 do 96%. Dlatego pytam
ja praktycznie od 1,5 roku ładuje tylko bezprzewodowo (13 pro max) - staram się trzymać stan naładowania pomiędzy 20 a 80 % - kondycja baterii 96%
Ładowarka Magsafe czy zwykła?
Ja podłączam na noc, więc nie pilnuję do ilu % się ładuje.
Grunt to starać się nie dopuszczać do wyższych temeperatur ogniwa.
O ile teraz jak jest zimno nie ma z tym większych problemów o tyle w lato (wszelakie ładowania w samochodzie na słońcu podczas działającej nawigacji i jakiegoś streamingu muzyki) - mogą powodać delikatną degradację.
Lepsze ładowarki mają mechanizmy sprawdzające temperaturę i w przypadku podniesienia włączające wentylatorek (nie wiem czy Samsungi nie mają włączonych wiatraków na stałe) albo (jak np. ten akumulator MagSafe od Apple) zmniejszające moc ładowania (większa moc = wyższa temperatura).
Ładuję i Androidy i Apple od wielu lat głównie bezprzewodowo i degradacja ogniw znikoma.
No, właśnie o to mi chodziło wyżej z temperaturą, itp. Jako że ładuję w nocy, to nie mam specjalnej ochoty na cokolwiek uważać ani słuchać wentylatorków, itp.
Chodzi mi o taką sytuację, że podłączam telefon, a on się ładuje i nie muszę żyć z telefonem z baterią 81% za jakis czas i czekać aż spadnie poniżej 80%, bo to nic przyjemnego.