było ostrzegać że to musical. Zacząłem oglądać i nagle wstaje laska od stołu śpiewa rzuca się po sali a potem siada i jakby nigdy nic dalej nawija. Nie polecam.
2 polubienia
Właśnie nadrobiłem zaległości i skończyłem czwarty, ostatni sezon Mr. Robot i szczerze go polecam.
Cóż to była za pięknie opowiedziana historia, a finał pokazany w dwóch aktach to już absolutny masterpiece (2 tyg po premierze średnia 9.9/10 na IMDB i 100% na Rotten Tomatoes). To jak zakończono tak skomplikowaną i tkaną przez ostatnie pięć lat przygodę Elliota powinno się pokazywać jako przykład dla innych, a w szczególności dla takich ekip jak ta odpowiedzialna za GoT.
Nie jest to może serial dla każdego, bo nie jest prostą rozrywką do oglądania jednym okiem, podejmuje trudne tematy i stawia pytania, na które sami sobie musimy odpowiedzieć.
Szkoda, że stosunkowo mało kto widział czwarty sezon i mógł go docenić, bo nie ma go nigdzie w serwisach streamingowych, a w Polsce z poślizgiem pojawił się na Canal+ które go nawet nie reklamowało.
1 polubienie
Przyznam ze trzeci sezon byl bardzo nierowny i z trudem go zmeczylem do konca. Ale ja bardzo nie lubie seriali, ktore robia widza w konia (drugi tego typu to OA). Jednak po twoim komentarzu moze podejde do 4 sezonu, bo generalnie lubie takie klimaty
Z tego co pamiętam to The OA podobał mi się początkowo, ale z czasem było coraz słabiej, a finał totalnie mnie zawiódł przez co nie ruszyłem drugiego sezonu.
Czwarty sezon Mr. Robot jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich i warto abyś zobaczył do końca historię.
4 polubienia
16 stycznia wlatuje Ni no Kuni
Historia opowiada o dwójce nastolatków, którzy wyruszają w magiczną podróż w nadziei na ocalenie życia swojej przyjaciółki. Za całość odpowiada animator Studia Ghibli - Yoshiyuki Momose.
3 polubienia
3 sezon Ozark wjeżdża 27 marca 
2 polubienia
Mesjasz - sama tematyka niespecjalnie mnie interesowała, ale dałem mu szansę i skończyło się wczoraj na 4 odcinkach 
Co ciekawe na pomidorkach recenzenci dają mu 50% a głos ludu to 90.
2 polubienia
Polecam Wiedźmina. Pierwsze dwa odcinki takie se ale potem leci 
3 polubienia
Drugi sezon OA jest dużo lepszy od pierwszego i w końcu staje się jasne, o co tak faktycznie chodziło. Ja na drugi sezon nie czekałem w ogóle, ale po zobaczeniu go, na maxa czekam na sezon 3.
Nie będzie 3, krótko po drugim sezonie anulowali całość niestety ; /
It’s official
"Ruszamy na przygodę ze Studio Ghibli. Łącznie 21 filmów w trzech partiach.
Przystanki na trasie:
1 lutego:
Mój sąsiad Totoro
Podniebna poczta Kiki
Laputa – podniebny zamek
Szkarłatny pilot
Opowieści z Ziemiomorza
Powrót do marzeń
Szum morza
1 marca:
Spirited Away: W krainie Bogów
Księżniczka Mononoke
Tajemniczy świat Arrietty
Księżniczka Kaguya
Narzeczona dla kota
Rodzinka Yamadów
Nausicaä z Doliny Wiatru
1 kwietnia:
Ruchomy zamek Hauru
Ponyo on the Cliff by the Sea
Zrywa się wiatr
Marnie. Przyjaciółka ze snów
Szopy w natarciu
Makowe wzgórze
Szept serca"
4 polubienia
Matko jakie lowe 
Można oglądać co cztery-pięć dni jeden film i prawie styknie 
Wrzuciłem od razu kopię tego posta do todoist żeby nie zapomnieć. Dzięki.
1 polubienie
Mesjasz - ciekawa historia jak na XXI wiek. No i całkiem nieźle to zmontowali. Podchodziłem sceptycznie, ale nawet wciąglo.
Wcześniej Dom z papieru. Szczególnie dobre są pierwsze dwa sezony.
2 polubienia
Mesjasza obejrzałem. Dobre oglądajło podczas prasowania albo pracy. Ciekawa dynamika produkcji - od zwątpienia w głównego bohatera bo bezgraniczną wiarę w jego “boskość”. To mi się akurat podobało. Nie podoba mi się jednak dużo więcej:
- główna bohaterka - kobieto, przestań się ostrzykiwać bo pękniesz!!!,
- izraelski agent - nie bądź aktorem… po prostu nie bądź,
- pastor, jego żona i córka - fatalnie spiepszony wątek z dużym potencjałem,
- będzie drugi sezon - po tym zakończeniu wiadomo, że będzie gównem (subiektynie tak to widzę),
- CGI - no jest źle. Scena z kościołem w przedostatnim czy tam ostatnim odcinku to jak kopniak w jaja estety.
Niemniej jednak da się obejrzeć. 5/10 ode mnie dostaje mimo wszystko bo przecież nie tylko arcydzieła się ogląda, prawda?
I mam też jedno niearcydzieło ale nawet mnie wciągnął pomysł na fabułę (realizacja mniej) - Hotel Beau Sejour. Dochodzenie w sprawie własnego morderstwa prowadzi zamordowana dziewczyna. Moja ocena to 5,5/10 więc szału nie ma ale naprawdę da się znaleźć w tym serialu coś ciekawego. Niby naiwny, dość słabo zagrany ale pomysł przedni.
EDIT: Totalnie polecam na Netflixie “Disaster Artist” (moje 7/10). To historia powstania filmu “The Room” uważanego, za najgorszy obraz w historii kina.
Tak przy okazji to uważam, że jednak najgorszy jest “Smoleńsk” i ewentualnie “Plan 9 z kosmosu” ale “The Room” naprawdę robi robotę w temacie wszystkiego co złe w kinematografii.
Oglądał ktoś Circle? Podobno tak złe, że aż dobre.
Dla mnie cos pieknego !
Our Planet
i do tego koniecznie pozniej behind the scenes
2 polubienia
October Faction - jak ktoś lubi klimaty Buffy czy Grimm z elemtami MiB to powinno się podobać.
1 polubienie
Nikt jeszcze nie napisał o Uncut Gems? To jest absolutne arcydzieło.
Strasznie niekomfortowo się to ogląda, nie mam polskiego słowa na to, ale film wywołuje straszne anxiety od pierwszej do ostatniej minuty. Pozdro Joanna Krupa.
Ale serio, warto się „przemęczyć”, bo to naprawdę jest (sorry) gem.
Z czystym sumieniem, bez żadnych „ale” daje 10/10.
4 polubienia