O pracy i pracowaniu

istnieje i bywa poważnym problemem do ogarnięcia, ale pewnie więcej możnaby się dowiedzieć w tym wątku, jako że obie rzeczy często idą w parze:

owszem, da się z tym żyć i jakoś ogarniać

i nie, nie chodzi o to, że jak masz do pracy na 9 sharp, to nagle sobie przyjdziesz na 12 i wszystko spoko, tak samo jak nie jest spoko, że ktoś na kogoś krzyczy za zadawanie pytań na rozmowie o pracę :smiley: