Znam takie osoby co potrafią w 25cm szpilkach.
Gorzej jak na rozgrzewkę/cardio chcesz przebiec 3-5km.
Wtedy okazuje się, że dwie pary butów trzeba zabierać.
Jak ktoś na rozgrzewkę przebiega 3-5 km to ma większe problemy, niż buty
Ale tak. Jak się robi cardio biegając na siłowni, to warto zabrać dwie pary.
Z obciążeniem, a nie na obciążeniu
Z tego co się orientowałem to najbardziej polecane właśnie są Reebok X3 Nano i Nike Metcon. Oba nadają się, by podźwignać trochę ciężarów, ale też na tyle lekkie i z delikatną amortyzacją, że na krótkie przebieżki się nada.
Wiem, ale wersja Adventure była w promocji
Metcony są tak średnio wygodne szczerze mówiąc. Nie wiem jak ostatnie modele ale jakoś niedawno jak mierzyłem, to ten taki niby kawałek plastiku dla stabilizacji czy cholera wie co to w środkowej części buta trochę mi się wrzynał, mimo że mam dość przeciętną stopę.
Ja kupuję zawsze od Under Armour jak tylko jest jakaś promocja to wychodzą znacznie mniej, niż $50.
Bardzo sobie chwalę tylko rozmiarówka +0.5 do Nike. W sensie UA 10.5 to 10 w Nike.
I nie kupuję danych wysokich modeli. Zwykle najtańsze treningowe, nie żadne Project Rocki.
Mam ten model aktualnie, kupiony za $45 i są super
https://www.underarmour.pl/en-pl/p/training/mens_ua_charged_commit_3_training_shoes/3023703.html
Jak już temat butów tak się rozpędził to czy ktoś z was miał kiedyś jakieś Yeezy 350 V2? Szukam butów na lato, NMD średnio mi siędzą, Yeezy nigdy nie miałem a zawsze chciałem, więc chyba nadszedł ten czas.
Gdzie kupić żeby nie wpaść na minę? stockx?
o ile jeszcze produkują, to cokolwiek z flyknitem polecam, będzie bardziej przewiewne od Yeezy
niby tak, ale o ile nie przepłacisz na StockX to i tak przepłacisz, bo one nie są warte 1k
przy okazji szansa na fejki na StockX jest niezerowa, ale dość niska
najlepiej to byłoby upolować na stronie Adidasa, żeby miec możliwość zwrotu w razie złego rozmiaru (trzeba brać większe zazwyczaj) albo na jakichś Yeezy Talkach, słabsze cw często i poniżej retailu chodziły
No miałem dokładnie to samo z Metconami. Mierzyłem obecną i poprzednią generację, w obu przypadkach mój rozmiar + pół w górę i pół w dół. Żadne dobrze nie leżały i nie były wygodne.
To jest w ogóle niesamowite, że nigdy wcześniej nie kupiłem od nich butów aż niedawno potrzebowałem takich do marszów. Wziąłem jakiś przeceniony model biegowy i TO SĄ NAJWYGODNIEJSZE BUTY jakie kiedykolwiek miałem.
Curry nie może się mylić
Na 350 V2 już raczej marne szanse, co jakiś czas Adidas wrzucał do apki Confirmed jakieś resztki, później były nawet normalnie na stronie, a obecnie od pewnego czasu jest sporo innych modeli Yeezy w promce -50%, więc to już pewnie ostateczne czyszczenie magazynów.
Curry doesn`t miss
mam już flyknit racer, dlatego teraz chciałbym spróbować czegoś innego
z tych cw dostępnych jeszcze na adidasie nic mi nie siedzi, najbardziej w oko mi wpadły MX Rock albo MX Oat
widzę, że MX Rock są nawet dostępne na Snipes w akceptowalnej cenie, kilka razy kupowałem stacjonarnie u nich buty, więc chyba legit?
Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale w mojej głowie, za każdym razem jak kogoś widziałem w Yeezy 350 to widziałem to:
tylko w wersji jutowej
Nie wiem dlaczego takie skojarzenie, ale bez kitu, zawsze muszę spojrzeć drugi raz
Nie wiem czy to należy do gorzkich, czy tu.
Polecam te buty, zwłaszcza jak są do kupienia w promkach, a do gorzkich powinno iść, ze mnie fiutki zagadaliście w innym temacie i zapomniałem spakować skarpetki do martwego ciągu. Ala kurwa rzeczywiście!
Są specjalne skarpetki do martwego ciągu?
Po prostu długie i grube. Takie prawie getry. Wtedy jak szorujesz sztanga po nodze to mniej boli.
W sensie to się nie nazywa skarpetki do deadliftu, tylko długie i grube skarpetki
Albo zsuwasz nakolanniki uciskowe, których też nie wziąłem.
#WINNING
[*] łączę się w bólu, ja wczoraj pierwszy raz w życiu na trening zapomniałem słuchawek i zegarka nie wiem gdzie miałem głowę