Chwalimy się:📲 Świeże zdobycze elektroniczne


No i przyszedł wczoraj :rofl:

Kawa spoko, dziwnie tak wrzucić kapsułkę i gotowe.
Przeszedłem na leniwą stronę mocy ¯_(ツ)_/¯

3 polubienia

Zaplanuj jakiś odzysk tych kapsułek i reuse bo ekoświry Cię zjedzą :slight_smile:

1 polubienie

Byłem tam. Ale praca z domu w przypadku kiedy z żoną robimy przynajmniej po dwie kawy dziennie sprawiło, że tego typu ekspres przestał nam się kompletnie opłacać.

1 polubienie

nie do konca lapie, dla 4 kaw dziennie to zbyt duza automatyzacja, czy za duzo zabawy?

Zgaduję że kapsułki wychodzą stanowczo drożej niż kawa.

Chyba na tym opiera się ten model biznesowy.

1 polubienie

Coś tego typu pewnie jest do Twojego modelu @Martin_Fox

Sprawdza się idealnie i możesz użyć jaką kawę chcesz + ekolodzy będą zadowoleni :wink:

1 polubienie

Dokładnie. W czasach precovidowych, kiedy kawę w domu piliśmy prawie wyłącznie w weekend, to ekspres na kapsułki spinał się finansowo. Punktem odniesienia był dla nas koszt kawy na mieście. W chwili kiedy zaczęliśmy pracować zdalnie, to w tydzień na kapsułki wydawaliśmy tyle co na jedną paczkę kawy, która starczała na więcej.

2 polubienia

To nie lepiej od razu kupić ekspres kolbowy?

Jak będę chciał się bawić to nadal mam kawiarkę i młynek w domu.

Próbowałem wielu do różnych rodzajów ekspresów kapsułkowych, za każdym razem wychodziło z tego gunwo, albo pluły wodą bokiem bardzo często, albo ekspres dawał za małe ciśnienie i brzmiał jakby zaraz miał się cały zagotować.

Jak na razie nie ma z moim najmniejszego problemu ale też przebieg na nieduży. Jak na razie jestem super zadowolony. Nic nie pluje bokami itp.

Ja tam nie marudzę póki co. 19 bar (wg Philips) i co najważniejsze - kawa jest dobra.

bary nie maja znaczenia - liczy sie czy ci smakuje. I trzymaj sie tego, bo jak zaczniesz sie za bardzo wglebiac, to lenistwo bedzie musialo ustapic nowym zakupom, a tego bys nie chcial, prawda?

3 polubienia

Ja miałem Dolce Gusto przez lata i byłem z niego zadowolony. Jedyny problem ever był jak wsadziłem jakieś kapsułki marki własnej Aldi. Bałem się, że ekspres wybuchnie takie dzwieki wydawał. Od tego czasu szły tylko oryginalne.

Ze dwa lata temu kupiłem ekspres na kawę ziarnistą. Wciąż jestem zadowolony a dodatkowo ludzie, którym oddaliśmy Dolce Gusto też są. Zresztą oni chyba bardziej niż ja byłem bo od tego czasu Nescafe zluzowalo jakieś ograniczenia i nagle jak grzyby po deszczu wyrosły kompatybilne kapsułki od Starbucks, Costa czy Caffee Nero

3 polubienia

ja osobiscie mam taki problem z kapsulka ze:

  • mi nie smakuje (i tu juz by mozna zakonczyc, ale podejrzewam ze wynika to wlasnie z tych pozostalych punktow)
  • kawy jest w niej zbyt malo na podwojne espresso
  • trwalosc wypalonej kawy to kilka miesiecy, a zmielonej moze jakis dzien - potem wszystko wietrzeje. Tych dat odnosnie kawy w kapsulce nikt nie udostepnia
  • nie ma gwarancji ze w kapsulce jest tylko kawa
  • aspekt ekologiczny tez jest, te folijki z kapsulki to po prostu niepotrzebne nieposegregowane smieci
4 polubienia

8 polubień

Jeszcze dodam porównanie z tańszym modelem - nowszy jest cięższy + szerszy co sprawia, że dla mojej szerokiej dłoni jest jeszcze wygodniej

3 polubienia
  1. Wiadomo, kwestia gustu - ale są różne kawy.
  2. Podobnie - kapsułki są różnej wielkości i pod różnej wielkości kawy
  3. True
  4. Teoretycznie producent musi podać skład
  5. Philips dodaje do kapsułek worki na nie. Jak masz pełny worek, to oddajesz do philipsa za darmo i masz z głowy, a oni to już dzielą na Alu recycling i kompost.
1 polubienie

kup jeszcze trzecią i nazwij je wtedy Cogito, Ergo oraz Sum

2 polubienia

Dla odmiany ostatnio kupiłem jako drugą właśnie m575, bo z ergo po jakimś czasie zaczyna odchodzić ta gumowana powierzchnia. Liczę że goły plastik wytrzyma dłużej

1 polubienie