Tak jak pisałem na Telegramie.
Witajcie moi drodzy, chyba dojrzałem do tego etapu, żeby założyć NASa i potrzebuje waszej pomocy, szukam godnego polecenia NASa miło by było jak by był na 4 dyski bo bym chciał wrzucić w niego 4x8TB na RAID1. Coś byście polecieli moi drodzy. Z góry dziękuje za informacje i pomoc
RAID5 na dyskach innych niż bardzo małe jest tak bardzo odradzany, że niektórzy blokują możliwość zrobienia go. Nie pamiętam jak było w QNAPie, chyba dało się go zrobić, ale tyle się naczytałem o tym jaki to zły pomysł, że poszedłem w RAID6. A obecnie uciekam do chmury coraz bardziej.
Masz jakieś materiały na ten temat gdzieś na podorędziu? Chętnie poczytam dlaczego RAID5 taki zły
Sam nie korzystałem, bo mój nas jest dwuzatokowy, ale gdybym miał 4-dyski to pierwsza myśl to byłby właśnie RAID5
pewnie dlatego ze odbudowa trwa dlugo. A odbudowa mocno obciaza dyski, wiec jesli kupiles wszystkie na raz i jeden z ich padl, to pradopodobienstwo, ze padnie kolejny, jest juz znaczace. A wtedy to juz po zawodach.
I teraz tak - RAID0 nie ma sensu, wiadomo.
RAID1 - naprawdę potrzebujesz aż trzech kopii zapasowych jednocześnie?
RAID10/RAID6 - jeśli zależy ci na bezpieczeństwie danych to spoko.
Jeśli planujesz mieć NAS obsługujący więcej niż 4 dyski i chciałbyś móc dołożyć później nieparzyście, to RAID6 jest lepszym rozwiązaniem.
Jeśli NAS ma obsługiwać max 4 dyski i tyle chcesz włożyć, to RAID10.
RAID5 - jeśli wydajność i miejsce są priorytetem.
Tego jest pełno, ale w skrócie to co Marx napisał. Przy dzisiejszych rozmiarach dysków i prędkości odbudowy RAID5, szansa na zgon drugiego HDD w trakcie odbudowy, jest na tyle duża, że taki RAID daje tylko fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Jest dobry, żeby się lepiej poczuć, że „ma się backup”, ale nie jest dobry, jako backup.
pamiętajcie ze wąskim gardłem bedzie 1gb eth wiec wydajność srydajnosc chyba ze na 10gb sie wszystko postawi. ja mam nasa na dwa dyski ssd 1tb i 16tb hdd zrobiony tiering automatyczny i tyle. trzymam na tym tylko filmy i backup wszystkich kompów (drugi) torty ściągam na seedhoscie, tam tez trzymam pierwszy backup i dodatkowo apple bck w icloud siedzi, a windows w OD. wiec nas tylko po to zeby tam leżał gruz i zapasowy backup. wiec raidy sraidy tysiąco zatokowe NAS’y nie maja większego sensu w erze cloudu:) ale to moje zdanie i każdemu jego porno:)
Dzięki za wyjaśnienie. Faktycznie, jak się nad tym zastanowić, to RAID5 daje trochę złudne poczucie bezpieczeństwa. Chociaż, jak ma się pecha, to przy zbyt późno zauważonej awarii dysków i RAID6 może nam nie pomóc… I tak backup na innym urządzeniu naszym najlepszym przyjacielem w takim wypadku. Cały czas od RAID6/10 odpycha mnie to, że mimo wszystko mamy dostępną tylko połowę pojemności dysków…
Nas lokalnie bo najszybszy a backup w chmurze. To moim zdaniem najrozsądniejsze podejście. Oczywiście można wszystko utrzymywać w chmurze albo mieć dwa nasy i drugi jako backup. Tylko jak się chałupa spali albo odetną internet to kaplica.
wszyscy z tymi nasami sie usrali to jest niewygodne nieefektywne i bez sensu. jako bonus ok ale raidy śmaidy sa w dzisijszych czasach psu na budę. jak masz synchro plikow w cloud + mechanizmami systemowymi bck tez w cloud i na NAS na dysku. to wielka skrzynia z dyskami jest niepotrzebnym wydatkiem, tak samo rozważania który raid:)
internet odetną ta aha, u mnie nie bylo awari netu chyba od 6 albo 8 lat dłuższej niz godzina. a nawet jak by nie bylo netu jeden dwa dni mam kilka netow mobilnych . a jak tego nie bedzie bo wojna te sprawy to ok ten dysk z backupem przyda sie ale raidy - gdzie to odtworzysz i jak?
Do Plexa i trzymania lokalnie starych seriali niedostępnych nigdzie w streamingu - ma sens
Zajebiście drogie rozwiązanie problemu, ale jak ktoś lubi zalewać problem pieniądzem…
Powiedziałbym jeszcze, że do Home Assistant, ale HA postawiłem, dodałem jedno urządzenie i słomiany zapał się skończył. To było jakieś 1.5 roku temu
Akurat jak mnie Vodafone odciął od internetu na tydzień to się przydało.
Natomiast, jeżeli pytanie brzmi: czy jest to opłacalne? Absolutnie nie
To był jeden z moich zakupów który absolutnie nie ma żadnego uzasadnienia cena-wartość.
Za tę cenę mógłbym mieć terabajty chmury na parę ładnych lat. Myślę że NAS wcześniej klęknie niż się zwróci. Jak pożyje 6 lat to uznam to za sukces.