Mam takie samo wrażenie.
Druga opcja jest taka, że kupi tego XBoxa, ale za pół roku doda jeszcze PS5 do swojej kolekcji, bo: "<wstaw bardzo skomplikowaną racjonalizację tego zakupu, ale głównie chodzić będzie o to, że jego partnerka zabiera mu pada, więc nie ma w co grać, a koledzy mają PS5, więc tęskni, a do tego bardzo lubi Spidermana. Nie wspominając już o tym, że tak naprawdę kupując PS5, to właściwie jakby zarabiał pieniądze> ".
Widzę, że już dość długo jesteśmy razem na tej yeswasowej karuzeli śmiechu
P.S. All characters appearing in this work are fictitious. Any resemblance to real persons, living or dead, is purely coincidental.