Edytor kodu

Hej, co polecacie do pisania w pythonie na Macu? Z tego co widzę większość używa VScode albo PyCharma a jest coś bardziej macowego?

to zależy czego oczekujesz i w czym chcesz pisać
jak dopiero zaczynasz, to weź cokolwiek i się nie zastanawiaj zbyt długo nad wyborem, bo dobór IDE/edytora to kwestia bardzo wtórna

2 polubienia

Wiem wiem, tak z ciekawości pytam, na razie pobrałem vscode, zastanawiam się jakie są IDE wspierające Pythona tylko na maca

gorąca opinia - NIE szukaj czegoś, co działa tylko na maku, bo na coś się natniesz
ze stosunkowo popularnych opcji jest też Zed albo drutowanie konfiguracji na NeoVimie (czego nie chcesz robić, bo szkoda czasu, ale warto się zapoznać chociaż w bardzo podstawowym zakresie)

3 polubienia

W jakim sensie się natnę? :stuck_out_tongue_winking_eye:

w taki, że dostaniesz sprzęt bez jabłka i “ale jak to? ja nie znam skrótów!”

4 polubienia

Co moze byc bardziej makowego niz edytor od M$?

Interfejs raczej nie przypomina typowego macowego :joy: nawet jest daleki

Nie ma co się kopać z koniem i używać jakiegoś egzotyka, VSCode polecam. Jak się jednak uprzesz na coś “Macowego” to zajrzyj na bbedit. Nie będziesz miał jednak takiego wsparcia jak popularny projekt.

4 polubienia

Najlepiej wziąć pycharma i nie patrzeć na vscode (bo microsoft).

A jak bardzo chcesz to z natywnych apek polecam Nova, ale tu musisz sobie konfigurować rzeczy pod każdy projekt osobno.

1 polubienie

Jetbrains FTW.

Tyle w temacie.

3 polubienia

+1

Jako IDE, to tylko JetBrains polecam, ale sugeruję nauczenia się obsługi jakiegoś edytora terminalowego (nano, vim etc.) obok.

Trollowska odpowiedź: Emacs

2 polubienia

To ja jednak zostanę przy vscodium.

Zacząłem przygodę z linuxem i wziąłem sie za Vim :exploding_head:

1 polubienie

U mnie do Pythona i wszystkiego innego Cursor.

Chociaż po dzisiejszych ogłoszeniach pewno wrócę do VSCode :smiley:

1 polubienie

podbijam cursor

1 polubienie

Jako użytkownik zarówno VSCode jak i IDE od Jetbrains, mogę powiedzieć że - warto używać obu. Zaczynałem od Notepada ++, potem Sublime, każde miało coś dobrego. Ale w gruncie rzeczy to kwestia przyzwyczajenia, bo IDE to narzędzie. Warto mieć takie, które dobrze leży w dłoni i najmniej wkurza przy używaniu. Wygląd można zawsze zmienić, praktycznie każde IDE ma własne skórki które dopasują go do wyglądu systemu.

1 polubienie

Jetbrains i vim

2 polubienia

Zależy jak sobie ustawisz :slight_smile: vscode jest przecież dość mocno konfigurowalny. Na necie można znaleźć sposoby na większe “zmakowienie”. Mój np. wygląda relatywnie znośnie