🏎 Formuła 1

No to Russel już nie jest pierwszy po kilku zakrętach :slight_smile:

Dawno safety cara na początku nie było!

Ja pierdolę, sędziowie dziś odjebali szopkę z karami, a największa kara należy się im. Za to nie nie było SC od razu jak to lusterko odpadło i pit lane drive through. Tak to powinno być załatwione, żeby nikt w to lusterko nie wjechał. A tak to kilka aut miało pocięte opony, a kara stopu & go dla Lando to już kuriozum. Zresztą tych lat z czapy było kilka (Lewis, George), a kilka decyzji (lub ich brak) było totalnie niezrozumiałych.

No ale co się dziwić, jak się wywala najbardziej doświadczonych ludzi, bo nie zgadzają się żeby jeden taki bogaty chujek urządzał sobie prywatny folwark z FIA.

Jak ktoś nie wie o co chodzi to polecam

https://www.telegraph.co.uk/formula-1/2024/12/01/fia-bloodbath-under-mohammed-ben-sulayem-who-is-next/

https://www.reuters.com/sports/formula1/none-your-business-how-fia-is-run-ben-sulayem-tells-f1-drivers-2024-12-01/

1 polubienie

Tak. Bardzo tak. Dyrektor wyścigu zaspał. Ale wiadomo → świeżak.

No nie do końca. Rui Marques to nie jest człowiek znikąd. Ma doświadczenie z niższych serii. Ale, patrząc na to, jak pan prezes nie lubi własnej inicjatywy i uprawia micromanagement, to pewnie najpierw musieli zapytać pana M bin S o zgodę.

1 polubienie

Ale tak szczerze, czy sedziowanie bylo jakies inne w tym wyscigu? przeciez w kazdym sa identyczne kontrowersje, to czesc tego sportu. A sedziowie to czesto byli kierowcy, wiec ja bym tak do konca nie winil Bena. Raczej pomysl, ze dobrym sedzia bedzie kierowca, ktory jezdzil 20 lat temu. Inne samochody, inne tory, inne warunki, inne przepisy.
Fakt, dyrektor zawalil ze zbyt poznym SC. Fakt, kara dla Lando byla znacznie przesadzona. Ale poza tymi dwoma rzeczami to reszta byla ok. W szczegolnosci Hamilton na swoje kary zasluzyl.
Wg CG Ben stara sie “odbrytowac” struktury F1, stad ten placz w ich mediach (www.telegraph.co.uk)

Sam odpowiadasz na swoje pytania? :smiley:

pokaz wyscig w ktorym sedziowanie bylo ok

W tym, może :wink: Tak dla rozluźnienia

3 polubienia

to taki troche SF jak na ta chwile:

  • kobieta zmieniajaca kolo
  • hass walczacy o zwyciestwo
1 polubienie

Ciekawe spojrzenie:

Oj, oj, oj:

Pójdą po Sainza? Czy Russela? :slight_smile:

Ocon też ma podobno w ostatnim wyścigu sezonu nie jechać.

1 polubienie

To już Alpine nawet oficjalnie potwierdziło.

Za dużego wyboru nie mają. Tsunoda ogórek, colaptino niszczyciel i Lawson, który mocno spuścił z tonu

1 polubienie

https://www.reuters.com/sports/formula1/12th-f1-team-after-cadillac-why-not-says-fia-president-2024-12-03/

Formula One could expand to 12 teams now that General Motors’ brand Cadillac has been accepted as the 11th from 2026, according to FIA president Mohammed Ben Sulayem.

Formula One has always had provision for 12 in the rules but there was strong opposition from commercial rights holder Liberty Media and existing teams to going beyond 10 before a deal was reached.

“Why not?,” Ben Sulayem told Reuters at Sunday’s Qatar Grand Prix when asked if he would like to see the final slot filled.

1 polubienie

FIA poinformowała o chęci wprowadzenia zmian w swoim statucie, tak aby zmarginalizować prace komisji etyki i audytu finansowego oraz przekazać pieczę nad tymi postępowaniami bezpośrednio prezydentowi FIA i prezydentowi senatu FIA.

No to pięknie, już widzę jak sam siebie skaże :stuck_out_tongue_closed_eyes:

1 polubienie

“Chce pan napisać skargę? Na mnie do mnie?”

Ciekawe czy kiełkują już w głowach szefów zespołów i Liberty Media pomysły o tym by stworzyć własną serię wyścigową, bez FIA.

Las Vegas było w całości organizowane przez LM i Mohammed próbował “przekonać” delegatów by nie certyfikowali toru :slight_smile:

Jak dla mnie to albo będzie coraz więcej takich przypadków jak Vegas, gdzie FIA nie będzie miała nic do gadania, albo F1 będzie spadać w dół aż wykupią ją jakieś szejki za grosze.

Ja nie rozumiem, czemu nie próbują iść po Valtteriego. Dobry PR, niska pensja, zazwyczaj (ahem, Rosja) akceptuje bycie drugim kierowca.
Wystarczyłoby żeby dowoził max. 2-3 miejsca za Maxem w każdym wyścigu i byłby w innej klasie niż Perez. Z Yukiego raczej nic nie będzie, a Lawson niech ma czas się w miarę bezstresowo dotrzeć w Toro Rosso. Pereza też wzięli spoza RedBulla, więc jak widać to nie jest jakiś must.

Jako kierowca zrobiłbym wszystko, żeby nie jeździć w RBR, ale jak jest wybór między nie jeździć wcale albo jeździć dla Hornera to inna rozmowa dla VB.
Z drugiej strony może już po prostu mieć wyjebongo.

1 polubienie