4 miesiące później.
Paweł Orzech: w sumie Switch tez jest spoko
9 polubień
Jak to będzie równie dobre jak XOX to @pawelorzech KUPUJ MNIE TEGO EKSBOKSA NOWEGO BEDZIEM GRAĆ! TO JEST FJUCZER GEJMINGU
1 polubienie
No ja jestem bardzo mocno przekonany, że to nie jest zły pomysł. Jeszcze trochę czekam na to co powie @6ghost9, ale będę mocno zdziwiony, jak wybierze PS5.
Ja czekam aż PRAWILNIE dowiemy się co obie konsole sobą reprezentują. Prezentacja pana od SSD była nudna, ale była dla deweloperów, a nie dla zwykłych ludzi.
Martwi trochę cisza wokół PS5, ale to nie znaczy, że nie mają nic ciekawego do pokazania. Czekam na konkrety.
(swoją drogą słyszałem głosy deweloperów właśnie, którzy bardzo chwalili rozwiązania zastosowane w PS5 - mówią, że jak zobaczymy co potrafi to się trochę posramy, więc tym bardziej myślę, że warto czekać)
1 polubienie
Nieważne co pokażą - M$ ma game pass i tym wygrywa.
3 polubienia
Dopóki nie ruszą preordery, to może być strategia marketingowa… albo faktycznie nie mają czego pokazywać. Moim zdaniem, na tym etapie, nie ma nawet sensu spekulować. Może nawet nie być nowych konsol przed świętami.
Trochę tak jest, bo bądźmy szczerzy - Netflix dla gierek trochę wygrwa z starym trybem kupowania każdej gierki osobno
Trochę się z tego robi wątek XboxX vs PS5, ale wypowiem się tu, bo dyskusja żywsza. Ja byłem do tej pory team PS5 że względu na fantastyczne exclusive na PS4. Na mnie Netflix dla gier nie działa, bo mam dwójkę małych, bardzo zaborczych dzieci i zaborczą żonę, która chce ze mną spędzić wieczór kiedy wracam do domu po 12h pracy (no wiem, bezczelna i roszczeniowa) i ja nie mam czasu grać w dużo gier. Zdecydowanie jakość nie ilość. Spokojnie mnie stać żeby kupić te 5 szczególnie fantastycznych gier i kilka innych lepszych, więc będą miały dla mnie znów znaczenie exy.
Tak jak napisałem w obecnej generacji pod tym względem PS4 wymiotło, ale w przyszłej może być inaczej bo M$ kupił sporo uznanych twórców. Ważne też będzie dla mnie, żeby te 5-7 gier wyglądało nieziemsko i chodziło mega płynnie. Skoro mam zagrać tylko w tak niewiele to chciałbym żeby było to najprzyjemniejsze doznanie z możliwych.
6 polubień
Ja powiem, że kupię to, co będzie… Cichsze.
Możemy się śmiać albo nie. Kto nie wie, jak wyje premierowe PS4 albo PS4 Pro v1 to nie ma pojęcia jak to jest denerwujące. To już nie chodzi o mnie - ja zakładam słuchawki i mam wywalone. Żona za to nie może YT w salonie z telefonu oglądać, bo zagłusza. Zakładam optymistycznie, że XOSX będzie równie przemyślany, jak XOX, więc równie cichy. On nie wydaje o 2 w nocy prawie żadnego dźwięku, wiatraka prawie nie słychac.
Te 5 exow to w sumie teraz mnie już nie obchodzi. Kiedyś, pewnie w połowie generacji i tak lupie/pożyczę ta druga konsolę i ogram te exy. Patrząc, że 95% gram w multiplatformy to nie robi mi to różnicy.
A gamepass jest zajebisty. Mam wrażenie, że mógłby nie kupować gier. Chociaż kogo ja oszukuje… Co nie zmienia faktu, że dzięki niemu za 40 zl/miesiąc (zakładam cenę bez promek już) można ograć gry, po które normalnie by się nie sięgnęło. A niektóre z nich potrafią pozytywnie zaskoczyć. Warto dodać, że nawet jeśli to były same indyki, to ich cena to tak średnio 50-90 zł per tytuł. Czyli dalej warto mieć gamepass mając Xboxa
3 polubienia
Cichszy będzie, a przynajmniej nie głośniejszy… pecet. Oczywiście jeśli ktoś ma w domu miejsce na takiego kloca i oczywiście zgrywa się to najlepiej ze stanowiskiem do pracy.
Różnica w postawie przy graniu na PC mysz+klawiatura a pad jest dla mnie prawie kolosalna. Przy padzie, nawet siedząc przy tym samym biurku i na tym samym fotelu, odchylam się swobodnie, dłonie z padem czasem opieram o uda i jest to zasadniczo inne doświadczenie, niż granie mysz+klawiatura, gdy pracuje się kilka godzin w ten sposób w tym samym miejscu.
I może byłby to zły temat, aby o tym pisać w tym miejscu, gdyby nie to, że jak sądzę, GamePass podąża w jednym kierunku jeśli chodzi o konsole i PC, jest już cross-save, do tego dojdzie xCloud i za kilka lat MS może dojść do momentu, że gdy masz dowolne urządzenie od MS oraz w miarę szybki internet, to zagrasz. Jak sądzę stąd takie “udziwnienie” nazw Xboxa: One, One X, Series X. To się moim zdaniem ma skumulować do tego, że czy masz Xboxa czy Win10(X) (z GamePass oczywiście), to można grać w daną grę.
1 polubienie
BENDE GOTOWY
1 polubienie
Bardzo spoko cena, takiej się spodziewałem, a nawet trochę wyższej. Zobaczymy jeszcze jak będzie z kursem walut, a do premiery jeszcze sporo może się zmienić.
1 polubienie
TLTR;
Xbox Series X w dniu premiery będzie kosztować 2499 zł
3 polubienia
Jak uruchomią preordery, to rzucam w nich kasą i ELO. Nie ma chyba niczego, co da PS5, co będzie dużo lepsze niż Xbox…
4 polubienia
Też biere. Jeszcze rok temu byłem przekonany, że następną konsolą będzie PS (obecnie Xbox) bo strasznie mi było żal tych Gods of Warów i innych Last of Usów. Ale jednak Game Pass to takie złoto, że raczej zostanę wierny :).
2 polubienia
Czy to jest moment, że wymieniamy się już Xbox Live ID?
1 polubienie
Gdzie to się sprawdza xD
Ale coś nie działa w tej usłudze, bo nie mogę avatara zmienić na customowy…
#EDIT
Nie można, bo to wyłączli aktualnie. Ale pewno wróci za jakiś czas. Oraz:
