Szału nie ma, to prawda.
Ja znowu wróciłem do noszenia kawy z przelewu do pracy.
Mam krótkie przerwy, ale kawę dobrą.
Ty co? To ja chyba byłem całe życie oszukiwany, bo wydawało mi się, że się dodaje skondensowane mleko tak jak w którejś tej hiszpańskiej.
Kurde nawet na tych jednorazowych pakiecikach niby wietnamskich coś jest o skondensowanym mleku.
ta co Tadek pije faktycznie jest z masłem
a co do mleka skondensowanego - to tradycyjnie kawa po wietnamsku jest robiona tak, że leje się na dno mleko skondensowane, a na filiżance stawia się zaparzacz z kawą i ona sobie kapie, więc też nie przeczytałeś całkowitych głupot (ale skąd w jednorazowych pakietach mleko skondensowane, to ja nie wiem)
To co @pgronkievitz napisał.
W sensie: ja piję kawę która sobie wyrosła w Wietnamie i została tam zmielona, a ona właśnie jest podstawą tych wszystkich wietnamskich kaw, z mlekiem skondensowanym, z jajkiem, z cukrem itd.
Tyle, że ja ją piję po prostu czarną bez mleka (choć tubka zawsze w domu jest jakby co)
Nie no nie ma tam mleka tylko instrukcja
ktory wybrac?
Wez Melitte. Philips jest bardzo latwy w naprawie, ale coz z tego, jak trzeba go naprawiac non stop
Przed decyzja polecam obejrzec:
oraz swiezynka na temat Philipsa:
O Delonghi to juz sobie sam poszukaj u niego, tez ma o nich filmy
Melitta u mnie dziala od kilku dni, jest ok. Ta darmowa kawa mi nie smakuje (chyba ma duzo Robusty, niestety nie podali na opakowaniu). Masz o rok dluzsza gwarancje kupujac w Konesso. I trzeba miec margines na dokupienie filtrow do wody i chemii do czyszczenia (nie ma nic w komplecie).