👌 Ten pozytywny temat

Moja paczuszka miała być na wtorek wg sklepu nike a dziś widzę to :

1 polubienie

Dokładnie tak! Sam z siebie żartuję, że zrobiłem typowo polski urlop :rofl: Mimo iż było to męczące to jednak psychicznie mocno odpocząłem. Poczułem sprawczość, brakowało mi tego w mojej poprzedniej pracy.

1 polubienie

Powiem Ci, że doskonale Cię rozumiem.
Przez ostatnie półtorej roku pracowałem nad dużym projektem. Ważna sprawa, impaktująca całe korpo, ale co z tego? Przez wielkość i złożoność.projektu nie widać ani postępu ani mojego wkładu, bo byłem tylko jednym z wielu trybików.
A od dwóch tygodni coraz bardziej jestem przesuwany w kierunku administracji systemem, co powoduje, że widzę co robię. Gdy buduję jakieś PoC od zera to przynajmniej widzę efekty pracy :joy:

I przez to coraz bardziej się zastanawiam nad powrotem do pracy kontraktowej, nad krótkimi (6-12 miesięcy) projektami, zamiast siedzieć na etacie.:joy:

Ale cudowne śledzenie. Jak mi się marzy coś takiego w PL. Takiej dokładności i szczegółów nigdy nie widziałem.

Wierz mi - wolisz paczkomaty.
Martin może siedzieć pod drzwiami z telefonem w ręku, a Terry i tak powie, ze nikogo nie zastal.
Jedynym powodem, dla którego świat nie zazdrości Polsce paczkomatów jest to, ze o nich nie wie.

21 polubień

Czechy pozazdrościły ale z wykonaniem ubogo. Wygląda to tak, że większość paczkomatów należy do jednego sklepu internetowego (Alza.cz) więc zamówić do nich możesz tylko z tego sklepu. A pozostałe to jakiś OX i jeszcze nigdy nie widziałem możliwości dostarczenia do tego gunwa.

Paczkomaty inpost + Allegro to jest takie dobro którego ludzie nie doceniają a ja bym się dał pokroić za Allegro SMART + Inpost tutaj.

13 polubień

Ukraina tez ma zajebiste paczkomaty, a w dodatku stawiają je w nowych budynkach mieszkalnych na klatkach. Podobno działają znakomicie.

Oststnio widziałem paczkomatu inpostu w mieścinie obok mojej wsi.
Ale nigdy nie widziałem sklepu, w którym można tam zamówić.

I

1 polubienie

Różni się od naszych paczkomatów tym, że do tych ukraińskich możesz dać dowolną paczkę na przechowanie od dowolnego kuriera. Coś jak zaawansowana skrzynka pocztowa.

1 polubienie

i to powinna byc norma. W wiekszych miastach paczkomaty stoja czasem po kilka obok siebie, zielony, czerwony, bialy, zolty. Juz im sie kolory powtarzaja bo Leroy ma zielone i Allegro tez

1 polubienie

Zazdro wyjazdów :joy:

A ja wracam do bawienia bąbelków :joy:

Po pandemii powrót do słuchania muzyki filmowej granej na żywo.

Screenshot_20220606-092714~2

3 polubienia

Podobnie jest z BLIKiem. Jakie to jest złoto…

3 polubienia

W UK są paczkomaty inpost ale nie wiem czy są aż tak popularne.

Być może. Przyznaje ze wstydem, że nie wiem jak to działa. W sensie wiem, ze tym można jakoś płacić, ale nic poza tym :wink:

W apce bankowej jest generowany kod (Token) na żądanie, który możesz wprowadzić na stronie zakupowej, w bankomatach, przy kasie (z kasjerem/samoobsługowej), itd, a następnie w tej samej apce pokazuje ci gdzie i ile kasy. Po zatwierdzeniu i podaniu pinu (do apki)/odcisku palca kasa leci natychmiast, nawet między bankami. W ten sposób można też przesłać komuś na telefon - o ile ma numer powiązany z kontem bankowym.
Jest to o tyle wygodne, że nie musisz znać numeru konta, żeby kasę przesłać - wystarczy 6 cyferek tokena.

1 polubienie

Jak Cię to pocieszy to do niedawna wiedziałem o Bliku tylko w kontekście “Kolejne osoby oszukane metodą na BLIK, zobacz jak nie dać się złapać” :wink:

3 polubienia

To też, ale to jest konsekwencja, że nie czyta się na ekranie potwierdzenia ile kasy ktoś wypłaca… Albo zawierza się “wnuczkowi”, “policjantowi” itp.

Ja to składam na karb mieszkania zahranico i czytania od czasu do czasu Onetu i Interii :smiley:
W Czechach BLIKA nie ma. Dobrze, że chociaż płatności kartą ogarnęli :wink:

Blik na pierwszy rzut oka przypomina TFA