Przesiadki z MAC na Windows

Ja używam na codzień, do pracy tylko sprzęty z  Zadaniowo zdarza mi się używać sprzętów z win10 i nie ma tragedii. Ale tylko zadaniowo i tylko przez chwilkę.
To jest jak z małą kopareczką bobcata. Wszędzie wjedzie, różne rzeczy wykopie, wyrówna, przeciągnie. Ale okazjonalnie trzeba wysiąść i wziąć szpadel do ręki :slight_smile:
[metafora sklecona na kolanie, proszę o duży dystans] :smiley:

Masz zupełnie zablokowany MS Store? Bo to się rzadko zdarza (strasznie dużo roboty z blokowaniem sklepu bo część oprogramowania Win aktualizuje się przez MS Store, nawet jak masz SCCM w sieci).

Tak.

Że się komuś chciało. U nas ten pomysł upadł dość szybko.

1 polubienie

No tutaj dzial IT sie postaral - sklep zablkowwany, windows update swoje, podziwiam ich :smiley:

1 polubienie

No to jest trochę takie myślenie z końca XX wieku. Poblokujmy wszystko to czarne kapelusze nam nie zaszkodzą. Prędzej czy później idea SCCM straci na znaczeniu bo sklep MS oferuje wersję Enterprise gdzie wybierasz sobie co ma być dostępne, plus update’y WUDO gdzie obciążenie sieci spada do minimum (bo update’y zaczynają działać jak P2P).

No ale duże korpo zawsze mają taką inercję, że pewnie zaczną się budzić że to istnieje za jakieś 5-7 lat :smiley: I wtedy to już będzie wielomilionowy projekt żeby zrobić rzeczy tak jak powinny być zrobione od początku (wiem, jestem marudny w piątki).

1 polubienie

Ja to wiem. Ale co z tego? Dzial IT realizuje tylko polityke firmy, a te, jak sam zauwazyles, w korpo nie sa zmienane zbyt czesto.
Czym wieksza korporacja tym wieksza inercja. Z drugiej strony, jak juz w korpo ktos zdecyduje o zmianach, to sie w nie wchodzi “all in” po same jaja :stuck_out_tongue:

1 polubienie

I najczęściej w produkt który odradzają ludzie którzy to będą implementować :smiley:

Ale firma wejdzie bo tak jest najtaniej. W momencie kiedy jest to spółka giełdowa jest jeszcze gorzej…

Na moim macu nie mogę zainstalować modułów do jądra = korpo. Na komórce służbowej nic spoza sklepu, nawet z fdroid

No ciezko by mi się żyło jak nie mógłbym instalować swoich zabawek na windozie. U nas niestety windows only bleh.

Ile się musiałem nagimnastykowac z aktualizacjami żeby WSL2 poszło.

@luke-g chyba nie będzie dobrze

My Experience Apple to Windows to Apple Again! - YouTube

:joy:

1 polubienie

hehe… tak też myślałem, że pewnie wróci albo przynajmniej nie będzie tak różowo :slight_smile:

1 polubienie

Przychodzę do tego tematu 3,5 roku później mówiąc - kupiłem swojego pierwszego PC od… 14 lat?

Jestem trochę podekscytowany, a trochę przerażony, ale chyba dużo bardziej podekscytowany. Mam zamiar się “przesiąść”, ale macbook ze mną zostaje (i będzie ze mną wszędzie jeździł), więc to raczej “duży komputer” + “mały komputer” setup niż 100% Windows (dlatego będę stawiał po prostu na multiplatformowość, ale jak czegoś nie będzie, to remote desktop mi świadkiem, że będę korzystał z tego co bardzo lubię).

Już nie mogę się doczekać, kiedy odpalę przeglądarkę i będę mógł mieć siedem kart aktywnych!

5 polubień

no to wleci Arc na winde

1 polubienie

I to jest case, o którym chciałbym usłyszeć - Paweł ma Windowsa!

2 polubienia

Daj mu rok i wróci na Pixela :wink:

Ja bym chciał, ale jak pomyślę o całym domu, calutkim setupie który mamy i o tym, że muszę to przenieść/zrobić od nowa, to nie ma szans. Może kiedyś jak zmienimy mieszkanie, ale w tej chwili to bym się popłakał chyba.

No a Windows będzie interesujący. Wczoraj zamówiłem, będzie w przyszłą środę - i7 11700F / RTX 4060 / 64GB / 2TB SSD - mam przeczucie, że będzie mi się podobało.

4 polubienia

How the West Was WIN11 podcast.

2 polubienia

tylko nie pomyl ekscytacji z dłubania przy sprzęcie z ‘radością z windowsa’

1 polubienie