Nowy monitor

Nie wiem nic o Samsungach, ale 32" na matrycy VA to tylko za darmo bym brał. Wady VA kłują wtedy w oczy patrząc na wprost, o zerkaniu pod kątem nie wspominając. VA było świetne w czasach 24".

2 polubienia

Wniosek taki że muszę sam popatrzeć na ten ekran jak wyglada :thinking: czy faktycznie będę widział te wady.

A czym one się objawiają?

Wszyscy Ci polecają tego LG. Pół internetu pisze, że on jest za nisko wyceniony. A Ty i tak chcesz w perspektywie paru lat zaoszczędzić jakieś 250 zł.

Zaoszczędź w jednym miesiącu na abonamentach za vod, alko albo jedzeniu na mieście i nawet dorzucenia tych pieniędzy nie zauważysz.

Jak chcesz mieć jeszcze lepszy dla oczu to spróbuj LG 27UN880-B 27" IPS 4K UHD - sklep BestStore.pl (pomyliłem się wyżej sugerując się tylko nazwą - ja mam ten model).

Jak weźmiesz 32 cale z kiepską matrycą to nie będziesz po prostu w stanie korzystać z ekranu z Macbooka i dodatkowego (zbyt duży drop na jakości) a dodatkowo osiągniesz odwrotny efekt od zamierzonego.

Jak kupowałem pierwszego imac 5k to go prawie po podstawce całowałem. Wcześniejsze monitory doprowadzały moje oczy do łzawienia od długiego patrzenia na literki w górnianym kontraście i jeszcze gorszej ostrości.

8 polubień

Obraz który się zmienia przy patrzeniu pod dużym kątem, w takim monitorze zmienia się w rogach ekranu nawet patrząc na wprost. Przez to środek masz inny niż rogi.

Jakbyś jednak kupił, to nie trzymaj ostrych przedmiotów przy komputerze, żeby cię nie kusiło wydłubać sobie oczy.

1 polubienie

Panie, ja buduje dom w Polsce bez kredytu :wink: nie mam już na czym oszczędzać, z zerowych abonamentów trudno jest coś uciąć, alko nie pije i nie pale, za seks nie płace, nie jem na mieście i nie kupuje głupot bo mam zachcianki :wink: a później nie wiem co z nimi robić.

Limit miałem 1000, rozciągałem go do 1500 a po chwili już było 2000 :wink: a propozycje za ponad 2tys też padają. Serio chciałbym ale mam ograniczone fundusze i wiem że dla niektórych 1000zl dołożyć bo coś tam to jak kichnięcie ale ja nie mam takiej sytuacji co rozumiem że może być dla niektórych niezrozumiałe.

Ale widać to w kolorach? Kontrast? Ciemne plamy się robią? Ostrość gubi? W czym jest faktycznie ten problem. Pytam serio bo nie mam doświadczenia, nigdy nie korzystałem z zew. monitora :man_shrugging:t3:

Wysoki sądzie, próbowałem! :wink:

Jasne, nie chce Ci zaglądać do kieszeni ani mówić jak masz żyć.
Wiem jednak po sobie - ze jak gdzieś przyoszczędzę i kupię za mała kołdrę to potem zawsze jest mi gdzieś zimno. Nie lubie tego uczucia. Dlatego wolałbym dołożyć i potem nie mieć takich mankamentów. Po prostu potem płace 2 razy.
Kup zgodnie z budżetem. Najwyżej dowiesz się gdzie Cię będzie uwierało i zmienisz. Chociaż życzę oczywiście żeby to były dobrze wydane pieniądze.

7 polubień

To uwaga, mam proste rozwiązanie. Nie kupuj monitora. Jak mnie na coś nie stać, to tego nie kupuje.

Lepiej kupić od razu dobry produkt, niż chujowy, bo za kilka miesięcy kupisz ten lepszy.

Skoro masz ograniczony budżet, nie jesteś wymagający, to kup byle jaki monitor. Jedynie zwrócisz.

Bez sensu bawić się w półśrodki.

