Tru story.
Cos pięknego. To jest jeden wielki 26-minutowy memix. Wielkie brawa dla tego, kto to pisze. Serio.
https://streamable.com/vlpog
https://streamable.com/pvwjh
https://streamable.com/zo4vu
https://streamable.com/9hn3k
Że ten… on tak na serio?
On się czasem nie odpiął od tej swojej rewolucji ze dwa dni temu?
on sie odpiął od rzeczywistości juz jakis czas temu:)
Rzadko coś tu wrzucam. Posłuchajcie tej taśmy. Z Ardanowskiego wylewa się RIGCZ. IMHO taśma na jego korzyść.
Czy mozna prosic o linki do przeszlych debat do obejrzenia przed wyborami?
Wiesz, ja dodałem swój filmik w sumie na poważnie, teraz widzę komiczność niedookreślenia pytania oraz tego, że także wstawiłem archiwalną debatę jak ktoś powyżej, bo myślałem, że o to chodzi…
Z pierwszych 30 minut debaty w TVN nie dowiedziałem się zupełnie nic nowego, ale ja sporo słucham, także publicystyki politycznej. Debata bez liderów dwóch najbardziej popieranych partii politycznych to dla mnie wciąż ta sama paplanina, którą słyszę od jakiegoś czasu, a nie porządna debata z przedstawieniem planu na przyszłość w ustach lidera.
Żeby nadać mojemu komentarzowi jakąś wartość dodaną oto interesujący moim zdaniem filmik mówiący coś więcej, niż “idź na wybory, bo nie będziesz mógł narzekać” (ale mówiący także to)
Przesłuchałem całą w pracy. Strasznie męczyły mnie odpowiedzi PiS i PO, obrzucanie się na przemian czego to jedni nie zrobili, a czego drudzy. Gość z PSL sprawia wrażenie aktora, gdy pokazywał emocje. Konfederacja i Lewica najlepiej, ale z Lewicy strony, gdzie porównywał żeby nie iść w “prawo”, ale w lewo (gdzie PiS zmierza w tą samą stronę) też trochę śmieszne.
Ogólnie mam mętlik na kogo głosować. Dziś w pracy przesłucham tę drugą debatę, wyżej wstawioną i będę decydował.
PiS idzie w lewo jeśli chodzi o gospodarkę (przywileje socjalne, podwyższanie minimalnej płacy, obniżanie wieku emerytalnego), natomiast ideologicznie idzie zdecydowanie w prawo (konserwatyzm). W tym kontekście lewica jest po lewej stronie (związki partnerskie, usunięcie religii ze szkół, aborcja na życzenie itd.).
Ja ubolewam, że nie ma partii odwrotnej niż PiS. Tzn w prawo gospodarczo i w lewo ideologicznie. Głosowałbym jak zły.
Poza tzw. “żelaznymi elektoratami”, czyli około połową głosujących, nikt nie idzie na wybory całkowicie zadowolony, a wiele osób idzie bardzo niezadowolonych, głosując na mniejsze zło. Przynajmniej wciąż mamy jakiś wybór, w USA zagłosowanie na kogoś poza republikanami i demokratami oznacza 99,(9)% co równa się w praktyce 100% szans na zmarnowanie głosu.
Nazywa się to narodowy socjalizm. Testowali to Niemcy na początku XX wieku (NSDAP) i słabo się to skończyło.