Gorzkie żale

Komplikacji ciąg dalszy. Wybił zapowiadany termin jako ostateczny na odbiór komputera. Napisałem maila czy dzisiaj będzie. Jak zwykle szybko dostałem odpowiedź (super mają obsługę klienta), że części doszły, właśnie dokręcają ostatnie śrubki i na koniec dnia pewnie będzie, najpóźniej jutro (bo to koniec dnia, więc złożyć złoża, ale może odbiór jutro). Właśnie odebrałem telefon (super że zadzwonili), że zrobili testy i pamięci RAM są walnięte, a dzisiaj właśnie im się skończyły zapasy i już zamówili nowe, które będą najpewniej jutro, szybko je włożą, sprawdzą i będzie. Ale może być też tak, że będzie dopiero w poniedziałek. Nie spieszy mi się już teraz jakoś bardzo, ale mam dość wolny weekend i super byłoby go odebrać jutro.

4 polubienia