Kawa ☕

Mnie to kusi Flair po tym jak kilka dni temu pokazali nowy model, ale raczej sobie odpuszczę.

Gdybym miał wybierać z tych dwóch szedłbym w Fellow Aiden.

2 polubienia

To był mój wątek… :wink:

3 polubienia

Ja się mocno zastanawiam.
Potrzebuję czegoś, co zrobi mi dobrą kawę daily, do delektowania się mam całą szafę zabawek kawowych.
Stąd dylemat. Prostota vs high end.

1 polubienie

Ja właśnie pod tym kątem zastanawiam się nad ekspresem przelewowym, ale jak się przespałem z tym pomysłem to:

  • wsadzić filtr i przelać wodą trzeba i tak.
  • Dosypać odmierzonej kawy również.
  • No i dolać wody do zbiornika.
  • Potem wywalić filtr i kawę i umyć.

Czyli tak naprawdę jedyna różnica (z mojego punktu widzenia) to manualne zagotowanie i wlanie wody do clever drippea.
U mnie kawa zwykle ląduje w Hario insulated server więc i znika problem z podgrzewaniem kawy dłużej.

No i wydaje mi się że z takim ekspresem co jakiś czas trzeba zrobić jakiś maintenance: czyszczenie, odkamienianie, płukanie itd.

Ergo, zaczynam myśleć że jest mi toto niepotrzebne, bo będzie z tym tyle samo, o ile nie więcej zachodu niż z tym co już posiadam w szafce kawowej.

Zwłaszcza że kawę w domu piję tylko ja.

Chyba moje zafascynowanie Moccamasterem wynika z nostalgii do sprzetów retro.

2 polubienia

jesli nie pijesz kawy mlecznej a tylko czarne, to jest Jura parzaca tylko czarna kawe. Jest to urzadzenie bezobsulgowe na tyle na ile to mozliwe. Tzn wciaz trzeba:

  • dolewac wody
  • dosypywac kawy
  • wymieniac filtr wody
  • oprozniac tacke z wody i fusow
  • okresowo puszczac czyszczenie i odkamienianie
  • raz na kilka lat dawac ekspres na przeglad (jak auto)
    Sa to jednak czynnosci robione tylko raz na jakis czas, a tak na codzien raz klikasz i masz kawe i nic wiecej cie nie interesuje.
    Chyba tylko kawa rozpuszczalna lub zalewajka jest prostsza.
1 polubienie

Dlatego przelew jest w planach zakupowych, a nie na blacie w kuchni.
Coraz częściej zabieram kawę w kubku do pracy (bo tamtej nie da się pić), a robienie dwóch o 6.00 rano, to już więcej czasu.
Po pracy, też coraz częściej sięgam po kawę, w łikend lubię siedzieć i mieć coś pod ręką (a oprócz kawy niewiele więcej piję).
Tak, wiem, racjonalizuję wybory zakupowe, ale dawno już nic nie kupiłem. (Hehehe, to forum to zrozumie.)

3 polubienia

Ha! U mnie jest dokładnie odwrotnie. Ktoś w biurze wpadł na pomysł, że wraz z przeprowadzką do nowego miejsca, zamiast dawać ludziom wybrać kawę to zdamy się na kogoś kto się zna.
I oba rodzaje kawy w pracy są na tyle dobre, że przestałem nosić Kinto ze sobą :slight_smile:

Co jedynie dowodzi, że zdanie ogółu zwykle nie jest najlepszym wyborem :wink:

2 polubienia

Dlatego u mnie w domu pojawił się ekspres na kapsułki Lor.
Jak chcę mieć super kawkę i mam na to czas to mam ręczny młynek i kawiarkę lub dripa (zależy na co mam ochotę).
A rano jak wstaję, żeby odwieźć dzieci do szkoły, to wrzucam kapsułkę, klikam guzik i gotowe ¯_(ツ)_/¯

Zazdroszczę. Ja raz zaniosłem speciality do pracy. Koleżanki poprosiły, żebym więcej tego kwaśnego badziewia nie przynosił. Jako jedyny mówiłem o przelewie zamiast automacie.
Teraz jest tani ekspres i kawa ze sklepów wielkopowierzchniowych.
Dobre argumenty prozakupowe?

2 polubienia

“Jak nie kupisz to stracisz”
“Jak nie teraz to kiedy”
“Jak nie my to kto”

:wink::wink::wink:

2 polubienia

„Jak nie teraz, to kiedy, jak nie Ty, to kto?” Złapałem się tylko raz w życiu, ale sam tego chciałem i szukałem argumentu. Logicznego. Dostałem od kolegi. Właśnie te.
Uwielbiam to forum.
Najpopularniejsze wątki: „Chwalimy się:…”
„Na chuj mi to…” szybko i dawno umarł.

W pracy nauczyłem się, że motywacja jest kluczem do wszystkiego.

1 polubienie

Biorąc pod uwagę, że nie robimy się młodsi, dobry ekspres można traktować albo jako inwestycję w samorozwój albo jako urządzenie medyczne :wink:

4 polubienia

Dla mnie to od lat przyjemność. Ale to też oznaka starzenia się.
Na starość mamy czas i możliwości (czasami środki) na rozwijanie przyjemności.

1 polubienie

W Mediamarkt.de wleciała promocja na ekspresy Jury :wink: ceny dużo niższe niż w Polsce

https://www.pepper.pl/promocje/ekspres-do-kawy-jura-e8-eb-piano-black-i-inne-ekspresy-jura-w-promocji-mediamarktde-913089

2 polubienia

Wczoraj zamówiłem melitte, jednak jest 2x tańsza

2 polubienia

Jaki? Lepszy niż te phillipsy polecane?

Pooglądaj na YT filmy gościa o nicku Coffee Doctor, naprawia ekspresy na żywo.
Czy lepszy? Część marek ekspresów ma ten sam zaparzacz w środku. Inne, jak Phillips, łatwo się naprawia, ale co mi po tym, jak często się psują?
Melitta Latticia, która wybrałem, to taki kompromis. Dosyć prosta w obsłudze, ale jest kontrola nad podstawowymi parametrami.Naprawialna, łatwo się czyści. No i ten serwisant ja poleca.

7 polubień

Mam taki (lub podobny, raczej to) w pracy.
Na razie robi kilkanaście kaw dziennie od naprawdę dawna i nic złego się nie dzieje.

Pierwsze próby za mną, szału nie ma, ale jak go lepiej poznam, to powinno być ok