3 polubienia

Byłem ciekawy kiedy się odezwiesz ze swoimi mądrościami :man_facepalming:t3:

To mam dla Ciebie takie rozwiązanie, idź się przewietrz na balkon i nie wracaj :wink:

Stać mnie na taki za 1000-1500 i to nie musi oznaczać że jak mnie w obecnym czasie nie stać na taki za 2000-2500 to muszę rezygnować z tego. Ja rozumiem że on nie jest najlepszy i serio na tyle dorosły jestem że zdaję sobie sprawę z tego że można mieć lepszy za lepszą cenę. Ale jak mam tak czekać jak będzie mnie stać na ten lepszy to nigdy go nie kupię bo po 1 już od dawna się z tym noszę a po 2 mam ważniejsze wydatki i zawsze znajdę coś na co bardziej są mi potrzebne pieniądze, ale po 3 to prezent a po 4 nie mam mega wymagań i uważam że z tych w przedziale do 1500 też można coś wybrać, jak by tak nie było to każdy był by skazany na kupowanie tylko tego jednego modelu bo ten jest słuszny i po co wydawać teraz jak później zmienisz na lepszy.

może w twoim świecie nie istnieją półśrodki :man_shrugging: nie wiem, nie wnikam i chuj mnie to obchodzi, ale w moim są takie opcje i rozważam kupienie byle jakiego ale w tych byle jakich warto się czasem podpytać czy może ktoś coś wie, albo używa, jest niezadowolony z niego itd, po to jest to cholerne forum i jak tego nie kumasz to weź się zawiń na pięcie i zostań na balkonie bo serio Twoje porady są z dupy i nie ma jak tego inaczej nazwać :slightly_smiling_face:

4 polubienia

To ja tylko się pochwalę, że przyszedł dzisiaj do mnie ten przystojniak i się jaram mega, bo moje życie właśnie stało się lepsze.

https://www.dell.com/pl-pl/shop/monitor-dell-27-4k-uhd-usb-c-s2722qc/apd/210-bbrq/monitory

2 polubienia

Mimo, że ten wpis jest bardziej agressive niż pasuje-agressive to ja go rozumiem. U mnie zawsze też z kasą na gadżety jest tak sobie. Wydaje mi się, że tak się powinno właśnie robić zakupy. Wyznaczasz sobie budżet i kupujesz najlepsze co możesz w nim dostać. Jedyne co można rozważać to rozciągnięcie budżetu o 10% (przykładowa wartość) jeśli to da ci coś naprawdę coś znaczącego co będzie różniło go od najlepszego mieszczącego się w budżecie. I nic więcej. Gdzieś trzeba postawić granicę, bo inaczej zapłaci się dwa razy tyle ile się planowało. Bo po bułki to przecież nie pójdziesz w kapciach z reklamówką.

8 polubień

Jest proste rozwiązanie - kup jakiś używany monitor. Są poleasingowe które jeszcze lata posłużą. Monitor to jedna z tych rzeczy, które nie zużywają się mocno. Sam kupiłem kiedyś taki monitor jeszcze 19 cali eizo. Do tej pory by służył ale teraz po prostu mam większy eizo wypożyczony z pracy. Ten z pracy ma już chyba z 6 lat i wciąż działa świetnie.
Uważam że lepiej kupić używany monitor lepszej marki, niż nowy gorszej.

1 polubienie

W sensie że rozumiesz mnie ? i że mój post jest agressive?

ogólnie też wolę pewne rzeczy z drugiej ręki kupić ale w przypadku monitora tak nie jest akurat, wady ukryte, palenie i dmuchanie w matrycę, gwarancje itd itd i tak wiem, w biurach się nie pali, poleasingowe mają pewnie gwarancję i pewnie fakturę też na to dostanę ale jakoś mnie to przy sprzęcie nie satysfakcjonuje

z uwagi że nie znam się na monitorach to patrzę dla przykładu ten model LG 27UP850N-W i okazuje się że w komputroniku jest za 1800, a poleasingowe ponad 2k, więc chyba ten sposób się nie sprawdzi tutaj, pewnie coś tam innego w tych sprzętach bym znalazł ale bez znajomości tematu to zgadywanka


Jak masz budżet 1500 zł to to M7 do pracy biurowej wygląda spoko.

Jest Vesa, jest USB-C 65W, jest 4K i dużo miejsca.
Jasność ekranu nie powala ale w sumie do pracy biurowej to lepiej mieć monitor na maks 50% jasności żeby nie wypalało oczu.

