Otóż Spotify zrobiło aktualizację (wypuścili ją oczywiście partiami, ktoś pewno ma ją od dawna) i bardzo, ale to bardzo wyeksponowali podcasty w swojej appce.
Bardzo dobry ruch dla całego rynku podcastowego, byleby jeszcze się nie zamknęli na to, co jest poza Spotify, ale może w końcu otworzą się na dodawanie własnych RSS feedów. Niemniej - całkiem przyjemnie to wygląda. Ja nie mam zamiaru przechodzić, ale dla większości czuję, że to będzie główny odtwarzacz podcastów - czy tego chcemy, czy nie.
Mam dwa pytania:
Czy można już w Spoti słuchać wszystkich podcastów, czy trzeba aplikować/specjalnie dodawać, żeby się tam znaleźć?
Czy ktoś bez płatnego konta może słuchać podcastów w aplikacji, czy musi być klientem Spotify?
Brakuje mi kilku ważnych rzeczy jeśli chodzi o podcasty w spotify ale generalnie jest całkiem git. Super że progress aktualizuje się między urządzeniami.
Dodać dokładną możliwość regulacji tempa, tworzenia playlisty (niezależnej od muzyki) oraz feed wszysktich odcinków z obserwowanych podcastów i będzie super.
Ja tylko czekam aż Spoti kupi Wondery. Wiem, że to nastąpi, a to moje główne źródło podcastowej rozrywki. Już naostrzylem widły i kupiłem mapę Sztokholmu.
Mam tylko nadzieje, ze podcast o polskim rzeźniku w Szwecji nie będzie Spotify Exclusive.
Trzeba się przenieść na usługę firmy, której istnienie od tego nie zależy. Wtedy prawdopodobieństwo, że taki problem powtórzy się w przyszłości jest mniejsze.
Mam takie zaległości (prawie 20h na playliście - i to przeliczając na prędkość 2x), że na spotifaja nie ma czasu (od momentu, gdy pewien podcast pojawia się już nie tylko tam )
płaci i zawsze płacił najmniej z trio Tidal, Apple Music, Spotify
Podobnie z jakością dźwięku i bitratem, Spotify miał z tego co pamiętam od zawsze najniższe…
Płace za oba, korzystam z obu, w sumie z wielu względów.
Tidal jest czytelny i przyjazny w obsłudze, kwestia przyzwyczajenia.
A Apple Music wygrywa głównie integracją z iOS…