Thermomix - opinie uzytkownikow

Tak przy okazji świąt zauważyłem coś ciekawego. Znajoma do mnie zadzwoniła z pytaniem o linka do strony z przepisami na klona z lidla, mimo że sama posiada TM4 (chyba 4, ostatni model przed tym z kolorowym ekranem) i tak do mnie dotarło, że te klony są na tyle dokładnie zrobione, że wszystkie przepisy są wymienne między platformami.
Dla użytkowników najnowszych generacji to mniej przydatne jest, bo tam mamy zamknięte platformy a mało kto będzie chciał używać przepisów w formie papierowej/strony www mając do wyboru prowadzenie za rączkę na ekranie z dodatkami typu waga czas itp.

Ja początkujący. Czy myjesz normalnie w zlewie czy używasz tego programu do mycia wstępnego? Uważasz jakoś specjalnie na te piny czy myjesz normalnie a potem osuszacz ręcznikiem papierowym?

Zależy po czym myjesz. Przeważnie używam mycia wstępnego. Potem ewentualnie domykam ręcznie jeśli trzeba. A na koniec całego gotowania przeważnie i tak wyciągam nóż i porządnie myje. Pinami jakoś się bardzo nie przejmuje.

Nie do końca. Mam lidlomixa starszej generacji (nie connect) i kilka przepisów wziętych wprost z TM skończyło się miazgą, jakby LM kręcił szybciej, lub miał większy moment niż TM.

LM ma też problem z częściami zamiennymi. Kilka miesięcy temu poszło mi sprzęgiełko i nóż się nie kręcił. Nigdzie nie mogłem dostać wersji pasującej do mnie (12 rowkowe). Wszędzie były tylko oryginalne nowsze (5 rowkowe) albo takie jak moje, ale amatorsko drukowane na drukarce 3d (nie wytrzymują gotowania). Ostatecznie udało się kupić zestaw 5 rowkowe sprzęgiełko + pasujące noże za 4x to, co samo sprzęgło. Do TM chyba dłużej da się kupić oryginalne części zamienne

Podpisuje się pod tym co pisze @Bondzioszek. Robię dokładnie tak samo.

Ja podobnie, nie szczypie się z tym ogólnie :slight_smile:

Tak się przeżarłem, że idźcie mi z tymi wszystkimi LM i TM w diabły. Od jutra woda i suchary

12 polubień

Czy to już koniec Wielkiej Inby o Thermomixa 2020? :pleading_face: To była moja ulubiona rozrywka tegorocznych Świąt :disappointed:

8 polubień

Czekamy do kolejnego grudnia :relieved:

Albo na inny MLM

Dodał bym jeszcze ciuchy (może być Decathlon) byle były porządne i ciepłe. Znam wystarczająco dużo ludzi którzy zniechęcili się do nart/deski bo im zimno.

Jeżeli chodzi o TM to faktycznie trwała bestia. Moi rodzice kupili dawno temu (chyba ok. 20 lat ma). Ostatnio się zdziwiłem jak usłyszałem, że potrzebują nowego, bo ten coś nie domaga (nie ma już do niego części zamiennych). Po drodze był wymieniany tylko kabel.
Sprzęt jak sprzęt, cena jak cena. Wszystko zależy od potrzeb. Ja mógłbym dać nawet dwa razy więcej, za urządzenie które zrobi za mnie najgorszą cześć, czyli przygotuje wszystko do gotowania… z resztą poradzę sobie sam. :wink:

O! Jakbyś takie znalazł daj znać :grinning:
Póki co nie znam takiego urządzenia które by za mnie umyło, obrało, pocięło/poszatkowało składniki (a najlepiej jeszcze ze sklepu przyniosło).
I jeszcze niech posprząta po wszystkim, włoży brudne naczynia do zmywarki i opróżni ją potem :rofl:
Ale takiego to się szybko nie doczekam raczej…

To się nazywa Restauracja :wink:

3 polubienia

Raczej służba. Tylko na to mnie nie stać.

1 polubienie

No jasne. Myslalem, ze to oczywiście wynika z tego co napisałem :wink:

3 polubienia

w zasadzie to trzeba to rozszerzyć co napisałeś o dosłownie wszystko. Polacy mają niestety na każdym forum podobnie - lepiej jakbyś w tym US był na zasiłku i chodził do Costco polować na okazje, a my tu kupowali najtańsze rzeczy i polowali na promki w biedronce.

Kupisz coś droższego to jesteś pojebany i wypierdalaj krezusie, owco co da sobie wcisnąc wszystko

3 polubienia

Nikt tak nie napisał w tym wątku.

1 polubienie

Kto tak napisał?

Proszę się uspokoić i nie dostarczać Orzechowi roboty na nowej drodze moderatorskiego życia. Do czego to doszło, żebym to ja był głosem rozsądku :smiley:

11 polubień

Ja tam lubię patrzeć jak świat płonie

3 polubienia