Ja bym brał, nie widzę zbyt wielu sensownych alternatyw, zwłaszcza że USB-C to jakimś cudem ciągle ewenement w monitorach (a zdawać by się mogło że to powinien być już standard).

1 polubienie

Voland zbił mnie z tropu tym że ma jakieś wady i zacząłem wątpić w ten pomysł, do tego tych M7 jest z 4 rodzaje i mocno się różnią ceną i nie wiem w sumie dlaczego, oprócz tych rzeczy które w porównywarce wyskoczyły a mi nic nie mówią i przez to ten M7 jest za 1299 (co mieści się w budżecie) ale jest też jakaś jego wersja za 1860 (co już nie bardzo wpasowuje się w budżet) :thinking:

chciałem zobaczyć go w media przez ostatnie kilka dni, żeby zobaczyć te wady czy coś moje oko dopatrzy, ale jednego dnia nie dałem rady czasowo, a dziś jak podjechałem do sklepu to okazało się że inwentaryzacja do 14:00 :joy: a ja od 14 już miałem spotkanie i do końca dnia nie było opcji.

to właśnie spełnia większość wymagań i dlatego biorę go pod uwagę tym bardziej że jeszcze jest to USB-C co dla mnie wydawało się że powinno być standardem a jednak nie jest

Panel VA będzie miał gorsze kąty widzenia. Ale będziesz go używał do pracy, więc i tak będziesz siedział na wprost monitora. Może być tak że nawet nie zauważysz różnicy.

Edit:
Tu masz spoko wytłumaczenie różnic między VA a IPS

EDIT2: Ja do pracy biurowej też mam VA, też 32", też 60Hz, konkretnie ten i jest więcej niż ok. A do tego wbudowane USB-C to jest naprawdę błogosławieństwo.

Zresztą zamów przez Internet, zawsze masz 14 dni na zwrot. Do pracy biurowej myślę że będzie ok.

2 polubienia

No to teraz ja szukam monitora.

27", jak najtańszy, wystarczy żeby oczy nie krwawiły. Ma mieć HDMI. Najchętniej UHD.

Cel: wyjazdy do Mołdawii i praca zdalna: ergo będę tego monitora używał maks 2 tyg w roku.

Chcę kupić w Czechach lub Polsce bo Mołdawia, jak to bywa w najbiedniejszych krajach Europy, ma droższą elektronikę niż my. I to sporo droższą.

Używam od trzech lat m.in. LG 27UL500-W 4K HDR.
Z takich ewidentnych wad to brak automatycznego przełączania miedzy źródłami obrazu, kable od tyłu - nie z dołu, troche ciemny w trybie hdr. Mogło by być ciut więcej Hz (np 75).

Oczy nie krwawią, ale też nie bawię się już w foto więc pod tym kątem nie oceniam.

I nigdy więcej nie kupie monitora 4K. Pozbyłbym sie akutalnego ale jakoś nie zebrałem sie w sobie aby zorganizować sprzedaż.
Jak miałem macbooka i chciałem mieć tak wyskalowany interfejs i ostre fonty jak w Windowsie to sie dało - widać było rozmycie. Nie wiem gdzie zasłyszałem, że osx ma wybitne skalowanie. No ale wywiedziałem się, że dopiero 5K z Macem daje to co chciałem uzyskac.

Z kolei na Windowsie wyskaluje sobie interfejs jak potrzebuję i jest kurewsko ostro i z masą detali. Ale aby rozpędzić tyle pikseli w grach to trzeba mieć potwora. Ja z moją 3060ti to tak średnio mogę.

Więc moim głównym monitorem jest jakis pracowy fullHD 24" i widzę że w moich zastosowaniach perfekcyjnie by było mieć dwa QHD.

3 polubienia

Podłączę się - jaki ultrawide 34 cale do 2k? Praca na dokumentach.

I sumie ważne - mam ramię, które według producenta obsługuje do 27 cali / 8 kg. Czy jeżeli taki monitor 34 cale mieści się w limicie wagowym to czy mogę to ramię wykorzystać?

Dokładnie. Twój post był bardziej agresywny niż lubię na tym forum, bo dla mnie to miejsce to taki safe space, ale rozumiem doskonale skąd się takie emocje w tobie wzięły.

7 polubień