Temat o RPGach widzę jest ale brakuje wątku w którym możemy porozmawiać o grach planszowych. Co macie w swojej kolekcji, jaki są wasze ulubione tytuły? Za przyznawanie się do Monopoly będzie ban (bez litości)
Moja kolekcja składa się z takich tytułów jak: 7 Cudów Świata, Achaja, Azul, Ashes: Rise of the Phoenixborn, Czarne Historie, Tajniacy, Dixit, Dominion z dodatkami, Zaklinacze, Gamedeck, Jungle Speed, Pan Lodowego Ogrodu, Mistfall, Munchkin, Pandemia Legacy, Seasons: Pory Roku, Summoner War, Taboo, Takenoko z dodatkami, Azul, List Miłosny, Keyforge, stos kart z MTG.
Generalnie znajdzie się wszystkie po trochu, chociaż najbardziej jarają mnie karcianki.
Z ulubionych gier to przede wszystkim Seasons: Pory Roku oraz ostatnio Root a jeszcze bardziej Blood Rage. Ta ostatnia jest fenomenalnie wydanym tytułem oraz ma niski próg wejścia. Wystarczą 2/3 szybkie gry żeby zrozumieć o co chodzi.
Witam, jeżeli chodzi o nasze zbiory to nie są może aż tak bogate, ale:
Agricola - próg wejścia dość wysoki, ale jak już załapiesz to idzie - fajna, bo gra trwa zwykle podobny czas (gra się określoną liczbę rund i na koniec zlicza punkty)
Kawerna - nowość w kolekcji - twórca Agricoli stwierdził, że Agri jest za prosta, więc dołożył ileś elementów komplikujących rozgrywkę xD - jeszcze nie graliśmy
Ankh Morpork - genialna, biały kruk wśród planszówek, bo już jej nie produkują, osadzona w Świecie Dysku, ale nie trzeba go ogarniać, żeby dobrze się bawić (jedna z naszych ulubionych)
Dixit - z kilkoma dodatkami - bardzo go lubię bo jest wyjątkowy jeżeli chodzi o karcianki - bazuje na zupełnie innych umiejętnościach, których zwykle w planszówkach nie potrzebujemy - natomiast ma ten problem, że jak masz jeden zestaw kart, to po rozegraniu kilku gier niestety mózg pracuje na przyzwyczajeniach i podobnych skojarzeniach, więc trzeba kupować nowe karty raz na jakiś czas
Osadnicy z Catanu - też mamy z kilkoma dodatkami - super gierka, poziom trudności średni raczej
Dobble - na mega szybkie gierki, nawet z najmłodszymi - szukamy tych samych elementów na okrągłych kartach (ta na stole VS ta, którą mamy w ręku) - refleks i spostrzegawczość, ale próg wejścia zerowy
Ticket To Ride - mamy jedną mapę, ale bardzo przyjemnie się gra, nawet z początkującymi graczami - choć poziom wejścia jest powiedzmy średni
T.I.M.E Stories - to też nowość w naszej kolekcji, zupełnie inna niż wszystkie - mamy określony scenariusz do odegrania, trochę przygodówka, ocierająca się o RPG wręcz, ale muszę powiedzieć, że mega ciekawa, da się nawet “odłożyć” rozgrywkę na później (pudełko jest tak zaprojektowane, że możesz zrobić SAVE GAME xD) - serio to jest jedno z odkryć dla nas i bardzo mi się spodobał taki styl rozgrywki
Jak mi się jeszcze coś fajnego przypomni to dopiszę.
Ankh Morpork moja planszówkowa ekipa ma tak ogranego, że gra trwa średnio 15/20 minut. Faktycznie cyrki tam z licencją są ale nie dziwie się, że jak zrobi kiedyś preprint w innym uniwersum i tyle. Bo mechanikę można bez problemu odczepić od Świata Dysku.
Ja rzucę kilkoma tytułami z mojej szuflady, niestety domownicy nadal śpią i więc będę leciał z pamięci, a jeśli coś pominę ti najwyżej dorzucę w kolejnym poście.
Martwa Zima - największa i najbardziej zaawansowana planszowka w naszym domostwie. Jest to gra polegająca na przetrwaniu w świecie po apokalipsoe zombie. Gra jest dość wymagająca jeśli chodzi o zasady, poziom trudności scenariuszy tez jest dość wysoki jak dla nowicjuszy, ale zabawy daje ta gra wiele.
Pandemia - klasyk, ale bardzo fajny. Ponownie gra troche apokaliotyczna. Zadaniem drużyny jest oczyszczenie rozprzestrzeniajacych sie zaraz, żeby nie doprowadzić do tytułowej pandemii. W tej grze najlatwiej zobaczyć jak bardzo jesteśmy zgrani z resztą graczy, kooperacja jest kluczowa. Poziom trudności nie jest wysoki, aczkolwiek pierwsze podejscia mogą zakończyć się klęska dopóki nie wypracujecie sobie strategii.
List Miłosny - teraz dla odmiany gra na 10 minut zamiast kilku godzin. Jest to tania i bardzo przyjemna karcianka. Celem jest posiadanie najwyzszej karty z pośród wszystkich. Chociaz nie wydaje się ciekawe to barszo wciąga, gra wymaga kombinowania i manipulowania kartami w taki sposób, żeby inni nie donyalili się jaką kartę posiadasz.
