Lifehack - podziel się swoim

Jeśli słuchacie podcastów z dynamicznymi reklamami, to pobieranie odcinków przez VPN spoza USA/CA/EU często oznacza brak reklam.
Mi często działa Meksyk, bliżej EU pewnie jakaś Rosja albo Serbia będą ok.

3 polubienia

Jeszcze nie próbowałem, więc dajcie znać jak ktoś przetestuje;
You Should Poke a Hole in Your Eggs Before Boiling Them

3 polubienia

Ja chętnie przetestuję przy najbliższej okazji - co prawda prędzej przy jajkach na miękko, ale powinno zadziałać również, bo z punktu widzenia fizyki i chemii ma to totalnie uzasadnienie.

Btw. wiele osób nie wie, bądź zapomina o jednej rzeczy - aby jajko było łatwiej obieralne, woda powinna być osolona przed wrzuceniem jajek do niej…

3 polubienia

madrosc ludowa ma rozne zdania na ttemat solenia jajek (sorry za zrodlo)

może ma to też inne zastosowanie i uzasadnienie, ale ja ile razy nie posolę wody, to zawsze się z siłuję przy obieraniu…

Ja dodaję soli głównie po to, że jak jajko pęknie to się białko szybciutko ścina.

1 polubienie

Z mądrości ludowych, to ja słyszałem, że świeże jajka się ciężej obierają. I z mojego doświadczenia farmers market vs sklep chyba coś w tym jest. To tak na otarcie łez :wink:

2 polubienia

Yup, masz rację. Odpowiedź w linku który wrzuciłem powyżej :slight_smile:

1 polubienie

Ja po ugotowaniu obtłukuję skorupkę i wrzucam do zimnej wody na parę minut. Jak się woda do środka dostanie, to lepiej schodzi.

1 polubienie

Dlatego jak mam jajka świeże (tak do 4 dni od “produkcji”) są przeznaczone na jajecznicę a te starsze do gotowania.

1 polubienie

ja lubie jesc gorace jajka, a zeby sie lepiej obieraly o wrzucam je na chwile do bardzo zimnej wody. potem otłukuję je i yaywzcyaj oberaja sie calkiem dobrze. Ale ja biore jajka zawsze z jednego zrodla i one maja te blonke pod skorupka calkiem mocna.

3 polubienia

Też wrzucam od razu do zimniej wody, nawet po chwili wylewam i zmieniam wodę żeby dobrze wychłodzić.

1 polubienie

20 polubień

Mózg rozjebany :exploding_head: :exploding_head: :exploding_head:

2 polubienia

…wow! To chyba pierwszy faktycznie użyteczny lifehack z internetu. :smiley:

Jbc, to próbowałem kilka razy metody z dziurkowaniem jajek i w ugotowanych na miękko nie odczuwam różnicy,

ale przy gotowaniu na twardo faktycznie nie pękają, wychodzą ładnie zaokrąglone,

natomiast z obieraniem nigdy nie miałem problemu i nie mam nadal (zawsze solę wodę przed wrzuceniem jajek, potem przelewam zimną po gotowaniu i obieram jeszcze ciepłe, ale nie gorące)

Ja spróbowałem i chyba były dupiane jajka bo wszystkie rozwaliło.

trzeba w odpowiednie miejsce nakłuć, dziura nie może być za duża i należy wkładać do wrzątku, żeby od razu się zaplombowało ścinającym białkiem…

EDIT
wiem, w takim razie lepiej się nie bawić i gotować, tak jak się gotowało dotąd :stuck_out_tongue:

Tak robiłem. Dwa jajka mi pękły już przy nakłuwaniu ale to zwalam na kiepskiej jakości jajka bo akurat miałem z dupianego sklepu.

Ja miałem problem z odpowiednim nakłuciem, ale znalazłem jeden prosty trik - trzeba je dźgnąć jednym, krótkim ruchem, wtedy ani nie pęka w ręku, ani się nie wylewa w garnku

metoda prób i błędów, jak ktoś nie lubi eksperymentów w kuchni, to odradzam - ja lubię