No nie do końca lepiej - Proxmox w dużej mierze to wygodny system do zarządzania VM/kontenerami oparty na debianie. U mnie setup wygląda tak, że mam Proxmoxa, w nim 2 rzeczy - HA OS jako maszyna wirtualna i kontener z Debianem 12 do wszystkiego innego. W tym kontenerze Debiana mam włączoną zagnieżdżoną konteneryzację + dockera i na nim opieram wszystko poza HA, a w ten sposób mam jedną, stabilną maszynę do wszystkiego, co potrzebuję. A dockera obsługuję sobie “z palca” w tym kontenerze, bo nie przemawia do mnie Portainer
1 polubienie