Intryganci - kolejna karcianka, tym razem dluższa. W tej grze stracicie znajomych i rodzinę szybciej niż przy Chińczyku. Waszym celem jest zebranie 6 różnych kart przed innym graczem, haczyk jest taki, że możecie mieć na polu tylko jedną kartę tego rodzaju. Zwycięża osoba, która pierwsza zdobędzie komplet lub która zmanipuluje innych graczy tak żeby przegrali. Ten drugi scenariusz jest o popularniejszy.
Fasolki - karcianka nawet dla najmłodszych, daje dużo frajdy i uczy podstaw ekonomii. Każdy gracz ma swoje pole na którym musi hodowac tytułowe fasolki, a następnie je sprzedawać. Wygrywa osoba, która zdoła zarobić więcej.
Exploding Kittens - gra specyficznego poczucia humoru, prosta, zabawna i najlepsza do alkoholu. Do trgo arty jak i opisy są przekomiczne. Gra istnieje również w formie mobilnej i tej też polecam spróbować na początek.
Karty Dżentelmenów - Polska odpowiedz na Cards Against Humanity. Jest i wiele zabawniejsze niż CAH przetłumaczone na polski. Wskazany alkohol.
Jungle Speed - gra której nienawidzę. Zasada jest prosta jeśli dwójka graczy dostanie kartę z tym samym symbolem muszą walczyć na totem. Powinna to byc gra refleksu, niestety zawsze kończy się na brutalnym wyrywaniu sobie totem, nie rzadko też wyrywane są przy tym paznokcie i włosy.
Cluedo - każdy zna, każdy słyszał. Zasady są proste, rozgryzc kto, gdzie i czym zamordował ofiarę. Fajna zabawa w detektywa, wymaga trochę skupienia.
Kolekcję mam niewielką, a i tak czasem jeśli gramy, to we 2-3 tytuly.
Absolutnym topem jest u nas Carcassonne - nieco strategii, nieco losowości i przy jednym dodatku, który posiadam, gra na jakieś 30-40 minut. Kolejka - o dziwo kiedyś IPN potrafił zrobić grę, ktora wciąga i ma dość złożoną, ale prostą do opanowania mechanikę. Ewolucja: Pochodzenie gatunków - bardzo szybka karcianka w ktorą można zagrać we 2 osoby. Monopoly - przedstawiać? Skup żywca - właśnie się dowiedzialem, że z tą grą wiążą się jakieś kontrowersje . No powiedzmy sobie szczerze - kolorowa gierka, z dużą dozą losowości, o handlu zwierzętami - można z dziećmi. Cytadela - kiedyś zagrywaliśmy sie w te grę, która łączy w sobie strategie, losowość karcianki z jedną „talią” i pomysły ekonomiczne.
No i mam6 wspomnianego wcześniej Dixit, który genialnie sprawdza się na wszelkiego rodzaju imprezach
Munchkin legendy - jeżeli uważacie że Monopoly zniszczy wasze relacje rodzinne to nie graliście w Munchkina, super karcianka wyśmiewająca poniekąd mechaniki rpg. Wersja Munchkina osadzona w legendach i mitologii.
Munchkin Cthulhu to samo co wyżej tylko z dodatkową mechaniką no i odniesienia do uniwersum.
Munchkin quest dodana plansza puzzlowa, która się rozbudowuje w ramach rozgrywki.
Abyss ekonomiczno strategiczna gra z pięknymi ilustracjami.
Tajniacy Super gra grupowa, na posiadówę przy piwie ze znajomymi. Gra słowno skojarzeniowa.
Mam jeszcze dwie gry z Boardrage’a ale to był kompulsywny zakup więc nawet ich jeszcze nie ograłem.
Swoją drogą można by było kiedyś stworzyć side event Kongregacji Wąsaczy pod wezwaniem gier bez prądu.
Ja chciałem wszystkim polecić Keyforge ponieważ nowy dodatek na premierę za tydzień więc to idealny moment żeby zacząć.
Kilka słów o samej grze. Lubisz karcianki ale zawsze męczyło Cię składanie talii? Mam rozwiązanie! Keyforge prezentuje unikatową mechanikę. Każdy booster zawiera całkowicie unikalną talię gotową do gry. Unikalną, jedyną w swoim rodzaju, z własną nazwą i rewersem. Twórcą gry jest Richard Garfield, odpowiedzialny za takie gry karciane jak Magic The Gathering oraz Netrunner. Nad powerlvlem talii czuwa zaprojektowany przez niego skrypt oraz mechanika chainów które powodują, że ewidentnie mocniejsze decki mają gorszy dociąg kart (są też różne typy rozgrywek które niwelują zbyt OP decki ale nie wchodźmy w szczegóły)
Dlaczego to idealny moment żeby zacząć? Nowy pakiet startowy (za ok 90pln) zawiera 2 losowe decki, zestaw wszystkich tokenów potrzebnych do gry i dwie papierowe maty. W cenie jednej karty do Magica można mieć pełnoprawny tytuł który w przyszłości można rozbudować o kolejne talie.